Wątek: Odchudzająca grupa wsparcia :o)

Hej !!!
Dzionek minął spokojnie zjadłam 1059 kcal ale wieczorem byłam strasznie głodna i myslałam, że zjem konia z kopytami
Ale sie powstrzymałam i jestem z siebie zadowolona
Dzisiaj jestem juz po obiadku i jak na razie 769 kcal na liczniku. :P
Wlasnie wróciłam ze spaceru i teraz odpoczywam
Trzymajcie się !!!

Cześć dziewczyny!
Trochę Was zanidbałam-przepraszam.
Moja waga dziś pokazała 61!
Zostało mi jeszcze5kg!
Jeszcze trochę!
Pozdrawiam

Oskubana!!
Ależ Ci zazdroszczę Twojej wagi
Dzielna jesteś i wiem że zrzucisz jeszcze te 5 kg
Anamat!!
Wiesz że ja wczoraj wieczorem tez miałam mały kryzysik!
Tak mi się czegoś zachciało!
Niczego konkretnego, tylko tak żeby cos wszamać!
Ale nie dałam się!
Byłam nieugięta!
Normalnie 4 dzień wytrzymałam bez podjadania! :P
Do tej pory albo wytrzymałam tylko 1,5 dnia albo góra 2-3!
Poza tym żołądek mi się chyba skurczył bo w ciągu dnia już nie odczuwam aż takiego głodu

A u mnie dzisiaj było tak:
- kawusia z rana jak co dzień
- płatki ryżowe z mlekiem
- 2 średnie gotowane udka
- sałatka Naddunajska
- 1 gruszka
- 2 jabłka
- zielona herbatka (3-4 szklanki)
W sumie zmieściłam się w tysiączku :P

Czy ktoś wie na co działa zielona herbata?
Bo ja ja niby piję bo wiem że jest zdrowa ale nie wiem na co konkretnie ona działa

Z tego co wiem to Zielona herbatka działa na organizm oczyszczajaco i usuwa toksyny z organizmu.
Oskubana gratuluję !!!
[/b]

To że toksyny usuwa to tez mi się obiło o uszy ale myślałam że może ma jeszcze jakieś inne właściwości.
Anamat!!
A nie wiesz może czy działa jakoś na odchudzanie?
Właśnie zeszłam z Orbitreka
Dzisiaj "biegałam" 10 min :P
kurcze!
Teraz jak o tym pisze to te 10 min wydaje się być takie żałosne, takie krótkie
a jak "biegnę" na tym Orbitreku to te 10 min wydają się być godziną albo jeszcze dłużej
Ale zauważyłam że dzisiaj jakoś tak fajnie, lżej mi się "biegło"
Pierwsze 5 min są trudne a potem jak się już rozgrzeję to jakoś tak idzie.
Nie wiem czy dotrwałabym do 15 min
może za jakiś czas spróbuję przedłużyć czas

Dziewczyny -dziękuję!
Wkońcu przez niecałe 3 miesiące zgubiłam 12kg!
Wam też się uda!
Do dzieła! Nie załamujcie się czasami wpadkami one są po to abyśmy się wkońcu uodporniły i dietę trzymały!
Pozdrawiam Was i trzymam kciuki!!!

Hejka Kochaniutkie!
Wpadłam na chwilkę zdać relację z tego jak mi dzisiaj poszło
No więc było tak:
- kawusia, mój poranny rytuał
- płatki ryżowe z mlekiem i łyżeczką miodu.
Polecam! Zdecydowanie polecam.
Tylko ja dzisiaj dałam za dużo miodu i miałam za słodkie.
Jutro dodam pół łyżeczki
- jogurt
- 2 gruszki
- 3 jabłka
W sumie wyszło jakoś tak 1000 kcal.
Poza tym oczywiście rano było 10 min na Orbitreku
Oskubana!!
no teraz tym bardziej Ci zazdroszczę!
12 kg / 3 miesiące!!
No brawo!!
Podziwiam cię!
Jak też tak chcę
Anamat!
A ty coś tak zamilkła?
Jak tam ci poszło?

Cześć dziewczyny !!!
Już jestam, tak nagle zamilkłam bo nie miałam przez dwa dni dostepu do internetu
Teraz nadrabiam zaległaści i odpisuję bo dopochałam się nareszcie do komputera :P
W czwartek zjadłam 918 kcal az nie chce mi się w to wierzyć :P
Cały dzień w biegu i na nogach dlatego tak mało zjadłam ale za to dzisiaj to nadrobiłam bo zjadłam aż 1430 kcal
To chyba przez tą pogodę
WENUS Lepsze efekty odchudzajace podobno ma czerwona herbatka o zielonej nic takiego nie słyszałam.
Ja ostatnio wcinam Danio śniadanio mówię wam pycha
To by było dziś na tyle ide spać bo zaraz usnę na siedząco

Anamat!!
No właśnie zastanawiałam się gdzie się podziewasz
No pięknie się dietkujesz
Nie martw się tymi 1430 kcal.
Od tego kg ci nie przybędzie a tylko możesz przyśpieszyć sobie przemianę materii.
Co do herbatek to ja piłam chyba ze 2 lata tą czerwoną i nie przyniosła mi ona żadnych efektów.
Nawet jeździłam po nią do takie jednego sklepu w którym są dość drogie ale podobno prawdziwe herbaty z całego świata ale po tamtej tez jakoś tak nie widziałam różnicy.
Naraz z niej zrezygnowałam i przerzuciłam się na zieloną.
Oczyszczanie organizmu z toksyn też nie jest złe
Może za jakiś czas wrócę do czerwonej herbatki, na razie jestem do niej zrażona
Wczoraj też jak najbardziej dzionek mi się udał
Zjadłam jakieś 1000 kcal i mimo iz była przed okresem i miała żołądek bez dna nie rzuciłam się na nic, wytrwałam
Normalnie jestem z siebie dumna
Wcześniej nie zawrzałam na to w i ciągu tych ciężkich dni pożerałam co się tylko dało a potem się sama dla siebie tłumaczyłam czym to było spowodowane.

Witajcie!!!
No właśnie ja też sie zraziłam do czerwonej herbatki
Piłam ją dosławnie litrami i żadnego efektu nie było widać a smak ma nie za ciekawy więc tak jak ty przerzuciłam się na zieloną.
Dzisiaj od samego rana strasznie boli mnie głowa i tak myślę, że to ze zbyt niskiego ciśnienia bo jestem meteoropatką.
Jak narazie wypiłam mocną kawę z mleczkiem i czekam na efekty
Wenus a co u Ciebie