Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Hej Bike,najwazniejsze,abys sie nacieszyla siostra ,my jestesmy tu codziennie i czekamy na Ciebie i Twoje sliczne zdjecia papa.milych snow

Joł!
Przeczytałam cały wateczek od początku!
Bike - strasznie cię przepraszam, ze dopiero teraz wpadłam do ciebie!
Nie masz pojęcia jak się cieszę, że znalazam optymistkę! Ja jestem wielką optymistką! Ciesze się bardzo, że są jeszcze inni tacy!
mam nadzieję, że się bliżej poznamy
przedstawię się:
Agata, mam 27 lat, męża, psa i ogromny optymizm w sobie!
Mieszkam w Oleśnicy a pracuję we Wrocławiu
Jestem architektem a obecnie pracuję przy wnętrzach
odchudzam się skutecznie od wiosny - poszło już 12 kilosków, czekam aż sobie pójdą ostatnie - jakieś 2-4!
Ponadto lubię lato, jazdę na rowerze (teraz tylko na stacjonarnym), lubię pływać,
lubie wyzwania - motywują, wycieczki z moimi chłopakami (mężem i psem) na łono natury - najbardziej w góry.
nie mam talentu pisarskiego - co widac powyżej...
Qurczę, mam 1000 słów w głowie, a nie wiem jak je wyrazić
Dodam tylko że bardzo cię polubiłam!

pozdrawiam!

czesc bike!
śliczne zdjątka!!!
dziekuje za nie...

mam nadzieje ze dzisiaj juz nic cie bolec nie bedzie... a jak dietka?

BIKE!! SERDECZNIE CIĘ POZDRAWIAM!!!PIĘKNE ZDJĄTKA!!!!

Bike - zyczę Ci super - przyjemnych dni z siostrzyczką Zawsze chciałam mieć siostrę, a tu brat sie pojawił i to kompletne przeciwieństwo mnie, jest takim marudą, zamkniety w sobie, ehhh czasami to trudno się z nim dogadać
Super zdjątka wklejasz, juz niedługo i ja się tym zajmę na moim wąteczku, dzięki Twoim instrukcjom, za które jeszcze raz bardzo bardzo Ci dziękuję !!!!

Oglądając Twoje widoczki chciałaby dusz do raju ale okoliczności nie pozwalają.
Pa pa całuski
życzę dużo przyjemnych chwil

MNIE NIESAMOWICIE NASTRAJAJĄ TE WIDOCZKI.... NA JAKIŚ SPACEREK.
JAKĄŚ WYCIECZKĘ BUUUUUUUUUUU

A TU NA WYKŁADY TRZEBA IŚĆ;
A MI SIĘ TAAAAAAAAAAAAAKKK NIE CHCEEEEEEEEE

wchiz wyobraź sobie że idziesz na wycieczke... mijasz po drodze przepaście i góry ale wreszcie docierasz do celu [uczelnia:)]

Pogórze Przemyskie
Gorce
Wodospad Kamieńczyka Karkonosze
Dolina Pięciu Stawów Polskich Tatry

te śliczne fotki są dla Was na poprawę humorków

Co tu dużo mówić... po prostu wzruszyłam się jak zobaczyłam ile z Was gościło u mnie pod moją nieobecność ... jesteście kochane ... dzięki ... miłego dzionka

Moja siostrzyczka jednak przyspieszyła swój przyjazd o jeden dzionek i przyjechała już w czwartek... przegadałyśmy wiele godzin, podczas gdy nasz Tatuś ze swymi zięciulkami inaczej sobie ten czas umilali ... chyba wiecie same jak ... no oczywiście ... macie rację ... przy butelce ouzo dyskutowali o polityce, a jakże ... Teraz pojechali do naszego Tatusia po jakieś roślinki do ogrodu, które im przygotował do zabrania... a potem jeszcze wrócą do nas i będziemy mogły trochę jeszcze pogadać... ale i tak nigdy nam tego nie dość... zawsze jest niedosyt...

Anamarysiu ... dzięki za odwiedzinki, to było strasznie miłe co napisałaś ... zaraz wybieram się do Ciebie zobaczyć co tam słychać... łapię się na tym, że mi już brakuje tych odwiedzinek i Was, kiedy długo nie mam do tego dostępu... buziaczki

Celebrianno ...witam Cię nareszcie w moich skromnych progach ... miło poznać kolejną niepoprawną optymistkę ... gratuluję Ci zgubienia tych 12-tu kilogramów, brawo ... ja mam za sobą prawie 14, a zostało jeszcze niecałe, małe 20 ... uzbierało się, hihi... ale uda nam się ... pozdrawiam cieplutko

Julcyś ... dzięki ... ze zdrówkiem, odpukać, już dobrze... niezłą ostatnio miałam dietkę, bo ścisły pościk przez prawie dwa dni... tu goście a ja o chlebie i wodzie ... hihi, ale na wadze spadłam ponad kilogram i teraz jest mnie 76 kilo ze sporym hakiem... z aktywnością fizyczną było gorzej, bo mi się w głowie kręciło... buźka

Kaczorynko ... jak leci ... mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku... a fotki będę Wam tu wklejała, bo wiem już, że taki ładny widok czasem może poprawić humorek... a ja baaaaaardzo bym chciała, żebyście moje drogie, miały zawsze szampańskie humorki ... pozdrawiam gorąco ...

Mala.Zabcia ... dzięki ... moja siostra jest ode mnie starsza tylko o niecałe dwa latka, więc mamy super kontakt ze sobą... rozumiemy się, czasem nawet bez zbędnych słów ... przyjechała zapalić światełko u naszej Mamusi, bo na 1-go listopada nie będzie mogła być... myślę, że mimo to, że Twój brat jest taki niekontaktowy, w głębi serca jesteście dla siebie bardzo ważni i to jest niezwykłą wartością w życiu... papa

Dorfa ... dziękuję za tak miłe życzonka ... a co do widoczków, przenośmy się tam chociaż wirtualnie, wyobraźmy sobie, że łazimy po tych ścieżynkach razem... my wszystkie koleżanki odchudzaczki, spacerujmy wśród tych wodospadzików i stawów, a co ... to nam zawsze wolno ... buziolki ...

Shizuś80 ... nauka to potęgi klucz ... pamiętaj o tym ... napisałam powyżej Dorfie, jaki mam pomysł na wycieczkę wirtualną... może się wybierzesz z nami ... zapraszam, podaj tylko termin i godzinkę, zamkniemy oczka i na wycieczkę ... pozdrawiam

Jeszcze raz dziękuję Wam dziewczyny, po prostu za to, że jesteście