Strona 11 z 96 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 959

Wątek: No to do dzieła!!!!!

  1. #101
    mala paprotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej-hej! Witam wszystkie Słoneczka!
    Zwlekłam się dziś z łóżka z dużym opóźnieniem, bo dopiero ok.11 (hihi)- odsypiam na przyszłość (bo jak pomyśle, że chodząć na uczelnie pewnie będe wsawać ok.6.. brrr).Na śniadanko zjadłam sobie jajusio i kanapeczkę z malutką ilością masełka. No i kawka z mleczkiem- musze spróbować twojej propozycji fredo i zamiast cukru użyć miodku.
    freda- mam jeszcze malutkie pytanko do ciebie- jaka jest nazwa tego kremu na uda? i jak stoi on cenowo?
    Pozdrawiam wszyskie śliczne kobietki i do zobaczenia później! Buźka

  2. #102
    rybeczka1982 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Lubartów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też chciałabym wiedzieć jaki to krem. Miałam kiedyś z oriflame i chyba nawet byłoby widać efekty ale nie używałam go regularnie. Teraz trzebaby trochę wspomóc odchudzanko.
    Papatki

  3. #103
    majamigo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiedziałam że na Was mogę liczyć

    już nie ryczę (narazie)
    dół trochę minął ale temat jest cały czas otwarty. mąż jest kierowcą ciężarówek. rozesłam swoje oferty interentwm do pracy w angli. jets tam ponoć opór pracy właśnie dla kierowców i wiemy to z dobrego źródła. i to jest najgorze - to dobre źródło - bo gdyby to było nie pewne to pewnie by sie tam nie pchał.
    wiecie jak jest kasy nigdy dosyć- trochę ciężko mając dwójke dzieci w wieku szkolnym.
    ale ja należę do kobietek które uważają że kasa to nie wszystko i nigdy nie chciałam abyśmy dorabiali się kosztem rodziny i życia małżeńskiego. i chyba nigdy nie zmienię zdania.
    znam tyle wspaniałych małżeństw kochających się bardzo które po takich wyjadach się rozlatywały. dla mnie kasa to nie wszystko.
    wolę trochę biedniej ale razem.
    a nie bogato ale osobno. mąż za to uważa że powiniem nam zapewnić godny byt i dlatego szuka lepeij płatnej pracy. cholera ma rację ale w kraju - kurde - w kraju niech szuka.
    może jakoś mi sie uda to przetrwać. trzymajcie kciuki.

    a z dietką narazie dobrze.
    do teraz zjadłam 978 kcal. więc jeszcze przede mną do zjedzenia ok.300 . fajnie

    mała paprotko miałam nosa że dłużej dzisiaj spałaś

    rybeczka gratukuję dobrego placu dzisiaj - cieszę się że się cieszysz i nas lubisz. my ciebie też.
    uwielbiam "nidgy w życiu" oglądał go ...razy nawet nie wiem znam go prawie na pamięć.

    kończę kobietki pewnie wpadnę jeszcze do was.

    i tak będę ważyć 70 .........................a może mniej
    -------------------------------------------------------------------------
    jednak miesiączka dlatego ten kilogramek więcej.

    papa
    narazie
    udanych imprezek w sobotkę

  4. #104
    rybeczka1982 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Lubartów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj wszamałam 1200 kcal. A więc na razie OK. Pierwsza sobota bez wpadki. To już coś.Nie dałam się i będę dalej walczyć

    Majamigo, przykro mi że ci to muszę powiedzieć ale w Anglii na kierowców jest rzeczywiście popyt. Musicie to jeszcze dobrze przemyśleć. Nie zawsze jest tak że po wyjeździe rozpada się rodzinka. Może być na prawdę trudno bo mam znajomego co pracuje w Belgii, a żona z dziećmi siedzi w Polsce. Jakoś jeszcze między nimi niic się nie popsuło więc może i u was będzie OK. Trzymam kciuki za Was.

    Pozdrawiam serdecznie wszyściutkie . Odezwę się jutro. Pewnie z rana, bo nie wytrzymam do wieczora.
    Buźka

  5. #105
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    hej dziewczyny!
    u mnie jest normalnie. nie mam czym sie chwalić ale tez nie mam czym sie zalamywac. tzn troszke pofolgowalam sobie w slodkim ale mialam meczacy dzien...
    Rybeczko swietnie, ze humorek lepszy no i gratuluje udanego dnia!
    majamigo jestem z Tobą. myślę ze powinniscie się dobrze zastanowić nad tą decyzją bo i wyjazd ma plusy i zostanie w domu ma plusy...
    freda jak milo że tesz piszesz takie długasne lisciki! uwielbiam! jak było na urodzinach?
    mała paprostka a co studiujesz? jak Ci dzisiaj poszła dietka?

