Strona 477 z 1475 PierwszyPierwszy ... 377 427 467 475 476 477 478 479 487 527 577 977 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,761 do 4,770 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #4761
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    WITAJ bEATKO

    dzisiaj Beatko zapowiada sie u mnie mily dzien jade z dziewczynami na "babski zjazd"
    mam nadzieje ze dzisiaj nie dotkne nic słodkiego

    bo bol zoładka dał mi nauczke

    buziaczki miłej niedzieli

  2. #4762
    haro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2005
    Posty
    47

    Domyślnie

    Witaj Beatko bardzo miłej niedzielki Ci życzę


    I czekam na relację z szalonej zabawy....


    całuski Asia

  3. #4763
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Beatko Napewno odsypiasz nocke......... Spij Slonko
    Ale pewnie sie dzialo Wa-wa nalezala do Was Buziaczki



  4. #4764
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Bikus... nie moglam sie oprzec zeby nie wkleic Ci tego zdjecia


  5. #4765
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Beatko

    I jak tam zabawa?
    wytańcowana? Bo ja już tez po dożynkach.. uff!

    Życzę Ci więc wspaniałych dwóch miesięcy ale pilnuj się pilnuj Skarbie bo moze być troszkę trudno.. no ale kto jak kto.. Nasza Bikusia da radę!

    miłego dziś spotkanka ze Stellunią i Patusią.. buziaczki



  6. #4766
    efci4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Beatko...
    życze Ci cudownych zabaw z kangurkiem

    całuski :*



  7. #4767
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki
    niedawno wstałam, bo położyliśmy się dziś o 4:30
    wczorajszy wieczór i noc były wspaniałe, bawiliśmy się świetnie
    imprezkę zaczęliśmy na dole w Mariottcie, zestawiliśmy sobie kilka stolików i posiedzieliśmy tam aż do zamknięcia lokalu, hihihi nie ukrywam, że lekko się przyczyniliśmy do jego późniejszego zamknięcia
    rozmowom, wspomnieniom i radosnym uściskom nie było końca, bo co chwilę ktoś dołączał do nas i witał się wylewnie z Kangurkiem
    ale wreszcie koło 1ej w nocy ewakuowaliśmy się do mieszkania Kangurka, gdzie zeżarliśmy flaczki i zaczęły się tańce ... trochę sobie pobrykałam, naprawdę było świetnie ... a to dopiero początek naszego imprezkowania
    dietkowałam całkiem dzielnie wczoraj... no, może te flaczki w nocy były niepotrzebne, ale je wyskakałam szybko
    wypiłam 3 szklanki shandy, więc dziś trochę mnie głowa pobolewa


    Katsonku... od wczorajszego ranka Kangurek jest w Wawce i możemy się nim wreszcie nacieszyć... wczoraj z moją psiapsiółką z czasów liceum stwierdziłyśmy, że On jest takim motywatorem i animatorem naszych wspólnych spotkań... bo nawet kiedy jest tam, w Australii, to potrafi nas integrować na odległość... nie wiem, czy kiedyś wróci do Polski na stałe, ale wiem że tęskni i dlatego tak wraca co roku do nas

    Dagmarko... super, że wreszcie masz rowerek ... prawda że to wspaniałe uczucie tak móc sobie pojechać gdzie nas koła poniosą ... nieźle sobie pojeździłaś, brawo... hohoho, 4 godzinki to jest coś ... życzę Ci, żeby Twój rumak dwukołowy sprawował się jak najlepiej

    Stelluś... pozdrowionka zostały już przekazane, bo Misiek już rozmawiał z Kangurkiem telefonicznie... teraz pojechali gdzieś na rowerkach, ale Kangura nie brali, bo on ma kiepściutką kondycję ... trochę już odespałam zarwaną nockę, więc my dziś możemy już sobie znowu pobalować ... będę czekała z niecierpliwością ... hihihi, a obrazeczki wkleiłaś mi super, ten z pieskiem szczególnie

