-
Hej dziewczynki
Juz jestem troche pozno ...ale po wczorajszym troche pospalam a pozniej kosciolek i spacerek mimo ze na dworze brrrrrr strasznie unas zimno - zazdroszcze wam sloneczka
rybeczka: narazie sie trzymam - sama niewiem jak dlugo mezus w pewnym stopniu mi w tym pomaga choc dzis mam jakas chandre , pogoda paskudna no i jakos dreczy mnie jutro ..... niejestem slaba osoba ale jednak jakos sie denerwuje przed jutrem ide do szkoly gdzie nikogo nieznam no i nierozumie co mowia ... KATASTROFA czasami mam ochote spakowac rzeczy i wracac do rodziny (na szczescie to sa chwile slabosci i szybko mijaja) koniec uzalania sie nad soba
majamigo : decyzja bedzie wasza ale wiesz ze zawsze na nas mozesz liczyc a co do dietki to trzymaj tak dalej ...
mala paprotko : jeden drink na caly wieczor to zadna wielka tragedia ale pamietaj nie wiecej ...
julcyk: udanego spotkania z KOLEGA ...
Powiedzcie mi slyszalyscie cos o CLA tak zwanym kwasie linolowym obilo mi sie cos o uszy , ale moze wy wiecie cos wiecej m jak tak to napiszcie
Umnie dzis bylo : sniadanko (o13:00) serek wiejski z lyzeczka miodziku i kawka , a na obiad niewiem co dzis gotuje mezus a on zawsze zrobi cos pysznego
Umnie niema tak problemu ze slodyczami jak z chipsami , uweilbiam bekonowe (choc wiem ze to same swinstwa) ale coz nieumie sie powstryzmac i dzis chyba zafunduje sobie choc 30 g
Dobrze dziewuszki zmykam musze sie czyms zajac , moze pomaluje wkoncu troche bo inaczej zwarjuje mam jakis paskudny dzien dzis - to chyba z powodu braku slonca ...
Pozdrawiam i do wieczorka
-
czesc kochane!
troche diety sie nie trzymam ale moja mamusia wrocila po 2 tygodniach i zrobila pyszny obiadek.
a z kolega mialam sie spotkac na godzine... a skomczylo sie na 3,5 h;)
zobaczymy co z tego bedzie. trzymajcie kciku!
a jak wam mija niedziela?
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Julcyk : no to bylo chyba udane spotkanie nio ja juz trzymam za ciebie kciuki
Umnie jakas chandra ale tak jak piszesz "co nas niezabije to nas wzmocni" mam taka nadzieje ze jakos minie wkoncu ta niedziela i ten paskudny DOLEK
Pozdrawiam
-
cześć kobietki
widzę że każda z nas ma jakiegoś doła mniejszego lub wiekszego.
julcykfajnie że miałaś wychodne- ja przegniłam dzisiaj w domu. wysłałam synci po sliwki bo podejrzewam że pozarłabym calą blachę ciasta. a tak skończyło się tylko na 3 małych kawałakach ale i tak nie duzo przegiełam bo zjadłam 1328 kcal. uf - a myslałam że będzie gorzej.
ja też nie wyobrażam sobie rozstania z mezusiem na długo
ale jak trzeba bedzie to dopiero bedzie ból
freda nie bój się szkółki będzie OK zobaczysz nie taki diabeł straszny...
o cla nie słyszałam ale nie próbuj żadnych wspomagaczy. to daje efekty tylko krótkotrwałe i ze szkodą dla siebie samej.
rybeczka u mnie nic nowego - jak czytałaś wyżej u mnie pogodowy dołek. nic nowego. pewnie mam podwójnego doła bo jeszcze miesiączka mnie zaatakowała.
papa kobietki
córcia mnie goni od kompa
może jeszcze wpadnę do was wieczorkiem
jakby nie to spijcie słodko
i do jutra
---------------------------
i tak będę ważyć 70.........................a może mniej
------------------------------------------------------------------
-
i znowu jestem
Nadal niemoge sobie znalesc miejsca , nadal mnie jakos nosi i w dodatku mimo paskudnej pogody i humoru to jeszcze dostalam strasznego lenia (dzis nic niepocwiczylam ) ale postaram sie pojezdzic choc 20 min na rowerku , obiecuje
Wiecie co zauwazylam unas ze coraz czesciej zdazaja nam sie wpadki i to wszystkim trzeba cos z tym zrobic wyrzuty sumienia swoja droga le :
majamigo: za male przekroczenie limitu kalori dostajesz zadanie zrobic 10 brzuszkow ja wiem ze ciasto napewno bylo pyszne (samej mi poleciala slinka)
Koniec popuszczania wkoncu chcemy osiagnac swoj cel
Nieodbierzcie tego zle, ale jak czytm ze popuszczacie to samoczynnie umnie tez to wystepuje
A przeciez wszystkie chcemy tego samego , chcemy byc CHUDE
WIEC KONIEC Z PRZEKRACZANIEM LIMITOW bo beda kary cwiczeniowe
I mam propozycje aby wybrac jeden dzien tygodnia w ktorym wszystkie bedziemy sie wazyc (przeczytalam na ktoryms poscie ze dziewczyny tak robia)
napiszcie co myslice o tym co tu napisalam ..... mam nadzieje ze zadna z was sie nirobrazi ....niemialam zlych intencji
Caluski a gdyby mnie juz tu dzis niebylo to kolorowych snow zycze i trzymajcie zamnie kciuki jutro
-
no pieknie pieknie mi nawciskałaś
ale ŚWIETA RACJA
myslę że wszystkie zgodzimy się z Tobą freda
więc ja teraz kończę to pisanie i biorę się za brzuszki-mąż poświadczy OK?
stoi przy mnie i już prawie robię te brzuszki.
możemy się ważyć zawsze w sobotę ok? jak tam reszta???? ZGODA???
papa miłych snów
papa
---------------------------------------
i tak będę ważyć 70 ..........................a może mniej
---------------------------------------------------------------------
-
freda
był rzut na wersalkę i juz zrobione. bo robiłam na trawdej wersalce.
karę odrobiłam
dobrze wymysliłaś.
a jak bys chciała wiedzieć to zmobilizowało to całą moją rodzinę- dzieci też zrobiły po 10 mąż 10 i jeszcze robi pompki.
no to papa
-
Hej Dziewczynki - jestem za jeśli chodzi o to ważenie - jak dla mnie może to być sobota.
Przepraszam - dziś wiele nie popisze - właśnie chyba łapie mnie anginka - ból gardła i głowy.. Mamusia zaaplikowała mi właśnie płukanko gardła, Neo-Angin, a przed snem mam łyknąć jeszcze Gripex-noc - hihi - jestem chodzącą apteką!
Pozdrawiam wszystkie i przesyłam buziaczki!
Do zobaczenia jutro - mam nadzieje, że będzie lepiej!!
-
BRAWO majamigo Jestem z ciebie dumna strasznie i z reszty rodzinki tez dla kazdego jedna duza buzka (widzisz przy tobie wszyscy stana sie aktywniejsi )
Moj mezus tez jak przeczytal dzis artykul na temat "cwiczen fizycznych" to sie przerazil i postanowil od jutra cwiczyc zemna
Polecam do przeczytania tym ktorzy nieuznaja ruchu. (jestem pod wrazeniem i odemnie wielkie brawa dla Pana Mieczysława Babrala) przeczytajcie jak bedziecie mialy czas , warto
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ja tez sie pochwale wlasnie tak jak obiecalam jezdzilam na rowerze wywiazalam sie i tak sie jakos stalo ze pobilam swoj dotychczasowy rekord jazdy 30km/h przez 35 min do tej pory bylo 30 min tak powoli do celu jak narazie jest to godzina (chodzi o jazde za jednym podejsciem- do tej pory byla godzina na dzien ale w dwoch podejsciach)
Musialam tu wejsc i wam o tym napisac
majamigo a co do nia wazenia to sobota fajny dzien , ale to poczatek weekendu sadze ze moze lepszy byl by poniedzialek to juz jest po weekendzie i jak sama wiesz bedziemy musialy sie pilnowac przez weekend zeby waga w poniedzialek byla taka jak bysmy chcialy, to jest jakas psychiczna mobilizacja , wiecie jak to bedzie pogrzeszymy w weekend pozniej w tygodniu sie to zgubi do soboty a nieukrywajmy ze w weekendy sa najgorsze dla naszej diety
(decydujcie ja w sumie dopasuje sie do kazdego dnia tygodnia)
Ok zmykam jak bede pisac takie dlugie posty to braknie nam stron
Ps. Jutro jak tylko przezyje jakos ten dzien to zaraz tu bede zobaczyc co u was
-
No jestem juz mam za soba pierwsze spotkanie "szkolne" niebylo wcale tak zle choc w mojej grupie niema nikogo z polski
A co sie z wami dzieje julcyk, rybeczka, majamigo czemu nic sie nieodzywacie co sie stalo zaniedlugo bede tu pisala sama ze soba
a co do mojej diety to TRZYMAM sie dobrze tak jak pisalyscie staram sie jesc 1000 kal no czasami 50-80 kal wiecej dalej cwicze choc czasami to niezabardzo mi sie chce , ale jak wspomne sobie o was i o moim mezusiu (ktory zlitowal sie i mi kupil ten rowerek tydzien temu) to dostaje mobilizacji
O D E Z W I J C I E S I E napiszcie co uwas, ja pisze i pisze ...a moze wlasnie zaduzo pisze i dlatego sie nieodzywacie
Pozdrawiam wroce tu pozniej sprawdzic czy sie odezwalyscie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki