Wątek: dorfa + anamat rodzinne odchudzanie !!!

Grzybów nie było- szkoda, ale las i pogoda super -Piękna Polska Jesień.
Trochę podjadałam , ale bilans wypadl nie najgorzej - 346 kcal
Dobranoc

Dziękuję i pozdrawiam

Może nie jem zbyt dietetycznie ala jak już pisałam, jem wszstko tylko o wiele mniej niż kiedyś.Unikam cukru i raczej nie jem kolacji. A efekty - zdaje mi się ,że są. Moja obecna waga 98 kg to już 2 kg mniej. Jak będzie tak dalej to może będzie jeszcze ze mnie zgrabna bab- - cia.
Dziś zjadłam 1668 kcal
Spaliłam 2760
Więc - 1092 tak mi sie wydaje

Pozdrawiam Was wszystkich

Cześć !!!
Już jestem właśnie mi włączyli moja neostradę :P :P :P
Ja dzisiaj też zjadłam troszeczke za dużo bo 1430 kcal byłoby lepiej gdyby nie te lody
bike nie załamuj się, takie niestety jest życie i trzeba się z tym pogodzić , wiem, że czasami jest ciężko bez bliskiej osoby ale zawsze zostają nam jeszcze wspomnienia i pamięć o nich. :P
Idę już spać bo jutro skoro świt mój mały zrobi mi napewno pobudkę o 7.30

BRAWO DORFA!!!Jestem z Ciebie dumna ,tak trzymać!!!! 2 KILOSY-superancko!!!!!!
Życzę Ci zbicia następnych kilogramków!!! Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję ,że wstapiłaś na mój wątek!!

Super Dorfa

Na pewno będziesz jeszcze zgrabną babeczką, babcią też ... ja w Ciebie wierzę

DLA CHCĄCEGO, NIC TRUDNEGO

a my przecież chcemy być zdrowe, sprawne... tak będzie, gdy schudniemy

pozdrawiam

Hej Dorfo, dziękuję za odwiedzinki, przyszłam więc z rewizytš. Co tam u Ciebie? Ja w ten niedzielny poranek stwierdziłam, że w lodówce pustki i w ogóle nie ma nic do jedzenia, nawet starego chleba. Zaproponowałam, że zrobię sos z proszku i makaron, ale mój małżonek orzekł, zetakie œniadanie nie może być i pojechał do sklepu. Czekam teraz az wróci i skręca mnie z głodu. No to nara, chyba właœnie wraca, papa - batorek.

No Babeczki.
gratuluje takiego rodzinnego wsparcia.Trzymam za was kciuki.
Pozdrawiam.

Niedzielne pozdrowienia

Mamo jak Ci się udała wycieczka do Świerklańca!!!