-
Hej Pocora
Nie martw sie wypasem u babci! Ja dzisiaj swietowałam zdanie zaliczenia ze statystyki przez mojego chłopaka (a ja go uczyłam i dostał 4 :P ) i tez sobie pozwoliłam na dosc duzo bo zjadłam gyrosa w bułce, lasagne i snicersa, ale wiesz co mysle, ze czasami mozna sobie na cos takiego pozwolic bo to sa wyjatkowe sytuacje, a przeciez nastepnego dnia mozna to odpokutowac jakos cwiczeniami albo zjedzeniem sałatki zamiast obiadu.
Co do cwiczen to tez przeciez nie przesadzam, jak nie mam czasu pocwiczyc , albo rzeczywiscie mi sie nie chce to nie robie tego na siłe. Czasami przeciez ma sie ten gorszy dzien
Odnosnie wagi to chyba najlepiej osiagnac taka w jakies sie dobrze człowiek czuje A cyferki to sa mało wazne. Wazne aby sie sobie podobac A jak mam sie sobie podobac jak nie mieszcze sie w ciuchy A drobno koscista jestem dosc bardzo. Wiesz, taka budowa maly biust i wszystko małe hehe (niestety )
Pozdrowionka
-
dziewczyny,dziekuję za odwiedziny,ja wpadne do was dopiero jutro,dzis juz nie dam rady,jestem padnięta
DZIEŃ 6
990 kcal
ruch:1 h step+10 minut brzuszki
do napisania
__________________________________________________ _
jeszcze 17 dni
-
Hejki!
Pecora, mam pytanie co do stepu. Nigdy nie ćwiczyłam na owym, a teraz chce się zapisać na zajęcia z owego. Czy step daje jakieś widoczne rezultaty i po jakim czasie? Po trzech miesiącach regularnego chodzenia (ale tylko raz w tygodniu) będzie już coś widać, jak myślisz?
-
neszta-->trudno mi powiedzieć,bo oprócz stepu chodze jeszcze na BNP,czasem na taebo,pływam,jeżdze na rowerze,więc u mnie widac efekty po tym wszystkim na raz...wydaje mi się,że powinnaś chodzić 2 razy w tygodniu i połaczyc to z innym rodzajem ruchu,step świetnie kształtuje uda,łudki i posladki,poprawia kondycję,ale co z brzuchem i ramionami powinnas dodatkowo pocwiczyc te partie ciała,mozna to robic przeciez w domku myslę,że efekty zauwazyłabyś całkiem niezłe juz po miesiącu
wilczusia-->gdybym powiedziala babci,ze boli mnie brzuch to wepchnęłaby pewnie we mnie tone lekarstw i zabroniła ruszać sie z łóżka więc z dwojga złego wolałam już zjeść i dziękuję bardzo za gratulacje,az sie zawstydziłam,tyle pochwał
amos-->no jasne,ze cyferki nie są wazne,tylko samopoczucie jesli z taka waga czujesz sie dobrze to powinnas do niej jak najbardziej dążyc gratuluję sukcesów w nauczaniu nalezała ci sie nagroda
---------------------------------------------------
u mnie dzis waga wskazała 56,5 kg wiem ,wiem,miałam sie zwazyc dopiero w sobote,ale nie moglam już,tak na mnie spoglądała spod szafy dobrze chociaz,że nie tyje,ale mam powazne obawy co do tego czy do konca wrzesnia schudnę te 2,5 kg nie moge juz ani razu zgrzeszyć
dzis wybieram sie na basenik,postanowiłam bywac tam 2 razy w tygodniu przynajmniej
dobra,lecę na małe zakupki( a moze i duze )
do wieczornego raportu
pecora
-
hej hej Pecora
no dobra, przyznam się, zapytałam o mangę bo też jej nienawidzę
dlatego chciałam wiedzieć....
a atomówki są super (z cartoon netwoork oglądam chyba tylko atomówki i czasami johnego bravo, no ale ja mam 5 lat więcej niż Ty chyba, więc jestem jeszcze starsza i jeszcze głupsza)
a co do chudnęcia?
nie wazne JAK szybko, ważne, że chudniesz
wiem, łatwo mi powiedzieć, bo mi zazwyczaj waga szybko spada,
ale czasem tez mam zastoje
chyba nie warto robić sobie planów do kiedy schudniesz
ja tym razem nie robiłam
do kiedy bedzie to wtedy będzie
najwazniejsze ze trzymamy dietk 1000 kcal!
pozdrawiam bardzo serdecznie
i czekam na realcje z zakupów!!!!
Jonka
-
Pecora, dzięki za odpowiedź! Nie tylko step! Chcę to połączyć z ABT, na rowerku też czasami jeżdżę... ale daleko mi do twojej aktywności.
-
Witam
Mam pytanko ile juz chodzisz na te zajecia z aerobiku, te wszystkie stepy itp. (mi to za wiele nie mowi jakies ABT, ale moze byc fajne ) ? I jak mozesz napisz mi ile takie cos kosztuje? Ja wiem ze od pazdziernika musze zaczac na basen, bo nie mam wf-u na uczelni juz. Teraz jedynie w domku cwicze sobie. Mam rowerek stacjonarny i tam mi liczy kcal - to mi sie podoba, bo widze o ile jest mnie mniej (pewnie i tak to jakos w kit działa hehe). Tez bym sobie pochodziła na takie zajecia , tylko chyba z kasa bedzie kiepsko Nawet nie wiem czy basen wypali Ale bede marudzic staruszkom hehe
Dobranocka
-
Witam
Mam pytanko ile juz chodzisz na te zajecia z aerobiku, te wszystkie stepy itp. (mi to za wiele nie mowi jakies ABT, ale moze byc fajne ) ? I jak mozesz napisz mi ile takie cos kosztuje? Ja wiem ze od pazdziernika musze zaczac na basen, bo nie mam wf-u na uczelni juz. Teraz jedynie w domku cwicze sobie. Mam rowerek stacjonarny i tam mi liczy kcal - to mi sie podoba, bo widze o ile jest mnie mniej (pewnie i tak to jakos w kit działa hehe). Tez bym sobie pochodziła na takie zajecia , tylko chyba z kasa bedzie kiepsko Nawet nie wiem czy basen wypali Ale bede marudzic staruszkom hehe
Dobranocka
-
hej pecorciu
jak tam dzionek ? zaliczony na plus ? daj nam, daj nam powod do dumy
jee...atomowki rzadza po prostu ja najbardziej lubie Brawurke, doslownie moja idolka kurcze, chcialabym byc taka jak ona jak dorosne za to Bojka niemilosiernie mnie wkurza, bo jest taka przemadrzala
heh... a dexter...? w pracowniiii sweeeej cudowneeeej dexter cale dnieee wyteeeza mooozg...tralala dobra, ja sie nie przyznaje ale za czesto ogladam ta stacje johny bravo byl swietny, najbardziej to mnie rozbrajala ta susie
zadzam sie z Joneczka, tez uwazam ze najwiekszy sukces to nasza wytrwalosc i to ze sie nie poddajemy. a zgubione kiloski to taki, noo... przyjemny efekt uboczny . no nie, dzisiaj mam gadke godna jakiegos heretyka zobaczymy co powiem jutro, w dzien wazenia juz sie boje
ja rowniez pozdrawiam serdecznie i czekaam
-
aaaaaaaaaaaaaaaa,napisałam odpowiedź rozbudowana i sie skasowała
wilczusia-->na plus jak najbardziej nie było mnie dzis prawie w domku więc wiele pokus nie mialam,chociaz nie...kolo zapiekanek najlepszych w moim mieście przechodziłam z 5 razy i nic a dexter......ech.....moja miłość jak mogłam zapomniec o tej bajce
amos-->chodze od czerwca na aerobic dopiero,a ile to kosztuje to w tej chwili ci nie powiem,musze sie ojca spytać,bo on bierze dla mnie karnet w swojej pracy,niby,że na siebie i mam dużo taniej dzieki temu ,zakład pracy płaci część jak sie dowiem rzeczywistej ceny to dam znać ja właśnie dzis miałam wybrac sie na basen i nic nie wyszło z tego,nie mialam siły ale to naprawde super sprawa,o ile się pływa ,a nie siedzi w brodziku
jonka-->wiem,ze nie powinno sie wyznaczac terminu do schudnięcia,ale mnie to bardziej mobilizuje,mam na co czekać,odliczam dni....potem najwyżej wyznacze sobie kolejny a zakupki były bezowocne upatrzyłam sobie adidaski i jutro skoro swit(czyli o 10 ) wyruszam po nie,mam nadzieje,że ich ktos nie wykupił,bo.........
no a teraz raport:
DZIEŃ 7:
923 kcal+3 h łazenia po sklepach
choc troche brzuszków musze zrobić więc idę,do jutra
_______________________________
jeszcze 16 dni
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki