Cześć Kobietki! Pamiętacie mnie jeszcze? Mam nadzieję, że się nie obraziłyście, że tak długo mnie nie było... Mam spore problemy ze sobą, ale mam nadzieję, że niedługo to piekło się skończy. We środę idę do psychiatry a od lutego zaczynam terapię. Mam nadzieję, że dostanę jakieś tabletki na zmniejszenie apetytu, przy równoczesnej poprawie samopoczucia, bo uwieżcie mi, że jest z nim fatalnie. Stęskniłam się za Wami bardzo Oczywiście dietka poszła w las. Ale mam nadzieję, że to się zmieni niedługo. Pozdrawiam i ściskam ze wszystkich sił