Jakieś zaraźliwe te kryzysy
Jakieś zaraźliwe te kryzysy
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Beatko, jak pamiętasz leczę się z bezsenności od lat ... nie wyobrażam sobie snu bez stopperów ...
Staram się eliminować wszystko, co może negatywnie wpływać na mój sen a stoppery mi to umożliwiają :P
Dzięki nim mogę jako tako spać, nie budzi mnie wtedy byle szmer. Nie wyobrażam sobie braku stopperów w domu
Zabieram je także w każdą podróż
---------------------------------------------------------
Kryzysy mają to do siebie, że nie trwają wiecznie i mijają, trzymam kciuki, żeby Twój poszedł sobie w siną dal, jak najprędzej :P
Ściskam mocno
Witaj Beatko, wpadłam na chwilkę aby zostawić tu mój ślad przed krótkim wyjazdem. Jadę na 8 dni na Mazury. Korzystam z okazji , z wolnego miejsca na łodzi moich porzyjaciół. Mało tego będzie ale dobre i to.
Przesylam moc pozdrowień i zyczę Ci duzo dobrego. Pozdrowienia dla rodzinki.
Beatko, mysle ze ta pogoda meczaca powoduje że nie mamy sił ani chęci do ćwiczeń...
Ale nic na siłę, w koncu odchudzanie nie ma być dla nas karą.
Życzę szybkowgo powrotu dobrego nastroju i radości z ćwiczeń. A może jakies tańce na początek?
No i jak Beatko?? może dziś poćwiczymy??
a ty widoczek na skalniaczek
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Hej Beatko, przyszlam pozdrowic cie serdecznie...i dolaczyc do klubu dolujacych sie odchudzaczek...buuuuu.przynajmniej ci potowarzysze!
Witaj kochana Beatko :P :P
Bardzo przyjemnego dnia życzę i mam nadzieję, że humorek dopisuje
Buziaczków sto milionów zostawiam i ściskam mocno
Witajcie
u mnie z humorem trochę lepiej, choć do ideału trochę brakuje ale idealnie nigdy nie będzie, to już wiem, bo jestem realistką
jestem ogólnie zmęczona, marzy mi się już urlop, oj marzy...
dietkowo staram się trzymać emżetkowania, może wieczorem uda mi się trochę poćwiczyć wreszcie się zobaczy
plan:
Iś: kanapka z polędwicą + pomidor
IIś: w pracy kanapka z szynką i pomidorem
o: pomidor ( obym się w pomidora nie zmieniła w końcu ), oliwki czarne, kotlet z piersi kurczaka + odrobina ryżu
p: truskawki z jogurtem naturalnym
k: otręby jabłkowe z musli, truskawkami i mlekiem
Waszuniu dobra, koniec z tymi humorami, w końcu skoro ktoś sobie pozwala na to, żebym przez niego płakała i się martwiła, to znaczy, że nie jest tego wart a co za tym idzie, nie może na tym moja dietka tracić, no nie ... ale śliczny skalniaczek
Kasiu Cz. o Twoich kłopotach ze snem wiem i o stoperach też sobie przypominam, bo już kiedyś o tym pisałaś rozumiem i się nie spieram, tylko ja sama nie wyobrażam sobie żebym miała tracić kontrolę nad dźwiękami w nocy ... z humorkiem u mnie lepiej, jak zawsze moje niezawodne dzieci poprawiły mi go skutecznie
Dorfuś no to w takim razie baw się tam dobrze życzę Ci wspaniałej pogody, żebyś sobie mogła dużo popływać, takie pływanie to wspaniała sprawa osiem dni to może i mało, ale pomyśl, to ponad tydzień a to już zupełnie inaczej brzmi
Gosiu wiesz, u mnie z pogodą ten marazm w ćwiczeniach nie ma raczej nic wspólnego raczej ze złym nastrojem i przemęczeniem w zeszłym roku w największe upały nie było dnia, a właściwie wieczoru, żebym nie tańczyła i nie ćwiczyła no ale myślę, że uda mi się już wkrótce do tego wrócić, bo bardzo to lubię
Magdalenko oj, chyba musimy przestać marudzić, bo jeszcze całe forum zarazimy i co będzie ja powoli wygrzebuję się z dołka, bo przecież ile można w nim siedzieć nie dajmy się
kurczę, że też znikł ten obrazek to było takie konisko z wyszczerzonymi zębiskami, że można było paść ze śmiechu a tu psikus i zdjęcia nie ma!
na poprawę humoru Kochana:*:*:*
Beatko, wspaniale, że synowie poprawili Mamusi humor
Skarby nie dzieci
A ja dalej nie mam nic od mojego Młodego czekam cierpliwie, może się odezwie
I ja dzisiaj pojadłam truskaweczek, kupuję je w osiedlowym sklepie troszkę drożej, ale nie żałuję, bo są tak słodkie, jędrne, nie pogniecione, że szok! jak z obrazka
Miłego wieczoru kochana
Zakładki