Beatko miłego wieczoru
Czesc Słońce Ty nasze :]
Fajnie ze bedziesz miala teraz wiecej wolnego i czasu na cwiczonka, bo co do diety to nic nie mozesz sobie zarzucic - wzorowo :]
Buziaki
Bikuś, dobrze, że już po maratonie.
A teraz dużo dietowej i ćwiczeniowej 'nudy' Ci życzę.
Uściski
Odpoczywaj Beatko
Promyczku ty nasz coraz to chudszy i chudszy
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Buziaczki Beatko
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Ale super ze taki lżejszy tydzień u Ciebie
Beatko wykorzystaj ten czas jak najlepiej dużo tańcz i spaceruj
za mnie też pospaceruj, bom ciągle "pociągająca" nieźle odchorowuję te góry ech..
no nic, za to Aniołku wczoraj dietka wzorowa 4 godzinne pogaduchy z przyjaciółą przy ciastkach i nie tknięte ani jedno! wracam na dobrą drogę
miłego dnia
Dzień dobry Beatko :P :P :P
Uśmiecham się do Ciebie szeroko, niestety troszkę wbrew samopoczuciu i nastrojowi, jaki dzisiaj mam, ale czego nie robi się dla tak wspaniałej Osóbki, jak Ty :P
Pięknego wtorku życzę i całuję mocno mocno
Beatko, to nareszcie sie dowiedzialam, gdzie pracuejsz..musi byc przyjemnie...pamietam jak szukalas pracki...a teraz, to juz sobie fajnie siedzisz na cieplej posadce! buziaczki
Witajcie
właśnie wróciłam z pracy, aż dziwnie się czułam widząc słońce w drodze powrotnej
wprawdzie w pracy zaczął się dla mnie dość lajtowy tydzień, ale za poza pracą mam sporo zabiegania, więc od razu przepraszam, że nie poodwiedzam Was wszystkich aż do piątku będę miała sporo różnych spraw do pozałatwiania, niedługo wybywam z domu żeby załatwić pierwszą z kolejki
dietkowo jakoś tam się trzymam, MŻ w miarę grzeczna, a i ćwiczonka się zaczęły
KasiuOskubana dziękuję za pamięć, pozdrawiam cieplutko
Kasiu Cz. przytulam mocno do serducha... ja wiem, że nie jest Ci łatwo, bo jak są kłopoty i to takie poważne, to trudno człowiekowi zachować pogodę ducha... ale mimo to proszę Cię o choć maluśki promyk uśmiechu w Twoich zielonych oczętach, nie daj się Słonko, nie daj się ... dobrze chociaż, że po tym białym ani śladu, a i słonko dziś świeci, może to nie jest wielkie pocieszenie, ale zawsze coś
Waszuniu ja bym bardzo już chciała wiosny, chociaż zima w tym roku jakaś bardzo ostra i upierdliwa nie była, ale nie ma to jak budząca się do życia zieleń
Magdalenko praca jest bardzo fajna, zwłaszcza ludzie z którymi przyszło mi współpracować są niesamowici różnie bywa, czasem gorzej, czasem lepiej, ale ogólnie z przyjemnością chodzę teraz do pracy
Dorotko ja też bardzo lubię basen, ale jakoś tak jak mam się zimą wybrać, to wolę potańczyć lub poćwiczyć a ten na zdjęciu fajny, chociaż bałabym się że lawina kamieni zaraz spadnie
Magdahi witam witam maraton się skończył ( aż do następnego ), a ten tydzień będzie raczej lajtowy z wolnym weekendem w finale już się cieszę, bo przyjedzie w weekend mój kochany Tatuś
Gosiu czy ja wiem plany wyglądają zawsze ślicznie, a potem zawsze coś jeszcze wpadnie do gębusi ale staram się jednak żeby to były emżetkowe ilości i bez słodyczy i tym podobnych bombek kalorycznych
Selva piękna dziś pogoda u nas Sąsiadeczko, prawda nawet teraz gdy to piszę, słonko jeszcze świeci i widzę je odbijające się w szybach w oddali ... co do dietki i ćwiczeń, to postaram się ponudzić trochę
Majussiu z tym chudnięciem, to ostatnio nie jest tak idealnie u mnie, no ale liczę że w końcu wiosną wezmę się do galopu i do lata osiągnę wreszcie upragniony cel
Aneczko pakuneczek dziś wysyłam słoneczny, po pracy nazbierałam sporo ślicznych promyków dla Ciebie moja Krajaneczko-Pomorzaneczko życzę Ci dużo zdrówka i wielkie brawa za oparcie się ciasteczkom aniołek się cieszy
Psotulciu hehe, no to mnie uspokoiłaś, bo ja raczej gaduła jestem, a to by oznaczało że mam problemy z myśleniem no ale skoro to tylko cytat, no to wmówię sobie, że ten co to wymyślił pomylił się nieco
Zakładki