Dzień dobry Beatko :]
Witam sie po wakacjach.
Miłego dnia życzę!
Dzień dobry Beatko :]
Witam sie po wakacjach.
Miłego dnia życzę!
--------------------------------------------------------------------------------
Bikusiu, piesek jeszcze nie jest nasz , ale już prawie, jutro ma przyjść pani porozmawiać z nami. Spodobał mi się , bo taki lekko "wilczkowaty". Ma dwa lata, jest to suczka wysterylizowana, co dla mnie jest plusem.
Pieska znalazłam na allegro, oddaje go pani, która straciła mieszkanie, wraca do mamy i nie może go ze sobą zabrać. Pies był przy dziecku więc myślę że będzie dobry dla Martusi.
_________________
Dziekuję za wsparcie
Beatko wpadam Ci Skarbie zyczyć miłego wieczorku!!
Dziekuje za troske :P
BUZIACZKI :P :P :P
Bikuś, skarbie, Ty juz napewno spisz i juz na drugi boczek sie przewracasz a ja tu o Tobie myślę. Kamilek dzis w dzień sie wyspał i wieczorkiem o stałej porze (czyt. 20) nie chciał usnąć, wiec wykonanie moich planów ćwiczonkowych przesunęło się sporo w czasie, bo dopiero o 22 za nie sie zabrałam.Teraz jeszcze walcze z forum, bo do Was koniecznie jeszcze chciałam wpaśc i tak juz prawie dochodzi pierwsza. Jutro znowu będę padnięta od rana, ale co tam..
Przesyłam kolorowe sny, niech Ci sie dobrze śpi ....
Beatko,skarbie pozdrawiam serdecznie i zycze milego tygodnia
oooo, taki brzuszek mogłabym mieć, szczupły i zadowolony
Witajcie
dziś piszę tak wcześnie, bo do pracy idę dwie godziny wcześniej z powodu jakiegoś szkolenia, a mam też różne sprawy do załatwienia w domu, tak więc mam nadzieję, że mi wybaczycie jeśli Was wszystkich nie odwiedzę
dietkowo trzymam się nieźle, wczorajszy założony plan udało mi się utrzymać w stu procentach mam nadzieję, że dziś będzie tak samo
poćwiczyłam wczoraj przed pracą, jeśli się mocno sprężę, dziś mi się uda zrobić parę brzuszków przed wyjściem do pracy
Kasiu Cz. śliczny chaberek wiedziałaś, że uwielbiam polne kwiaty ... co do menu, to dziś będę miała bardzo podobne, duuuużo zieleninki w nim się znajdzie kanapki na tekturkach wyglądają tak kolorowo z tymi wszystkimi pomidorkami, rzodkiewkami i szczypiorem, mniam ... bardzo liczę na jutrzejsze wolne, bo mam w planach fryzjera, a w weekend z kolei jest Dzień Matki, co oznacza że wybiorę się na cmentarz... jest w podwarszawskiej miejscowości, więc to wyprawa na ponad pół dnia...
Gosiu już sobie oblukałam Wasze foteczki z wakacji, wspaniale wyglądacie razem i to jeszcze na tle takich malowniczych krajobrazów cieszę się, że tak aktywnie wypoczywaliście, jakieś ekstremalne sporty, wow ... i dochodzę do wniosku, że Kamiś to jednak skóra z Taty ściągnięta
KasiuOskubana hehehe, a toś się udała z tym spokojem w pracy u mnie w pracy nie ma spokoju, bo nawet jeśli nie ma klientów chwilami, to mam dziesięć innych zadań powierzonych i w tych nielicznych momentach względnego spokoju, muszę te dziesięć zadań w określonym terminie zrobić tak więc, jeśli spokój, to tylko w domku
Agniesiu aaaa, no to teraz się sprawa wyjaśniła, bo ja myślałam, że już macie tego czworonoga w domku bardzo jestem ciekawa, jak przebiegła ta rozmowa i czy już jesteście prawowitą rodziną dla tego psiaka i miejmy nadzieję, że z tęsknoty za tamtą rodziną, nie będzie miał jakichś zwichrowań charakteru, no ale nie będę krakała
Joluś nie dziękuj, jesteś nam tak bliska, tak Cię kochamy tu wszystkie jak w Rodzinie, więc to normalne, że modlimy się za Was ze wszystkich sił moje chłopaki wciąż dopytują się jak u Mateusza i każą przekazywać pozdrowienia dla Niego wierzę Skarbie, że będzie dobrze, musi być
Madziu3107 ooo cieszę się, że widzę Twój wpis, mam nadzieję że oznacza on poprawę Twojego zdrówka zaraz tam do Ciebie wpadnę sprawdzić jak to jest z tą Twoją rączką życzę poprawy jak najszybciej
Alex oj, teraz mi przypomniałaś, jak to było jak moi młodzi byli tak mali jak Twój Kamilek byli "ostatni" do spania, co my wyczynialiśmy żeby to-to spało, a tu figa wprowadziliśmy takie rytuały, żeby pokazać że to już pora na lulu, ale dzieci miały to w nosie dobrze, że mam już takich wielkich chłopów golą się, biegają za spódniczkami i sami już od dawna zasypiają
Katsonku nooo, nareszcie, bo już myślałam że Cię gdzieś "wcięło", tak długo nie dawałaś znaku życia czy kłopoty z kompikiem skończyły się już na dobre, czy też piszesz znowu z pracy mam nadzieję, że prawdziwa jest ta pierwsza opcja
No proszę jaka Tydzielna Beatko . Ślicznie ! Całuję Cię mocno i zyczę miłego dnia !
Zakładki