-
Witaj Dorfa ... zapraszam do mnie na wirtualną wycieczkę po górkach ... pozdrawiam
-
Co to za widoczek?
-
Witam Was serdecznie kochane kobitki!
Dorfa - gratuluję spadku wagi i życzę dalszych sukcesów!
Anamat - fajnie tak się razem z mamą odchudzać
Ja nie mam na to szans, bo moja mama jak przytyje 0,5 - 1 kg, to zaraz więcej ruchu, zero słodkiego i szybko wszystko wraca do normy. Poza tym basen, od kiulku lat aerobik, rowerek, do pracy na nóżkach... Przy takich staraniach nadwaga jej nie grozi.
A ja? Pozostaje mi brać z mamy przykład
Buziaki
Ula
-
Witam serdecznie Gospodynię tego wątku i Jej gości,
bardzo mi się podoba podejście do odchudzania Dorfy.
Gratuluję ubytku kilogramków
Hmm , a to ciekawostka moja Mama tak, jak Twoja K(uleczko) to szczupła dziewczyna. No, nie biega na aerobic czy też basen, ale je tylko wtedy gdy głodna i tylko tyle żeby pierwszy głód zaspokoić. Pamiętam, że była strasznie niespokojna , gdy była w ciąży z moim drugim bratem. Razem z brzuszkiem ważyła 62 kg i nie mogła uwierzyć , że to aż tak dużo.
Widać jak różnie patrzy się na tą samą wagę. Dla jednych to waga przeogromna, a inni dążą do niej żeby wyglądać szczupło i zdrowo.
Pozdrawiam cieplutko z deszczowego Gdańska - Jado
-
Witaj Dorfa ... zdjątko śliczne, to jakieś Taterki, ale co dokładnie to nie wiem... widzę, że jesteś miłośniczką gór ... pozdrawiam
-
Dziękuję wszstkim za odwiedziny i wsparcie w naszym wspólnej trudnej walce z kilogramami. Myślę ,że razem wytrwamy.
Zdjęcie z Tatr to pomysł anamat( mojej córci) sprawdza czy poznam, powinnam ale nie jestem taka dobra - myślę,że to widok powyżej Hali Gąsienicowej, w głębi po lewej powinien być Czarny staw gąsienicowy do którego prowadzi widoczna na zdjęciu ścieżka, ale pewności nie mam
Kulka naśladuj mamę bo na pewno warto ale nie przejmuj się swoimi kilogramami napewno z czasem znikną a jak nie to trudno widocznie tak już musi być.Pa pa
-
Tak tak dobrze 5 z plusem to jest panorama szczytów okalających dolinę gąsienicową.
-
Pozdrowienia poniedziałkowe
-
Dorfa 5,5 kg w niecałe 3 tygodnie??? Czy Ty się aby nie głodzisz?
W każdym razie gratulacje i tak trzymać
A na zdjęciu oczywiście widać ścieżkę do Czarnego Stawu, ten najwyższy szczyt po prawej to Świnica, a ten po środku taki najbardziej czubasty to Kościelec. Poszłoby się, ale dzikie tłumy, które się tam przewalają odstręczają. Ostatni raz byłam na Świnicy 14 lat temu, kolejki do łańcuchów, fruwające kamienie, zgroza po prostu. Pewnie mniej ludzi by było zimą, ale aż taka dobra to ja nie jestem, żeby się tam zimą pchać. A tej jesieni byłam na Szpiglasowym Wierchu, tylko dlatego bez tłumu, że nocowaliśmy w Moku i na trasę wyszliśmy o 7.20. Na łańcuchach byliśmy sami i nikt nam kamieni na łeb nie strącał.
Pozdrówka - batorek
-
Dzięki Dorfa za życzenia urodzinkowe i śliczne różyczki ... buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki