Nie ma sprawy
Wracaj z melduneczkami![]()
Nie ma sprawy
Wracaj z melduneczkami![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
hm...jestem pod wrażeniem tych wymiarów...
kurcze a tłuszczyku faktycznie masz malutko...pamiętaj że zbyt mało źle wpływa na hormony...(chyba, hehehe, gdzieś to czytałam....) ale i tak lepiej mieć mniej niż więcej![]()
kasiu co do żurawiny to pamiętam jak gayga o tym pisała....myślę że warto spróbować))
miłego dnia
czesc
pomysl Kaska jak na zebranie do swojego syna pojdziesz,
ze masz lepszą kondycje niż jego kolezanki nie wspominając o galaretowatych zasapanych po wejściu na pierwsze pietro matkach i nauczycielkach!!!!!!!
waga wagą,
ale takie ciało to skarb w każdym etapie życia
a diament po prostu wśród ludzi po 30
bo jak utrzymasz tempo (nie koniecznie codziennego, ale co dwa trzy dni rowerku, aktywnosci fizycznej) to po 60tce bedziesz nadal wyglądała jak teraz
czuła się mlodo i zdrowo!!!!!!!!
pozdrawiam
na razie wykopałam tyle i to nie u mnie![]()
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - znacie tą dietę ??
--------------------------------------------------------------------------------
faza 1
po przebudzeniu: koktajl dlugowiecznosci
przed sniadaniem: 220ml wody z sokiem z cytryny
sniadanie: omlet szklanka wody zurawinowej
obiad: 110g grillowanego kurczaka, 1/2 lyzki oleju lnianego, surowka z kapusty, szklanka wody zurawinowej
kolacja: 110g pieczonej soli (nie wiem czy to jakas ryba czy pomylka w gazecie?!, ale napisane jest soli :P), swiezy ogorek
faza 2
po przebudzeniu: koktajl dlugowiecznosci
sniadanie: pol filizanki krojonych owocow: truskawej, jablek i gruszek, 1 kromka ciemnego chleba z ziarnami, dwa jajka na twardo, pol lyzki oleju lnianego
obiad: 110g indyka pieczonego w folii, szpinak, kilka plastrow baklazana z grilla, szklanka wody zurawinowej
miedzy posilkami: dwie szklanki wody zurawinowej
podwieczorek: jablko
kolacja: 110g halibuta gotowanego na parze, bulion z lanymi kluseczkami przyprawiony kolendra, salatka z kapusty pekinskiej skropiona sokiem z cytryny, 1 lyzka stolowa oleju lnianego
wieczorem: koktajl dlugowiecznosci
faza 3
po przebudzeniu: koktajl dlugowiecznosci
sniadanie: 1 filizanka owocow, 1/2 filizanki chudego bialego sera, 1 kromka ciemnego chleba z ziarnami, 1 lyzka oleju z siemienia lnianego
obiad: 110g lososia z wody z cytryna, zielona fasolka ugotowana na parze, 1 maly pieczone ziemniak, salatka z pomidora i salaty skropiona octem jablkowym
miedzy posilkami: garsc migdalow
podwieczorek: 1 jablko, 30g sera zoltego
kolacja: 110g chudej wolowiny z grilla, kalafior gotowany na parze ze szczypta kminku, salatka z baklazanow i pomidorow skropiona oliwa z oliwek i sokiem z cytryny
wieczorem: koktajl dlugowiecznosci
więcej na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Grazyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Korni, tak, tak, pamiętam, że trochę tłuszczyku jest niezbędne każdej kobiecie do prawidłowej gospodarki hormonalnej![]()
Aniakuleczka, a wiesz, że jutro idę na zebranie do syna?![]()
![]()
![]()
Co do kondycji po 60-tce, to bardzo bym chciała, żeby było tak, jak napisałaś i będę się starała, żeby tak właśnie było!:P
Grażynko, WIELKIE DZIĘKI!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kochana jesteś!!!!!!!!!!!!! Jak tylko znajdę wolną chwilkę, przestudiuję, o to właśnie mi chodziło!!!:P
Na koncie mam śniadanko w postaci naturalnej Activii z płatkami owocowymi Fitness![]()
A co będzie dalej, to jeszcze zobaczę, bo dzisiaj jemy "na mieście" ze względu na kino.
Po cichutku zmykam![]()
Grażynko nie znam tej diety ale już ją drukuję i w domku poczytam.
Jestem wdzięczna wszystkim nowinkom bo mi samej ciężko sie zmobilizować.
Pozdrawiam
Dodam jeszcze ,ze koktail długowieczności to szklanka wody z dodatkiem soku żurawinowego w proporcji 1:4 wymieszany z łyżką mielonego siemienia lnianego, woda żurawinowa proporcja na cały dzień to 850ml wody na 150 ml soku żurawinowego![]()
c.d.n.
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
KASIEŃKO , ALE JESTES ZAPRACOWANA.
JESTEŚ KOCHANA.
KTO NIE WIDZIAŁ ZDJĘĆ SĄ NA NOWO WKLEJONE.
MIŁEGO DNIA.![]()
Zeby czlowieka tak w pracy od forum odrywac........Holender jakby sie dowiedzial jakie to dla zdrowia psychicznego stresujace, to sam by wyznaczyl godziny forum![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
W koncu wiadomo, ze jak pracownik spokojny i zrelaksowany, to lepiej pracuje![]()
![]()
![]()
serdeczne pozdrowionka
Zakładki