Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Witajcie

dziś mam wolne, ale mimo to na forumowanie mam dosłownie pięć minut, bo mamy gości
więc tak szybciutko napiszę tylko, że jutro wpadnę na dłużej i że bardzo, bardzo cieplo Was pozdrawiam

plan:
Iś: 1 kromka pełnoziarnistego WR z białym serem, pomidorem i rzodkiewkami
IIś: jabłko, 2 mandarynki
o: krokiet z białym serem doprawionym na ostro, mizeria z jogurtem naturalnym, kotlecik z piersi kurczaka maluśki, 2 ziemniaki gotowane małe
p:kawałeczek placka śliwkowego
k: otręby jabłkowe z musli owocowym i jogurtem naturalnym


Kasiu Cz. u mnie też aktualne, będę przelotem w centrum ... dziś mam wolne, jestem po wczorajszym maratonie i odpoczywam w gronie rodzinnym

Fruktelciu mi już przeszło wraz z nadejściem @, bo ja mam pmsa tylko przed @, a już najgorszego dzień przed wtedy mogłabym kogoś...

KasiuOskubana dziękuję i też pozdrawiam

Caroline111 pyszna kawka, dzięki miłego dnia

Katsonku uważaj z tym wietrzeniem, bo jak się jest spoconym, to trzeba pilnować bardzo, żeby nie było przeciągów oczywiście trzeba ćwiczyć przy otwartym oknie, ale żeby nie było przewiewów, bo można się nieźle doprawić zdrówka życzę

Joluś pamiętam o Tobie cały czas i nawet jak nie piszę u Ciebie, to myślę i negocjuję nieustannie całuję

Gosiu no właśnie, dziś mój Tatuś powiedział, że zimy prawdziwej nie było i wiosny jakoś nie ma prawdziwej i trochę w tym prawdy, bo coś jak na mój gust za zimnawo miłego rowerkowania Wam życzę, tylko się nie poprzeziębiajcie

Oj, jak wspaniale, że masz dzisiaj wolne Beatko!
...a ja już myślałam, że dzisiaj też maraton

Wspaniałego spotkania z gośćmi

Beatko cierpie teraz caly weekend z powodu mojej glupoty

Widze ,ze masz gosci wiec nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc przyjemnego spotkania

Mam nadzieję, że spotkanie z gośćmi było bardzo udane??

Buziaczki

Beatko, przyjemnego wolnego poniedziałku życzę

I już się cieszę, wiesz dlaczego

Wprawdzie ja też przelotem, ale dobre i to

Buziaczki i do zobaczenia

Beatko udanego spotkania nawet w przelocie
pozdrawiam

Dzien dobry Beatko. Mam nadzieje, ze Twoj poniedzialek zaczal sie tak jak moj, pieknym sloneczkiem za oknem. Pozdrowionka i milego dnia.

dzień dobry Beatko

Witajcie

dziś mam drugi dzień mojego prywatnego weekendu, czyli wolne właśnie zajadam śniadanko, potem zajmę się na przemian forumowaniem, gotowaniem obiadku i tańcami, następnie pojadę do centrum żeby coś kupić dla mojego Tatusia i spotkać się w przelocie z przesympatyczną forumką
no a po powrocie zamierzam się byczyć aż do wieczora, a wieczorem może odrobinkę poćwiczę

wczorajszy wieczór nie był dla mnie zbyt fortunny, bo bolała mnie strasznie wątroba, prawdopodobnie to po kawałku ciasta ze śliwkami, niestety nie dla mnie już ten frykas
na całe szczęście późnym wieczorem przeszło i noc miałam przespaną, hurrraaa


plan:
Iś: 1 kromka pełnoziarnistego WR z odrobinką ramy, pomidorem i rzodkiewkami, plasterkiem camemberta
IIś: mandarynka, jabłko
o: plasterek pieczonego w ziołach schabu, garstka ryżu, ogórek kiszony
p: jabłko, mandarynka
k: otręby jabłkowe z musli owocowym i jogurtem naturalnym


Kasiu Cz. pogoda się zaczyna klarować, mam nadzieję że za kilka godzin też tak będzie dziś mam wolny dzień, więc planuję trochę więcej ruchu niż ostatnio, mimo że @ mam nadal, ale to już końcówka, więc lajtowo można poćwiczyć ... hehe przelot nie przelot, ale lepsze to niż nic

Katsonku tak właściwie to był jeden gość, napisałam "gości", a powinno być "gościa" był Teść, który obecnie jest tzw "słomianym wdowcem" Teściowa pojechała do sanatorium, więc my go na obiadek zaprosiliśmy, żeby nie czuł się samotny

Waszuniu już Katsonkowi napisałam wyżej, że lapsus się wkradł do mojego poprzedniego wpisu, bo nie gości, a gościa mieliśmy było bardzo fajnie, rodzinnie tyle że potem wieczorkiem wątroba o mało mnie nie wykończyła karząc mnie za zjedzenie kawałka ciasta ze śliwkami

KasiuOskubana no niestety w przelocie, bo mam coś wziąć tylko i zaraz będziemy pewnie uciekały każda w swoją stronę, ale to i tak fajnie spotkać kogoś miłego pozdrawiam ciepło

Kasieńko a witam, witam poniedziałek przywitał mnie z rana chmurami, ale teraz już się pięknie wypogodziło i chyba będzie cudny dzień czego i Tobie życzę Słonko

Beatko jak dobrze, że wątroba się uspokoiła Mam nadzieję, że nie będzie Ci dokuczać

Mniam, zjadłabym kawałek takiego placka, no ale teraz jeszcze nie mogę

Do zobaczenia kochanie!