Strona 735 z 1475 PierwszyPierwszy ... 235 635 685 725 733 734 735 736 737 745 785 835 1235 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,341 do 7,350 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #7341
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie



    Będzie wiosna juz wkrótce, nie ma co a ja już jestem po porannym pączusiu, koleżanka kupiła, ale wcale dobry nie byl, nie opłacało się grzeszyć tłustoczwartkowo
    Do decu zachęcam, jest to świetna zabawa!

  2. #7342
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki
    dziś tłusty czwartek, ja mam zamiar troszkę dziś nagrzeszyć pączuszkami, ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia ile mi się ich przytrafi
    ostatni raz, pączki jadłam rok temu właśnie w tłusty czwartek
    w Wawce dziś pogoda wcale nie wiosenna, mglisto i na dodatek szadź osiadła na gałęziach drzew i krzewów... więc widok iście "wiosenny"
    czy to tak nie mogło być w Wigilię ... po co mi to teraz
    dietkowo mam się nieźle, choć wczoraj nie za bardzo trzymałam się planu
    chlebka nadal nie jem
    aaaa, udało mi się dostać numerek do lekarza , może wreszcie wyjaśni się co mi jest z tym gardłem


    Hiphopuś... ja narazie nie jadłam żadnego pączusia, bo mi się poprostu nie chce iść nigdzie po nie... chłopaki poszli sobie do szkoły i do pracy, więc nie ma kto mi przynieść jakiejś małej bombki kalorycznej... potem wychodzę do lekarza, a po drodze mijam taką fajną cukierenkę, więc wrócę do domu już ze słodkim towarem... zjem pewnie 2 albo 3, zobaczę na ile będę miała ochotę... pozdrowionka

    Animko... napisałaś " nowe badyle ", a mi się mordka uśmiechnęła... ja też uwielbiam przynosić do domu z każdego spaceru jakiś, jak to mówi mój Misiek, " wiecheć " ... kiedy jeszcze byłam nastolatką i mieszkałam z Rodzicami, mój pokój był pełen różności tego typu... wszyscy w domu śmiali się, że powinnam zostać czarownicą i robić z tego mikstury ... uwielbiam polne kwiaty ... pozdrawiam ciepluśko

    Belluś... ja próbuję zaczarować tę wiosnę, żeby szybciej przyszła, ale zima jest taka oporna w odchodzeniu ... jedyne co mnie pociesza w tej sytuacji, to to, że cieszą się teraz tacy ludzie jak Ty i mój Misiek ... on też uwielbia zimę i chciałby, żeby trwała 10 miesięcy w roku ... buziaki wysyłam

    Aneczko... leci dziś do Ciebie ode mnie słodki pakuneczek, pełen uśmiechu i słonka z serducha ( bo w Wawce go dziś nie uświadczy )... ja pączuszkom nie zamierzam się dziś opierać, raz w roku można sobie pozwolić na rozpustę, mmm takie pączuszki z adwokatem to jest to ... pozdrawiam gorąco

    Ewuś... cieszę się ogromnie, że jesteś już i że będziemy mogły sobie znów poklikać... ja wprawdzie wybieram się dziś do lekarza, ale jeśli nie dziś, to napewno jutro jakoś się sklikamy... koniecznie, bo mamy sporo spraw do omówienia MTMWP ... całuję Cię bardzo mocno w czółko i nosek

    Madziulek... moje małpiszony zlazły z żyrandola i gdzieś sobie poszły ... ale pewnie jeszcze wrócą ... u mnie zimowa pogoda, też biało, mgła jakaś okropna, może nawet śniegu nie napadało tylko na drzewach jest szron... mrozu nie ma, więc to pewnie zaraz wszystko popłynie... a numerek do lekarza dostałam... buziaki przesyłam ogromne

    Agniesiu... ale mam zdolną Synową, piękną wiosnę narysowała ... ja teraz potrzebuję ciepełka, słonka i zieleni jak kania dżdżu ... tęsknię niesamowicie za kolorami, zielenią... ta biel i szarość mnie wykańcza ... ale się nie dam, napewno wkrótce coś się ruszy w tej materii... pozdrawiam cieplutko


    Plan dnia:
    kawa z mlekiem, otręby jabłkowe z musli, siemieniem i jogurtem naturalnym 0%
    3 mandarynki
    zupa pieczarkowa
    2 lub 3 pączki
    jabłko
    duuuużo herbatek: zielonej i czerwonej

    ruch:
    sporo marszu

    życzę Wam miłego i pączusiowego dzionka

  3. #7343
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    No mozna sobie pozwolic dzisiaij na takie szalenstwo Zeby osłodzic sobie post
    Ja sobie kupie jak bede szła kolo 4 na wolontariat
    Ja bym zjadła chrust ,ale nie ma kto mi uzmacyc