    Magdalenko... oj tak, wtedy kiedy pisałaś swojego pościka, to imprezka trwała na całego... naprawdę dobrze się bawiliśmy, a to zasługa towarzystwa naszych przyjaciół, z którymi czujemy się bardzo swobodnie, bo znamy się już całe lata, od czasów liceum ... więc wiadomo że z przyjaciółmi czas leci szybko i przyjemnie

    Justynko... o 4tej rano własnie wsiadaliśmy do taksówki i wio do domku ... ziewałam już na potęgę, mimo że tańce były niezłe, ale już chyba nie mam tak dobrej kondycji jak kiedyś... dawniej mogłabym całą noc przetańczyć, do białego ranka... trzymam mocno kciuki za to, żebyś bawiła się świetnie, ale nie przesadziła z jedzonkiem

    Madziulek... oj, biedactwo Ty moje kochane, ale się nacierpiałaś... mam nadzieję, że dziś już wszystko w porządeczku ... bardzo Ci tego życzę słoneczko... baw się dobrze na babskim zjeździe i pamiętaj, że słodycze są fuj ... bo inaczej będę musiała znowu na Ciebie pokrzyczeć

    AsiuHaro... zabawa była naprawdę szalona, zwłaszcza w jej końcowym etapie ... zaczęliśmy tańczyć przy takiej energetyzującej muzyczce, jakieś lambady, jakieś bamboleho i tym podobne ... latynoskie rytmy jednym słowem i rysowanie tyłkami ósemek ... było super ... a najważniejsze, że mamy już Kangurka naszego

    Aneczko... wysyłam Ci pakuneczek z mojej słonecznej i leciutko skacowanej Wawki ... ja się wczoraj na szczęście wytańcowałam, aż pot ze mnie ciekł, więc shandy szybko wyparowało ... dietkowo postaram się uważać, choć dziś nie wiem jak to będzie, może skuszę się na coś dobrego jak Stellunia z córcią wpadną do nas

    Ewuś... co tam u Ciebie MTMWP ... jeju, jak my dawno nie konferowałyśmy ze sobą, tak bardzo jestem ciekawa co się dzieje u Was, czy N. jest jeszcze i wogóle wszystkiego jestem ciekawa ... mam nadzieję, że Wasze sprawy ułożą się po Twojej myśli i będziecie mogli spędzić dużo, dużo czasu ze sobą


    Plan dnia:
    ś: kawa z mlekiem, 2 kanapki z serem, siemionkiem, wędliną i pomidorem
    IIś: kilka śliwek
    o: plasterek pieczonego schabu, mizeria z jogurtem naturalnym
    p: jeszcze nie wiem, ale postaram się jakoś trzymać
    dużo herbatek i wody

    ruch:
    jeśli można zaliczyć sobie nocne brykanie, to ok 1 h szaleństwa

    życzę Wam miłego dzionka

  8. #4768
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej bikus!
    widze, ze weekend spedzalas baardzo aktywnie i imprezowo! no i dobrze!!!
    buuuzka!!!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  9. #4769
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Beatko widze, ze sie swietnie bawilas!!! I ile korzysci z jednej imprezki, bo i spotkanko ze znajomymi i tance!!! No, no, no!!! A o tych flaczkach mozesz zapomniec. Na pewno je wyskakalas.
    Ja ostatnio mam mniej czasu od kiedy zaczela mi sie szkola, ale wszystko zapisuje regularnie i pozniej zapisuje na dietce. Musze dzielic swoj czas na odwiedziny u Was albo na pisanie u siebie, wiec nie ma mnie tu juz tak pelno jak do tej pory. Mam nadzieje, ze niedlugo Twoje GG bedzie juz sprawne to sobie troszke dluzej pogadamy.
    Pozdrawiam Cie Beatko i zycze milego dzionka jutro!!!



  10. #4770
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    Czesc Beatko

    ojjj to beda imprezki
    no i super

    ja Beatko tez super sie bawiłam
    nan nadzieje ze nastepny tydzien bedzie lepszy i zakonczy sie rozdział ze słodyczami ...bo dzisiaj Beatko znowu zezarłam slodycze....miła atmosferka..siedziałysmy na dworzu i fajnie sie bralo



    bEATKO CHCIAŁAM CI ZYCZYC SPOKOJNEJ NOCKI

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •