Wątek: dorfa + anamat rodzinne odchudzanie !!!

Cześć Dorfunia

Zaczęłam dietę 1000 kalorii, bo przy tym moim sposobie MŻ nic z tego nie będzie.
Dzisiaj na razie utrzymuję się w normie i plan nie przekroczony.
Na śniadanie zjadłam małą kromke razowego chleba i 1 ogórek kiszony.
Na II śniadanie małą mandarynke i jabłko.
Obiad wędzone udko z kurczaka i pół kromki razowego chleba.
Na kolację za chwile zjem 100g sałatki szwedzkiej.
Ruchu to miałam tylko tyle, co poszłam z psem 2 razy na spacer, zaraz pójde znowu i byłam na zakupach, troche sprzątania i zmywania naczyń, moze troche jeszcze poskacze przy muzyce, a jak mi sie zachce jeść to pójdę spać.

Katsonku mój Lorik to wychodzi tylko na spacery, tak siedzi w domu caly czas i njchetniej pod kocykiem, chociaz mamy ciepło bo jest co.

Bike masz rację kochanie jutro zabieram się za szycie ubranka mojemu Lorikowi, bo jak przyjdą mrozy to ich w zdrowiu może nie przetrzymać, robótki na drutach troche mi nie wychodzą, ale umiem szyć to może coś wymodzę.

Psotulko Ty nawet nie wiesz jaka ja jestem dumna z Ciebie, tak sie wzięlaś za tą dietkę, że aż iskry lecą, no a najważniejsze są efekty.

Agnini, gayga ja Was też pozdrawiam i życzę sukcesów w zbijaniu kilosków.

Pozdrawiam wszystkie serdecznie i życzę dobrej nocki.

zobacz Dorfa Twoja Niki ma faceta.

WITAJCIE
LORILAJ A JA Z CIEBIE -TAK TRZYMAJ
DORFUNIU JAK PRZYGOTOWANIA NA SOBOTE I NIEDZIELE

Pozdrawiam gorąco Dorfusię i Lorilaj
z mroźnej ( -12 ) Wawki
Lorilaj, no i jak tam idzie szycie kubraczka dla Lorika
buziaki

Cześć Dorfa.

Co ? Pitrasisz pewnie na Dzień Babci i Dziadka.
Znów nie udało nam się wypić tego winka, ale na przyszły tydzień nie ma zmiłuj się, bo w końcu się zepsuje Wiem tym razem ja nawaliłam, ale już skończyłam i od poniedziałku mam luz. Tylko przy diecie 1000 kalorii jak wypiję lampke wina, to tylko jarzyny przez caly dzień będę mogła jeść.

Pozdrawiam wszystkie i życzę miłego weekendu.


I znów zakwitną jabłonie.

[b]Witajcie dziewczynki

jest u mnie godzinka juz po 12 w nocy chcialabym odwiedzic wszystkie wateczki ale juz nie dam rade bo padam na pyszczek

Dorffuniu & Lori pozdrawiam was serdecznie i przesylam duzo ciepelka

MIŁEGO WEEKENDU
***
Grażyna

Cześć Dorfuniu!!! jak miło było przeczytac Twoje słówka. Od 10 lat nie wierzę,ze będzie za mnie laseczka A rzeczywiscie moze być... Uciekam ćwiczyc brzuszki. Miłej soboty i wielu całusków od wnusiów

Mamo kuruj się ! ! !

Cześć dziewczyny, jak mi miło,że tak duzo odwiedzin na moim wątku.
Pozdrawiam wszystkich i przesyłam moc uścisków bez calusów bo po raz trzeci w tym roku dopadło mnie przeziębienie ( w nosie fontanna i piekny kaszel) już sama nie wiem jak sobie z tym poradzić. Trzeba by to wyleżec a mnie szkoda czasu na leżenie, więc takie są efekty.
Dzień babci będzie trzeba przełożyć na inny dzień bo babcia bardzo niedysponowana.
Wszystkie inne planowane spotkania brydzowe i winkowe tez muszą poczekac ale myslę,że nie długo.
Byle do wiosny

Żyj nam Babciu lat ze dwieście,
boś najlepsza w całym mieście.
Gdy za bardzo rozrabiamy
pod twe skrzydła uciekamy.
Ty nas zawsze wytłumaczysz,
wszystkie błędy nam wybaczysz.
Bądź więc zdrowa uśmiechnięta
- tego życzą Ci wnuczęta.

Krystianek, Weronisia i Lara