-
WITAM,
oto moje wczorajsze jedzonko....mało kcal ale dlatego ze cały dzień w biegu...
X Jabłko średnio 100g 1 50,00
X suchar bez cukru kromka 9g 3 117,00
X Pomidorowa czysta talerz 250ml 1 43,00
X Bigos średnio 100g 2 256,00
X suchar bez cukru kromka 9g 3 117,00
X Kiełbasa krakowska sucha plasterek 5g 8 92,00
razem ok 675 kcal......no i przyznam się że ostatni posilek jadłam o godz.20 bo dopiero wrócil;am do domu oczywiście sucharki z kiełbaska ok 200 kcal....
a jak tobie poszło Asieńko?? pozdrawiam
-
Kochana Asieńko dziękuję Ci serdecznie za priva...jesteś kochana...
Wracam dziś bez żadnych wykrętów...zawaliłam 2 dni wiem o tym i możesz mnie skreślić z listy...
Ale chciałabym dalej powalczyć...miałam 2 dni wyjęte z życiorysu ale dziś jest nowy dzień i staję znów w szeregi...
Asieńko gratuluję spadajacej wagi...pięknie...bardzo się cieszę...zasłuzyłaś...tak pięknie dietkujesz :-)
Duża buźka.
-
Witaj Asienko!
Jestes kochana! Jak przeczytalam, ze wciaz we mnie wierzysz, mimo ze ciagle daje plame, to az mi sie cieplo na serduszku zrobilo. Wiesz, ja naprawde sie staram! Choc pewnie moglabym sie starac bardziej, bo przedwczoraj zjadlam chyba z 6 cukierkow czekoladowych..i po co mi to bylo. Wiec teraz staram sie choc zdrowe rzeczy jesc.
Widzisz, twoja waga spada, juz masz mala nagrode!Ale taka dzielna jestes, ze naprawde ci sie nalezy! A tak czytam sobie ten twoj wczorajszy jadlospis i mysle, ze malo kurcze jesz...no tak...to przeciez caly sens odchudzania
P.S. Asiu, jeszcze jedna taka akcja i chyba musisz zalozyc osobny watek na nia, bo pomalu nie moge znalezc twojego wlasnego wpisu wsrod tych wszystkich raporcikow:-)
Buziaki
http://www.gifs.ch/Schildkroeten/ima...ldkroetli2.gif
-
11 DZIEŃ AKCJI
Witajcie Słonka
No i mamy już czwartek , zostaje tylko szybki piąteczek i mamy weekend.........Hurra...............
Wczoraj po pracy pozałatwiałam pilne sprawy .............Potem przeleżałam większość wieczoru pod kocykiem , bo @ mnie nękała i strasznie bolał brzuch. Z tego też powodu , nie ćwiczyłam 40 minut , a tylko zrobiłam 350 brzuszków fitnees.. To była tylko taka chwilowa niedyspozycja i dziś już biegnę na aerobik.
Dziś popołudniu jestem zapisana do reumatologa ( czasami bardzo bolą mnie kolana ) i już mi się odechciewa , jak sobie pomyślę , że muszę swoje wystać w przychodni. Mam 16 numerek, więc nie wiadomo o której będę przyjęta................A znając siebie , to po 30 minutach czekania, po prostu pójdę sobie do domu..............Nie wiem jak Wy , ale ja mam uczulenie na kolejki i każde 5 minut stania ( bądź siedzenia ) uważam za stracone..............
Wczorajsze menu :
Mleko 0,5% z musli i płatkami owsianymi – 200 kcal
Jogurt ze zbożem , jogurt light – 250 kcal
Warzywa na patelnię + ryż brązowy+ troszkę mięsa mielonego – 300 kcal
2 kromki razowca z miodem – 150 kcal
jabłko starte z rodzynkami i odrobiną jog. naturalnego, mandarynka – 150 kcal
SUMA : 1050 kcal
Ostatni posiłek – 18.00
Ruch : tylko 350 brzuszków
Madziu ja już tak mam , że chciałabym , żeby wszyscy schudli i byli szczęśliwi. Wiem , że każda z nas tutaj najbardziej właśnie tego pragnie i dlatego tak mi zależy, żeby akcja się udała. W Ciebie cały czas wierzę, bo wiem , że potrafisz schudnąć i masz dużo silnej woli. Może teraz masz okres spadku motywacji i ochoty na nic nierobienie oprócz jedzenia , ale na pewno Ci to przejdzie. Jak tylko pojawią się pierwsze odznaki wiosny , to dostaniesz nowej energii i motywacji. Madziu z akcji nie uciekaj, bo wtedy nie będziesz już w ogóle miała motywacji. Przeczekaj parę ni, staraj się jeść zdrowo , a potem zobaczymy............
I obiecuję , że przy następnej akcji założę nowy wątek.............
Najmaluszku już Ci napisałam , że nie ma mowy o wykreśleniu. Jak chcesz być tak bardzo fair, to te dwa dni zaliczmy na poczet możliwych wpadek ( w regulaminie są dozwolone 3 w ciągu 10 tygodni) i będzie ok. Ja też się cieszę , że waga spada . Mam nadzieję, że nie skoczy znów , jak głupia do góry , jak trzeba będzie w poniedziałek zmieniać ticker. Przytulam Cię mocno i cały czas myślę o Tobie.
AsiuPitrasiu jadłospis jak zwykle bardzo ładny , ale apelują o niejedzienie mniej niż 1000 kcal. To bardzo spowalnia materię. Jak wracasz tak późno, to zjedz trochę orzechów lub innych bakalii. Wtedy się nie napchasz , a limit kalorii będzie zachowany.
Anikas limit bardzo ładny ,ale chyba coś czytałam o Merci , więc jeżeli mnie pamięć nie myli, to za merci dodatkowo 1000 karnych brzuszków. Mam nadzieję, ze nie obrazisz się na mnie za te kary. W końcu sama się domagasz..............To fajnie , że u Ciebie bez zmian...........Chyba oboje z W. trzymamy mocno kciuki..........A Ty się pewnie mylisz...............Aniulku pozdrawiam i myślami jestem całą dobę z Tobą...............
Misiala raporciki bardzo ładne. Oby tak dalej.
Dum widzę, że idziesz , jak burza. Porządnie się wzięłaś za te resztę niechcianych kilogramów.
Lunko jestem bardzo dumna z Ciebie , że nie uległaś czekoladzie. Ja wymiatam powoli z domu wszystkie słodkości ( zostawiłam tylko cukierki bezcukrowe i morele suszone) i pakuję codziennie parę kostek czekolady , mojemu K. do pracy. Wracaj szybciutko do zdrówka.
Filigree duży plus za ćwiczenia. Efekty na pewno będą.
Agentka raport bardzo ładny. A te dziwne wygibasy bardzo mnie interesują. Może sama kiedyś zastosują............
Psotulko 1400 kcal to nie jest żadna katastrofa. Przy jednoczesnych ćwiczeniach , waga na pewno nie poszła w górę. Według mnie , i tak jesteś bardzo dzielna i liczę, że waga w końcu Ci się odwdzięczy.
Paulaa każdy ma prawo do 3 dni dyspenzy od dietki , więc nie przejmuj się tak bardzo. Cieszę się, że dalej chcesz walczyć i nie poddajesz się. To jest najważniejsze.
Bewik cieszę się, że akcja Ci służy. Niedługo nasze brzuszki będą płaskie i jędrne.
Hiiii Twoja waga powinna przy takich raportach spadać w ekspresowym tempie. Mam nadzieję, że zakwasy już mnie dają się we znaki. Wprowadzaj sobie stopniowo ćwiczenia, bo taka duża ilość może Cię zniechęcić. A przecież nie o to nam chodzi. Dla mnie jesteś i tak idolem , jeżeli chodzi o dzienną ilość ćwiczeń.
Izulaa raport bardzo ładny , a za ćwiczenia duży plus.
Życzę miłego popołudnia i zmykam popracować.
Czwartkowe buziaczki wszystkim ślę :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
Asia
-
;)
Asia niemam mobilizacji do ćwiczeń :( o ile dietke staram się trzymać, to z ćwiczeniami jest mizernie :( Potrzebuje kopa :(
-
Raport za wczoraj
1400 kcal,1h spacer,1h joga :D
Pozdrawiam :D
http://www.gify.biz/gify%20kreskowki...s/wara0038.gif
***
Grażyna
-
:)
Dzisiaj: 859 kcal
Ruch : spacer i brzuszki:
Widać brak drugiego śniadania w kcal, ale wstałam bardzo późno i nie zmiesciłabym się w czasie. ale postaram sie poprawic i dociągać do 1000 kcal. Przez weekend kcal pójda w ruch bo wyjazd na Słowacje
-
raport za wczoraj kalorii 1134, ruchu 20 min ćwiczeń
-
WITAM ASIUNIA...
WPADŁAM Z RAPORCIKIEM.PISZESZ DO MNIE PIĘKNE SŁOWA ,ZA KTÓRE CI BARDZO DZIĘKUJE.TEŻ BYM SOBIE ŻYCZYŁA BY WAGA MI LECIAŁA W DÓŁ JAK PISZESZ W EKSPRESOWYM TEMPIE,ALE SKARBIE NIE PRZY CUKRZCY. TUTAJ KAŻDY ZGUBIONY KILOSEK JEST BARDZO CENNYM DAREM OD BOGA.ZDROWY ZGUBI 3 RAZY CONAJMNIEJ SZYBCIEJ OD TEGO CO MA CUKRZYCE.ALE WALCZE I SIE NIE PODDAM , BO WIEM ZE WALCZE O ZDROWIE.
MOJE RAPORCIKI SĄ W 100 % UCZCIWE ,BO JAK BYM OSZUKAŁA TO TYLKO SAMA SIEBIE.SĄ TU NA FORUM DWIE MOJE CÓRKI ,ALE NIE W AKCJI,BO POWIEDZIAŁY ZE NIE DADZA RADY ,BRAK IM SILNEJ WOLI, ALE SIE TRZYMIĄ JAK NARAZIE.
:arrow: KALORIE 1054 KCAL
:arrow: ĆWICZONKA:
30 MINUT STEPER
30 MINUT AIR WALKER (CHODZIARZ )
60 MINUT ROWEREK 20 KM / GODZ.
OD PONIEDZIAŁKU Z ĆWICZONKAMI BĘDZIE ZMIANA.
http://foto.onet.pl/upload/91/93/_13600.JPG
-
raport za dzisiaj
kalorii 1301, godzina TBC - zaraz idę :D