-
WITAJCIE!
OD PONIEDZIALKU SCISLE TRZYMAM SIE DIETKI . NIE PRZEKRACZAM 1000. MNIEJ SPALAM -TO SIEDZENIE PRZY KOMPUTERKU HAHA.BUZIAKI.
-
Witam serdecznie
Dorfuś, i jak tam na baseniku ... spotkałaś jakiegoś delfinka??... ja też uwielbiam pływać, po rowerkowaniu to drugi mój ulubiony sport... ale rowerek jest za darmo, a baseny u nas w Wawce są pierońsko drogie ... więc wiadomo... basen jest od święta, a rowerek na codzień ... a Ty bardzo ładnie wczoraj rowerkowałaś, brawo!!!... byłam kiedyś dawno temu w tym parku po którym jeździłaś, to ogromny teren, więc nie dziwię Ci się, że byłaś zmęczona
Psotulko, Ty trzymaj się dietki, a my za Ciebie będziemy trzymały kciuki ... ale nie spędzasz chyba całego dnia przed komputerem, co??... trochę chyba jednak się ruszasz, jakiś rowerek, ogródek i te inne sprawy
pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego dnia
-
Witajcie. Juz wrociłam z basenu.
Delfinka miałam ze sobą , był Marek z Agnieszką( moja druga córą), było cudownie tylko na odwrót bo dopiero teraz jadę na rowerek to znaczy rowerkiem do ogródka.
Dietke staram się trzymać ale nadal nie robie nic specjalnego, normalnie jem ( mało), nie uzywam cukru, masła, chleba, nie jadam kolacji. Jem trochę słodkości jak jest okazja.
Waga stoi w miejscu ale mam nadzieję, że jeszcze trochę spadnie. Ja i tak jestem zadowolona z tego co osiągnęłam i będę się starała to utrzymać.
Bikus Psotulka pozdrawiam i slę usciski. Pa pa
[/img]
-
Witam serdecznie
Dorfuś, ja jestem naprawdę pod wrażeniem tego jak Tobie ładnie idzie dietkowanie... bardzo systematycznie gubisz swoje kilogramki... brawo
bo tu nie chodzi o to, żeby szybko i dużo... wtedy to zwykle kończy się zwykłym jo-jo... liczy się konsekwencja i zdrowe podejście... ja też staram się powolutku dążyć do celu, wiem że w ten sposób jest szansa na to, żeby waga już nigdy nie powróciła do dawnego stanu
pozdrawiam ciepło Was wszystkie i życzę miłego i dietkowego dzionka
-
MOJE KOCHANE SLONECZKA ! OSTATNIO MALO SIEDZE PRZY KOMPUTERZE BO MUSZE PRZYGOTOWAC WSZYSTKO -W DOMU , OGRODKU ITP.WOLNO BO WOLNO ZACZYNAM SPADAC DO 70 I BRZUCHOLEK WYDAJE MI SIE MNIEJSZY. W SOBOTE ZNOWU PRZRGNE ALE MAMY MALA IMPREZE/KOLEGA MARCINA Z ZONA I SYNEM-PRZYJECHALI Z NORWEGII TO POGADAMY I PODJEMY HIHI POZDRAWIAM I SCISKAM WSZYSTKICH.
-
BUZIACZKI
-
Witam bardzo serdecznie
pozdrawiam gorąco wszystkie kochane dziewczyny z Siemianowic i okolic
Dorfuś, Psotulko, Lorilaj życzę Wam miłego dzionka
buziaki przesyłam
-
Psotulka- Ulka tez Cie lubię ale odezwij się, przeczytaj meile, podaj nr telefonu albo zadzwoń. Czekam też na Skype. Pozdrawiam i dalej czekammmmmmm.
Bikus- całuski, fajny ten wczorajszy puchatek ale ja bym nie mogła z nim polecieć chociaż bym bardzo chciała.Rowerek dziś zaliczony a na ogródek może dziś nie pójdę bo trzeba trochę pomieszkać w domu. Dziś dzień ojca ,Ty pewnie też u Tatusia. Pa pa pozdrawiam.
-
Moje kochane, wspaniałe już nie grubaski
Bardzo się cieszę, że nie zapomniałyście o mnie, dziękuję za pozdrowienia i miłe słowa. O wszystkim jestem informowana na bieżąco przez Dorfusie widujemy się niemal codziennie, a ja jestem zawsze spragniona wieści od Was. Oczywiście zawsze Was pozdrawiam i myślę o Was, ciężko mi jest bez internetu, bo jestem ciekawa co u Was no i oczywiście chciałabym te swoje trzy grosze wtrącić osobiście.
Bike kochana dziękuję Ci za mejle jeszcze wszystkich nie przeczytałam bo dopiero kilka godzin temu przyjechałam, najpierw weszłam na diety, żeby zobaczyć co u Was i przywitać się z Wami wszystkimi jednocześnie.
Psotulko kochanie zaraz do Ciebie napisze mejla, bardzo się stęskniłam za naszymi liścikami. Pewnie się już pakujesz i liczysz dni do spotkania z dziećmi- całuski.
Jado przeczytałam wszystko co tam wypisujesz o tremie itp. chyba żartujesz, jesteś wspaniałą, młodą dziewczyną i nie masz prawa nawet tak myśleć o sobie. My starsze panie Ci to mówimy, z nami zawsze jest fajowo i lubimy wszystkich bez wyjątku. Czekamy z niecierpliwością na spotkanie z Tobą, Dorfusia już co nieco mi powtórzyła, a ja serdecznie Cie zapraszam, myślę, że mnie nie zawiedziesz, Dorfa Cie przyprowadzi do mnie jeśli tylko będziesz chciała.
Krysialku mało bywasz u nas, ale pozdrowienia od Ciebie dotarły- doczytałam, bardzo dziękuję za pamięć, ja też Cię pozdrawiam, myślę, że przepisy dotarły i odbierasz mejle.
Szane miło mi, że do nas znowu dołączyłaś, jak Twój małżonek czuje się po tym zabiegu Ja powinnam dać sobie wyciąć woreczek żółciowy bo jest pełen kamieni i okropnie mi dokucza, ale bardzo się boję. Jednak dzięki niemu nie jem po godzinie 17-stej i chyba tylko dzięki temu chudne, więc to ma też swoje zalety. Dylemat - prawda.
Anamat nie widziałam Cię ostatnio, mam nadzieję, że czujesz się dobrze i to maleństwo w brzuszku Ci nie dokucza. Co u Krystianka, kiedy wraca z Majorki i czy babcia z dziadkiem za nim nadążają i czy wogóle chce wracać.
Katson pozdrawiam Cię i życzę poprawy pogody na Twoim kontynencie u nas od jutra mają zacząć się wielkie upały, nie wiem jak to zniose bo mam dużo siedzenia przy komputerze, zostaje w domu do niedzieli, bo mam dużo pracy i pewnie wcześniej się z tym nie uporam, pozdrawiam i życzę ciepła i słonka.
Agunia zapomniałam Twojego pseudo. Nie wiem z czego Ty się chcesz odchudzać, chyba tak jak mama mówi z kości na ości. Obyś tylko nie przytyła i to wszystko co masz do roboty ze swoja figurką.
Wszystkie Was jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i całuje.
-
witam ,witam--dzięki Loliraj za meijle i pozdrowienia ---oczywiscie ,ze nie bywam u was często ale za to dzisiaj ze skype pogadałam sobie z Dorfą .
wiesz tyle tutaj tego do czytania ,ze sie po prostu nie wyrabiam.
Im dłuzej jestem na diecie tym wiecej mam koleżanek -a posty tak interesujące ,ze powoli wpadam w nałóg. Czasami nie wiem czy sie odchudzam czy plotkuje
ale fajnie jest ---Najgorsze to ,ze zarywam noce -tak kocham moje szlachetne pudełeczko . Jak mogłam tyle lat przezyć bez niego
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki