Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Dobranoc dziewuszki

Cześć Bikuniu!
Dopiero teraz mam chwilkę czasu, żeby pobyć z Wami na dietkach, ale pewnie już nikogo nie ma, więc pobuszuję sama. Mam ostatnio trochę za dużo do zrobienia i jestem jakoś mało obrotna, ciągle mam jakieś zaległości. Już dwa tygodnie nie byłam na działce i wczoraj Dorotka meldowała mi, że mam pełno i grubo liści. Jutro już idę napewno.
Pozdrawiam i życze dobrej nocy.

Beatko....dziekuję za wczorajszą rozmowę :*
dziś bedziesz zajęta...wiec tylko przypominam ze jestem myslami przy Tobie

Witaj Bikusiu.
Wpadam życzyć Ci udanego dietkowego tygodnia.
I przesyłam Ci słoneczka bo one jakoś nastrają optymistycznie.....mnie oczywiście a może udzieli się innym....

BIKUNIU MILEGO TYGODNIA

Witaj Bike
Biorę sie do czytania zaległości i szukania znajomych chyba wrócę do Was
Pozdrawiam gorąco
Romina

Cześć Beatko,
wpadłam na buziaczek expresowy, bo dzisiaj mam sporo zajęć, ale popołudniu posiedzę sobie z wami dłużej.
Mam już mikrofon i głośniczki. Dopadnę Cię dzisiaj

Pozdrawiam bardzo bardzo
Kaszania

Hej Beaciu! Pozdrawiam mocno na dobry poczatek tygodnia!
I zycze, aby poniedzialek zamienil sie w czwartek lub piatek..hehee....(to chyba moje zyczenie)....
Buziolki

Witam Was serdecznie
nie było mnie wczoraj przez cały dzionek i z radością stwierdzam, że sporo jest tutaj osóbek, które pamiętają o mojej skromnej osobie
wczorajszy dzień spędziliśmy u mojego Tatusia w takiej scenerii jak ta na fotce powyżej, było niezwykle miło... Tatuś daje mi poczucie bezpieczeństwa, o które dziś tak trudno...
niestety wogóle wczoraj nie dietkowałam, wręcz przeciwnie ...
a to się odbiło na mojej wadze, stoi jak zaklęta, nic dziwnego


Lorilaj... dzięki kochanie za pamięć, jesteś bardzo zajęta a jednak znalazłaś chwilkę, żeby tu wpaść... pozdrawiam ciepluśko

Ewuś... myślałam o Tobie wczoraj bardzo często, rozumiem Cię bardzo dobrze... przytulam Cię mocno do serducha

Agemko... oj, dziękuję za ten śliczny słonecznik... choć dziś w Wawce słoneczny dzień, ja mam jakiś dołeczek mały... może ten słonecznik pomoże... pozdrawiam cieplutko

Psotulko... ja Tobie też życzę miłego tygodnia... dla mnie zaczął się średnio, ale mam nadzieję, że jakoś sobie poradzę... buziaki

Rominko... niesamowite spotkanie, wow!!!... długo na siebie kazałaś czekać, ale cieszę się ogromnie, że jesteś znowu z nami... pozdrawiam ciepło

KaszAniu... dziś jesteś bardzo zajęta, tym bardziej doceniam pamięć kochanie... mam nadzieję że sobie pogadamy... ja dziś nie jestem w dobrej formie psychicznej... całuję mocno

Magdalenko... oj, chciałabym żeby tak było jak piszesz, ja zaliczam właśnie jakiś poniedziałkowy dołek... ale może nie będzie tak w nieskończoność... całuski

Witaj Beatko

wpadam z poniedziałkowymi buziaczkami i pozdrowionkami
Słonko życzę Ci tez by waga ruszyła z kopyta, odczarować ją czas!!
a tak a propos - jak tam zakwasiki?
bo ja też musze wrócić do ćwiczeń, bo ostatnie dni to totalnie się obijałam..

Słoneczko miłego dnia Ci życzę