Wątek: dorfa + anamat rodzinne odchudzanie !!!

Pozdrawiam poświątecznie Dorfunię i Lorilaj
jak było ... mam nadzieję, że nie aż tak obficie jak u mnie
święta spędziłam w miłej atmosferze, bardzo rodzinnie... ale niestety nieźle sobie pozwoliłam i dietkowo wcale nie było

Witaj Dorfa, witajcie dziewczynki.Ja również pozdrawiam wszystkich poświątecznie, niestety przed świętami nie zdążyłam do nikogo na dietki zajrzeć, bo zawsze brakowało mi czasu. Nie wszystkim złożyłam życzenia, ale nadrobię zaległości w Sylwestra, bo siedzę w domu, więc postaram się do każdego wpaść na chwilkę z szampanem i życzeniami. Jeszcze tylko urządzę imprezę urodzinową Asi i wszystkie sprawy i obowiązki na ten rok będą załatwione.
Dietkowo u mnie nie jest za dobrze, chociaż bardzo się staram. Pod choinke dostałam wagę elektroniczną i ta zaraza więcej wskazuje od tej starej o 3 kg, przecież jak kroś jest słabych nerwów to się może załamać. Na dodatek nie umie u mnie obliczyć tłuszczu i wody, bo jest tego wszystkiego stanowczo za dużo i wskazuje error. Do 70 kg oblicza wszystko bezbłędnie (albo tak mi się wydaje), czekam teraz na gości urodzinowych i będę testować wagę, ma przyjechać 80 kg ciocia to zobaczę jak ją zważy. Mam teraz nowy cel muszę dojść do takiej wagi, żeby ta nowa zaraza umiała obliczyć zawartości T i W ( nie będe tych wyrazów pisała w całości bo są okropnie brzydkie.)
Dziękuję Wam wszystkim moje kochane za życzenia i pamięć, ja o Was też pamiętam i często myślę, pozdrawiam, ściskam, całuję i nie wiem co jeszcze mogę.

Witajcie moje kochane, szczególnie witam Lorilaj i myślę, że już będzie miała miala więcej czasu i częściej tu zaglądnie.
Wszystkie przez Swięta nagrzeszyłyśmy i musimy coś z tym zrobić, myślę ,że nie będzie tak źle i damy sobie radę.
Mimo,że moja waga nadal stoi na 88 czuję pełna i bardzo najedzona. Od jutra spacery, dietka i tańce, myślę,że pomoże.
Pozdrawiam, całuję i jeszcze raz dziękuję wszystkim za życzenia świąteczne.

Witam was kobitki
Loliraj po co ci waga przy której wpędzasz sie w nerwice
ja u Bewika sie ważyłam to tez mi dodała -no a teraz po świętach
nie umiałam tym razem opszeć sie pokusom
qurna -chyba ponad kilo do przodu -dzisiaj sie troche opamiętałam
ale i tak świąteczne zapasy wykańczam -no i nie zjadłam za duzo ale
zeby schudnąć powinnam duuuuzo mniej -a narazie spodnie mi sie niedopinają

pozdrawiam poświątecznie

Pozdrawiam z białej Wawki Dorfusię i Lorilaj
dziś w nocy spadł u nas śnieg, więc mamy spóźnioną świąteczno-białą scenerię

Nika jest poprostu piekna

WESOLEGO PO SWIETACH I UDANYCH PRZYGOTOWAN NA POWITANIE NOWEGO ROKU


NA SKYPIE TEZ MOZNA POPISAC HAHA

witaj Dorffuniu

widze ze ostatnio bardzo zajeta jestes.napewno wnuczkami bo to sa kochane skarby Weroniczka jest sliczna dziewczynka a Krystianek strszany przystojniak

Pozdrawiam serdecznie Dorfusię i Lorilaj