    pozdrawiam was wszytskie serdzecznie. wpadne jutro!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  6. #106
    mala paprotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Kobietki! U mnie było ciężko- wypadła mała rodzinna imprezka- skusiłam się na małego drinka (którego piłam cały wieczór- hihi) i troche sałatki z wędliną, grzybkami i pomidorem, ale bez chleba. Ach- no tak.. przyznaje się - zjadłam maluśki kawałek karpatki- ja też ostatno przeżywam kryzysowe dni.. i jakoś tak wyszł- wiem, że to nie powód- przepraszam. Kiedy go już zjadłam- poczułam się winna w stosunku do was- przecież trzymacie kciuki- obiecuje się już mocno starać!!
    Co do studiów- jestem na V roku Hodowli i Biologi Zwierząt na Akademi Rolniczej w Krakowie, specjaliza- Biologia rozrodu zwierząt
    julcyk- a ty co porabiasz?- uczysz się, studiujesz, pracujesz?
    rybeczka- gratuluje soboty- trzymaj tak dalej- jesteś wspaniała!!
    majamigo- jestem z tobą, nieważnie jaką decyzje podejmiesz w stosunku do siebie i wyjazdu twojego męża- pamiętaj zawsze znajdziesz w nas pocieszenie gdy będzie źle- nie tylko jeśli chodzi o odchudzanie ale i całe życie!!
    Buźka- słodkich snów!!

  7. #107
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    To ja .....

    Wrocilam wlasnie z urodzinek i pierwsze co zrobilam to wlaczylam kamputer , prysznic i sprawdzanie co napisalyscie przez caly dzien jak mnie niebylo

    Po pierwsze pochwale sie mimo ze od wczoraj kusi mnie zapalic i mimo ze na urodzinach palili ja sie niepoddalam a nawet wiecej te papierosiska mi zaczynaja strasznie smierdziec jestem z siebie strasznie dumna

    A co do dietki , to wlasnie przedchwila sprawdzalam ile to pochlonelam dzis kalori i troche sie ich uzbieralo 1223 kal ale spalilam rano 485 kal (wiec chyba niejest tak zle??)

    A co do tego kremu to niestety aby byly efekty trzeba go stosowac codziennie i kosztuje on (bynajmniej ja go kupilam w promocji ) 25 zl ( to tak starcza na miesiac) i jest to z AVONU krem na celulitis (uda,brzuch, ramiona) mam nadzieje ze nieposadza mnie o krypto reklame

    mala paprotko : haha ja tez ostatnio odsypiam, wstaje czasami troszke zapozno ale od poniedzialku mi sie juz skonczy codziennie pobudka o 6:30 wiec juz to odespalam

    Niewiem czy wam pisalam ale po slubie wyjechalam z kraju i obecnie jestem w niemcach gdzie jak narazie jakos niemoge sie zaklimatyzowac no a od poniedzialku ide do szkoly jezyka bo na chwile obecna moja znajomosc jezyka jest znikoma (wiecie jaki to bol wyjsc na ulice i nierozumiec co do ciebie mowia katastrofa czlowiek dopiero wtedy sobie uswiadamia jaki byl glupi ze sie wczesniej nieprzylozyl do nauki ...) no wiec od poniedzialku mam codziennie szkole (troche sie boje ale nawet sie nieprzyznaje mezowi ) i mam nadzieje ze zrozumie co domnie w niej mowia ha ha ha

    majamigo: dziewczyny maja racje "niby pieniadze to niewszystko" ale bez nich tez trudno zyc , jesli maz zdecyduje sie na ten wyjazd to wcale nieznaczy ze wasze malzenstwo musi sie rozpasc tak jak mowisz wiele innych , niepodchodz do tego tematu z takim podejsciem, sami wiecie jakie sa wasze uczucia i czy dacie rade wytrzymac taka rozlake (wiem cos o tym my bylismy ponad rok w rozlace ale wytrzymalismy !! wiec ......)

    rybeczka : gratulacje z utrzymania limitu kalori , jestem DUMNA z ciebie i trzymaj tak dalej

    julcyk: na urodzinach bylo super jak zawsze wesolo, jak widac o ktorej wrocilam do domu to znaczy ze zabawa byla na 102 fakt ze czekala mnie jeszcze jazda samochodem bo mezus .... byl jak by to powiedziec troszke slaby ale najgorsze jest to ze w tym miesiacu mam co tydzien jakies urodziny i impreza za impreza jak moja dieta to wytrzyma
    P.s Ciesze sie ze jestes zadowolona z mojego gadulstwa


    Ok koncze to bazgranie uciekam spac jak moje zwolki zwleka sie jutro z lozka to jasne ze zaraz przyjde zobaczyc co uwas slychac

    Pozdrawiam i duza buzka

  8. #108
    majamigo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć kobietki z rana.

