-
Dzięki dziewczyny!!!! Kochane jesteście!
Wczoraj miałam nastrój trochę niezbyt bo wszyscy mieli do mnie pretensje nie wiadomo o co. Prawie się popłakałam. Czasem fajnie jest miec duż ą rodzinkę, jak tak każdy cię dobija... Im więcej osób w rodzinie to robi tym lepszy efekt doła. Dobra. to było ironiczne. Ale tak poza tym ostatnio nie ukłąda mi się z siostrą- wyprosiła mnie jak następnym razem będzie tu kolega- nie życzy sobie mojej obecności- prosze bardzo, mi to nie przeszkadza- tylko niech potem nie mówi że specjalnie oczekuję żeby kolega pofatygował się do mojego pokoju... Irytujące jest to jej zakochanie.
Poza tym w poniedziałek pisałam olimpiadę - i tak myślałam że będzie gorzej.
Dziś dieta zawwalona- już wzeszłym tygodniu umówiłam się z koleżanka że pójdziemy do cukierni. Zjadłam przepyszną kremówkę..Powinnam dostać porządnego klapsa.
Julcyk- a z tym sylwestrem to masz rację- ja im wszystkim pokażę jaka będzie ze nie laska !!!!!tak poza tym ciesze się że też cieszysz się z dużej rodzinki!!! w tak trudnej rodzinie ciężko schudnąć i ty to chyba najlepiej wiesz- bo w sumie cały czas jakiś członek rodziny coś je....sesese Siostrze to powiedziałam ale kłopoty się nie skończyły- jest chyba jeszcze bardziej upierdliwa...
mam-kompleksy- dzięki za radę ale właśnie chyba dzięki tym nerwom chudnę- na razie ejst mi z tym wygodnie ale rzeczywiście powinnam trochę wyluzować bo jestem znerwicowana...I zaraz wskocze zobaczyć co się u ciebie dziej bo dawno nie zaglądałam
Kaczorynko- a ty jak zwykle z dobrym słowem i pocieszeniem -bużka
-
\Nie pozwalaj na to aby ktos cie dolowal nie daj sie :P
-
\Nie pozwalaj na to aby ktos cie dolowal nie daj sie :P
-
Pewnien odcinek za mną, ale co przede mną ojojoj...
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jestem tu nowa, ale myśle, że bede tu bardzo często wpadać. Ja sie odchudzam od pocztku września. Jak narazie schudłam 12 kg, a chciałabym schudnąc jeszcze z jakieś dwa razy tyle. Od jutra przechodze na diete same warzywa i owoce. A po tej diecie przejde na trzynastodniową z Kopenhagi. Pozdrawiam wszystkich
-
grubusia!
jak humorek dzisiaj?
u mnie wspaniale!
moja rodzinka tez mi dokucza. jestem najmlodsza...
ale bardzo ich lubie i wiem ze bez nich byloby smutno...
a poza tym widzialam sie dzisiaj z Wojtkiem i mam super nastroj!
milego dnia!!!
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
humorek dzisiaj wspaniały- niedawno wróciłam ze śietnej sztuki- MAYAY- byłam na niej drugie raz i drugi raz śmiałam się tak sam jak za pierwszym razem- przekomincznie opiwedziana historia o facecie który ma dwie żony
Dieta: 3mam, poddaję się tylko czekoladkom ale w małej ilości
Czasami wręcz odrzuca mnie od jedzenia- dzis np musiałm zmusić się żeby zjeśc pączka- w zasadzie sama nie wiem czemu go zjadłam jak nie miałam na niego ochoty?
Chyba chudną- tak czuję- waże się tylko w poniedziałki- dzisiaj tez mało zjadłam i niezbyt kalorycznie. waga pewnie w niedługim czasie znowu spadnie.
Stwierdziłam tylko zę mam za duży biust- nieproporcjonalny w stosunku do wzrostu- będzie z jakieś 90 cm przy 156, nie jest jakiś gigantyczny ale ostatnio mnie drażni....odchudzanie go trochę załatwi seses
Wczoraj była u m,nie kuzynka- przyznała się otwarcie przy wszystkich że od 2 tyd nic nie miała w ustach!!!!! Ja nie zamierzam być taka głupia- ją dwa razy wynosisli z pracy. Zamierzam się rozsądnie ochudzać- o np zaraz idę biegac sese.
Julcyk- ciesze się z twojego szczęscia- i powiedz mi coś więcej o tym Wojtusiu...
Wiola- tylko [pogratulowac zgubionych 12 kg- cieszę się że teraz będziesz z nami i będę cię wspierać w twoich dążeniach...
Mam-kompleksy- postaram się im nie dać, odgryzę się i po sprawie
-
fajne uczucie nie?? ja ma sie wrazenie ze sie chudne!
-
Waga sobie chyba ze mnie kpi!!!!!!!!!!!!
Jak to możliwe?! Ja znowu waże kilo więcej!!!!
WAGA: 52 KILO po wczorajszej w padce z czekoladką.
musze wprowadzić większy reżim- jednak trzeba trzymać się diety 1000 kcal- inaczej wyjdzie z tego WIELKIE SADŁO.
W piątek zmykam na SISTARS, a rano - próbna maturka z polskiego. Za karę idziemy biegać. Cos mnie ręka boli- to się chyba nazywa nerwobóle- prawa ręka- no przecież niemozliwe żeby od serca- zawałowców tak boli.
Wczoraj byłam na grobie tatusia.... smutno tak i dziś też idę...
Za to qmpel mnie wczoraj rozbroił bo pomalował sobie usta szminką hłe hłe hłe
Fajne uczucie to było - ale jak chudłam a nie teraz kiedy czuję sie gruba.
-
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
w końcu nie byłam na koncercie- nie wiedziałam gdzie mam iśc. Wczoraj narwana pokłóciłam się ze starą- długi spacer z nerwów i bieg dla uspokojenia- przynajmniej dzieki niej spaliłam troche kal... W przyszły pt ide na balange zwalić trochę sadła. Do wieczora z dięta było ok- teraz trochę się nażarłam i czuję że grubnę....
Nie iwem ile teraz ważę- chyba nie jest za ciekawie- chociaż jutro ide do budy to troche mniej zjem- PRÓBNA MATURKA- Życzcie mi powowdzenia. I musze przestac żrec słodkie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki