Magdalenko... skrzyneczka już wysprzątana, nawet podłogę tam umyłam ... tak więc bardzo poproszę o foteczki ... ciekawa jestem jak spędzisz ten weekend??... ja w niedzielkę jadę z moją rodzinką do Tatusia... a sobota raczej taka porządkowo, leniuchowata... ale ćwiczonka będą oczywiście...buziaki wysyłam
Kasieńko... bardzo się cieszę, że wracasz na dietkę... co do kapuchy, to nie wiem ile to kalorii, bo ja sama nie mogę jej jeść ze względu na kamyki... moja siostra zawsze zagęszcza taką kapustę bułką tartą, poprostu ją tam wsypuje i miesza, ale to może być jeszcze kaloryczniejsze niż z zasmażką ... całuję
Zakładki