  4. #7344
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bike
    dietkowo mam się nieźle, choć wczoraj nie za bardzo trzymałam się planu
    chlebka nadal nie jem
    no to fajnie, że nie jesz...
    zasługujesz dizś na pączki bez wyrzutów sumienia


    aaaa, udało mi się dostać numerek do lekarza , może wreszcie wyjaśni się co mi jest z tym gardłem
    jejku..to nawet do rodzinnego trudno się dostąc z bolącym gardłem ...nio wiecie co

    Beatko....bede dizś w domku więc jak bedziesz miała czas na poklikanie to puśc mi sygnał

  5. #7345
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  6. #7346
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Widze Beatko,że tak jak i ja jesteś miłośniczką polnych kwiatów

    Czytając o Twoim pokoju pełnym różności.....tak jakbym widziała siebie i swój pokój sprzed lat Już w podstawówce wracałam do domu okrężnymi drogami,żeby poszukać jakis kwiatuszków i ....do teraz mi to zostało Przynosiłam do domu całe wiechcie.Mama zawsze wiedziala,że gdzieś po drodze zbładzę!!Mój nieżyjący dziadziuś mówił na mnie - moja Ty krakowska kwiaciarko!!!!
    Powinnam ze soba nosić jakiś miniaturowy szpadelek hihihihihi - jak spotkam jakiś ciekawy okaz to zaraz muszę go mieć do mojego ogródeczka



  7. #7347
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Jak teraz robi się wiosennie i pęcznieją gałązki zrywam je i wkładam do wazonu na noc, stoją w ciepełku i rano czary mary - zielono pięknie!
    Wielkanocą pełno takich wazonów stoi, ale wolę połazić i wywąchać dawno czekane zapachy w powietrzu.Te wazony to rano na dzień dobry i piękny!
    Jak mam więcej czasu to gnam na pola - to mi zostało i zostanie.Będę szukać zakątków , które przypomną choć trochę...
    Jak byłam malutka to miejsce , w którym się budowaliśmy to była jedna wielka łąka a mój tato "musiał" zjadać moje babki z piasku przyozdobione piołunem albo krwawnikiem.To samo miała nasza suka - wilczur, byłam przez nią traktowana jako jedno z jej szczeniąt.Mogłam włazić do jej budy , wtulać się w ciepłe miękkie futro i otwierać jej pysk i karmić moimi wypiekami
    Do tej pory zostało mi zjadanie " chlebka" łąkowego / mam nadzieję ,że wiesz co to/ i dzikiego szczypioru.Mam miejsca gdzie rosną naturalne pieczarki , a po konwalie na dzień matki szłam ze 6 km w jedną stronę , gdzie mam taki zaciemniony lasek , w którym są jeszcze na koniec maja...A jak pachną...
    Dziś nie ma już tej beztroski , nie ma czasu tyle ale jak będę obiecuję porobić zdjęcia i założę się ,że napewno w nich rozpoznasz coś ze swojego dzieciństwa.
    Badyle przeróżne , kojarzy mi się taki chwast dzikorosnący nie mam pojęcia jak się nazywa , ale z kształtu przypomina niskopienne drzewo a mówiłam na nie "parasolka" i z nią też i z pieskiem spacerowałam po owych łąkach.Twoje zdjęcie mi je przypomniało.Teraz tu kupa betonów i płotów...
    A z moich małowiosennych domowych , tylko to :



    Całuję pączusiowo...

    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  8. #7348
    izary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Beatko,

    mam nadzieje, że wizyta u lekarza w końcu cos wyjaśni....

    a może powinnaś zrobic jakieś dodatkowe badania?

    Ja tez ogromnie tęsknię już za wiosna,

    ale słyszałam, ze jeszcze przed nami 40 dni zimy, wrrrrrrrrrrr

    Buziaczki łustoczwartkowe przesyłam

  9. #7349
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    cześć Beatko
    takie piękne obrazki wysyłasz wszystkim i na dodatek takie wiosenne, a nie słodkości
    więc stwierdziłam, że muszę do ciebie zajrzeć
    i zaglądam, hehe...
    miłego dzionka życzę i będę stopniowo czytać twoje zmagania
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  10. #7350
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •