helo ;>
co tam u Ciebie slychacccc ;>>
bziuum ;*
helo ;>
co tam u Ciebie slychacccc ;>>
bziuum ;*
Beatko czy masz ochotę na desrek ?? Te powyżej mają po 10 kcal każdy , więc możesz się spokojnie częstować . Buziaki kochanie!
Witajcie
jestem tak bardzo zmęczona, że nie wiem jak się nazywam
sorki dziewczynki, ale może się okazać że zasnę nad klawiaturką
więc jakby co, to nie gniewajcie się
szkolenie było dziś bardzo długie, a na dodatek silnie stresujące...
okazało się że było jakby trzecim etapem rekrutacji, przeszłam dalej, ale ile mnie to zdrowia kosztowało - wiem tylko ja i moi panowie w domu...
być może przede mną jeszcze jeden taki etap, co za czasy dzisiaj
dietkowo mam się super dobrze, wkrótce pewnie zminię w końcu tickerka na te 76
AguśMotylisku pamiętam, pamiętam... cieszę się, że i Ty o mnie nie zapomniałaś to miłe, że są osoby dla których jest się ważnym
Kasiu Cz. no wiem, zabrakłoby Ci chyba kolorów ... mam podobne wrażenie co do Twojej osoby, może dlatego, że jesteś tak pogodną osobą a jeśli jeszcze na dodatek jesteś punktualna i słowna jeśli idzie o dotrzymywanie danego komuś słowa, to zacznę myśleć że nas chyba rozdzielono przy porodzie
Psotulciu śliczne to, dziękuję zapamiętałaś co lubię, doceniam i to bardzo
Gosiu nie no, rowerkowe ludziki ładne, ale wolę Kamisia
Fajna brawo, moja Ty Fajna babeczko jestem z Ciebie dumna
Mirielko no wiesz, staram się na ogół dopasować jakoś te moje obrazki do sytuacji, do osoby i do nastroju chwili a biorę je oczywiście z netu ... życzę zdrówka
Hiphopuś słychać u mnie to co powyżej dzięki za pamięć... i bziuuuuum:*
Martuś łoooo jeju, ale pyszności no ale skoro twierdzisz, że takie dietetyczne, to biorę wszystkie
MartuśAnimko dziękuję, że o mnie pamiętasz ja o Tobie też ... nie przypuszczasz nawet, jakie to dla mnie ważne...
Beatko .... nieśmiało i skromnie muszę powiedzieć, że jestem bardzo punktualna (nie cierpię spóźnialskich i wszędzie jestem przed czasem, nawet w pracy ) i zawsze dotrzymuję słowa ....Zamieszczone przez bike
Naprawdę taka jestem....
.... czyżby jednak nas rozdzielono????
GRATULUJę PRZEJśCIA KOLEJNEGO ETAPU!!! ALEż MUSISZ MIEć SATYSFAKCJę!!!
WSPANIALE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hej BIKE
Wpadam na sekundkę poczęstować Cię owocami i uciekam dalej
Pozdrawiam serdecznie
Z niecierpliwością czekam na zmianę Twojego ticerka
Narazie paaaaaaaaaaa***
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Beatko nasze przypuszczenia sie sprawdzily odnosnie pracki. Bardzo sie ciesze, ze udalo Ci sie znalezc to czego szukalas i ze tak dobrze poradzilas sobie we wszystkich etapach rekrutacji. Jestes taka szczesliwa i pelna wiary we wlasne mozliwosci, ale jak tu sie dziwic skoro tak wysoko juz zaszlas a zajdziesz jeszcze wyzej, tego jestem pewna. Czekam na zakonczenie szkolenia, zeby sie dowiedziec jakiego rodzaju to pracka.
Beatko przesylam Ci buziaki, ale przede wszystkim mase energi na jutrzejszy zabiegany dzien, zebys wieczorkiem nie byla taka padnieta i miala dla nas wiecej czasu.
Witajcie
dziś mam szkolenie popołudniu aż do wieczora
więc wpadam na forum rano, bo jak wrócę do domu dobrze po 21ej, to jedynym moim marzeniem będzie tylko kąpiółka a potem garowanie
a co do satysfakcji z przejścia do kolejnego etapu, to... trochę nam wczoraj popsuto humorki sposobem, w jaki to wszystko zostało zrobione
uświadomiło to nam wszystkim, jak mało stabilna jest nasza pozycja w tej firmie, jak mało liczy się w tej machinie człowiek ... no ale tak jest teraz prawie wszędzie w Polsce, nie dziwne że kto może i nie ma oporów, ten wyjeżdża
z jednej strony satysfakcja, że jednak doceniono mnie jako mnie...
z drugiej strony do głowy przychodzi trochę refleksji niezbyt przyjemnych
dobra, nie będę przynudzała, w każdym razie chyba nie podam nazwy firmy w której pracuję, nie będę tu jej reklamować
dietkowo mam się dobrze, zwykle mieszczę się w 1200kcal
do pracy ( bo dziś mamy szkolenie praktyczne ) wezmę sobie kanapki, to jak wrócę do domu nie będziem mnie ciągnęło do żarełka
Kasiu no to chyba faktycznie nas rozdzielono ... no i mamy gotowy scenariusz na film jakiś, panowie reżyserzy zgłaszajcie się ... a już tak poważnie, to muszę Ci powiedzieć w tajemnicy ( ), że mnie można ująć tymi cechami charakteru, i to bardzo ... albo do siebie zrazić, lub trochę zniechęcić jeśli nie dotrzymuje się danego słowa... mój Tatuś jest taki i ja to odziedziczyłam po Nim ... dane komuś słowo - rzecz ŚWIĘTA i odczuwam niemal fizyczny ból, kiedy ktoś łamie te moje zasady, tak już mam i taka umrę
Jupimorku pamiętaj, że cały czas czuwam, nawet jak śpię tak było wczoraj, nie poodwiedzałam wielu zaprzyjaźnionych wątków, bo najzwyczajniej w świecie oczy mi się zamknęły i zostałam doprowadzona przez mojego Miśka siłą do łóżka ... co do zmiany tickerka, to chyba zrobię to już jutro, bo mam wolny dzień, a te zmiany w profilu zawsze mi się chrzanią dzięki że wpadasz do mnie wielkie thx, za to że pamiętasz o bike
Kasieńko co do pracki, to o rodzaju i innych szczegółach napiszę kiedy przejdę czwarty etap ( ), czyli kiedy podpiszą ze mną umowę normalną... narazie wszystko wisi na włosku, wczoraj się o tym nasza zgrana już ekipa przekonała organoleptycznie ... byliśmy pewni, że zostajemy w tym składzie już wszyscy... nic bardziej mylnego... ale jak sama wiesz, jestem zawsze niepoprawną optymistką, więc w każdej łyżce dziegciu znajdę kapkę miodu dziękuję za pamięć o mnie
wpadłam z buziaczkiem.
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
ZNOWU ZABIEGANA
ZYCZE POWODZENIA I WYTRWAŁOSCI
Zakładki