    spało mi się świetnie.pomału zaczynam się dostosowywać do myśli o wyjeździe męża. rozmawiamy dużo nasza córcia chce żeby tatuś jechał bo liczy na małe wsparcie finansowe a synuś nie bardzo jest zadowolony. moja krew. jest dokładnie taki sam jak ja. lubi porozczulać się,popłakać itp. a córka twarda sztuka. cały tatuś.
    wiecie może nie boje się tak bardzo tego że się rozlecimy. boję się mijających lat bez siebie.nie lubię snobów. i nie chciałabym się kimś takim stać. wiem że nigdy nie kończy się na jednym wyjeździe.zawsze się mówi - pojadę zarobię odkujemy się i zostaję.a póxniej jedzie się jeszcze raz i następny i nastepny - bo apetyt na kase rosnie. i tyle.
    no dobra juz narazie kończe ten temat i nie będę Wam zawracać głowy i żalić się.
    jak się coś zmieni to napiszę. narazie chciałabym a boję się.

    teraz z innej beczki.
    sniadanko dzisiaj serek wiejski + 2 plasterki szynki z indyka + kawa z 1 łyz.cukru.

    teraz wszamałam kawałek ciasta zebra. pyszne było.

    freda pieknie zabalowałaś. ja niestety jestem domatorem i żadko chodzę na imprezki. wolę u siebie zrobić jak iść.
    dzielna byłaś. gratulacje.

    julcyk czasami trzeba sobie pofolgować bo człowiek by zwariował.
    mała paprotko drink to nie grzech a karpatka mniam mniam, więc też nic sie nie stało wybaczamy ci. ale dobrze się jednak same siebie troszkę się boimy. to bardzo mobilizuje.
    rybeczka dzieki za kciuki - trzymaj dalej.

    na obiadek bedę miała ziemniaczki mięsko w sosie i kiszona kaputka. cos sobie z tego wybiorę.
    no to narazie papa
    wpadnę jeszcze wieczorkiem

    ---------------------------------
    i tak bedę ważyć 70 .........................a może mniej
    --------------------------------------------------------------------

  9. #109
    rybeczka1982 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Lubartów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam z rana. Obudziło mnie słoneczko więc jak tu nie mieć dobrego humoru Ja jestem troszki dziwna bo jak nie muszę to wstaję wcześnie. jak zacznie się jeżdżenie na uczelnię to ledwo będę mogła się zwlec z łóżka.
    Freda, Udało Ci się na imprezce!!!!! Jestem z Ciebie dumna. Nie wiem czy mi takie coś udałoby się. Wierzę że na reszcie imprezek też bedzie OK. Dasz radę.
    Aha, widzę że wychodzisz z dwoch nałogów. Duży wysiłek ale widzę że takiego samozaparcia to można ci pozazdrościć. Gratuluję
    Co do kremu, to pewnie większość jest dobra ale trzeba codziennie smarować, a u mnie z tą systematycznością jest różnie. Zostało mi jeszcze troche tego z oriflame to już może go skończę. Później może zakupie sobie z Avonu. Słyszałam już od wielu osób że jest dobry
    Mała paprotko, widzę że u ciebie pogoda też wpływa na psyche. Ale mam nadzieję że teraz też swieci słoneczko w Krakowie. Nie wiem jak to będzie w zimie. Takie krótkie dni i zimne. Brrrrrrrrr, aż mi ciarki przeszły po plecach. Co do karpatki to dobrze że miałaś wyrzuty sumienia. U mnie jest tak, że jak zjem jeden kawałek ciasta to zaraz zjadłabym następny i następny itd. Dlatego wolę już w ogóle nie czepiać się słodyczy tylko lodów nie mogę sobie odmówić. Moja mama mówi że zachowuję się jak chora krówka. Wiaderko i dość
    Majamigo, co ustaliłaś z mężusiem? Dacie radę. Chociaż nie mogę sobie wyobrazić życia gdyby to moję Słonko wyjechało na długi czas.
    Julcyk dobrz, że nie pofolgowałaś sobie tak bardzo jak ja ostatnio. 100 czy 200 kcal ponad program to nie katastrofa. ale też lepiej żeby się często nie pojawiały, bo wolniej się chudnie. Powodzenia

    No i chyba reszta dziewczyn się do nas nie odezwie Szkoda, bo jesteśmy na prawdę super dziwuchy
    Miłego dnia

  10. #110
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    cześć dziewczynki!
    rybeczka w Krakowie słoneczko jak na razie swieci...;)
    mała paprotka ucze się w LO zakonu Pijarów...
    majamigo - ja nie moge sobie wyobrazić, zeby moj tata wyjechał np. na rok... jak go nie ma 2 tygodnie to jest niefajnie...
    freda super się spisałaś! gratuluje. 200 kcal ponad norme co to jest?

    ja już po snaidanku, zaraz wskakuje pod prysznic i biegne się spotkać z kolegą;)

    milego dnia kolezanki!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

Strona 11 z 96 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •