Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Hej Bike!
No w m... właśnie keidy zabrałam sie do twojego wateczku przylazł szef.... chyba nie zdążę go całego przeczytać... Tylko ci naklikam, że cieszę się, że zagladałaś do mnie do kawiarenki i pamiętałas o mnie. Jak twój nastrój - o co ja się pytam - na pewno wyśmienity! Życzę miłego weekendu, leciutkiego, wesołego i bardzo dłuuuugiego
Buziczki!

hyhyhy, ja po przeprowadzce tak ustawiłam komputery z koleżanką, że monitory są tyłem do drzwi i zawsz, jak ktoś wejdzie, zdążę przeskoczyć na księgi handlowe więc nawet jak się op... to nie widać
No, ale robotę swoją robię, jak się sprężę - to mam trochę luzu, a jak się rozprężę, to potm nadrabiam
Buziaki
Ula

CZEŚĆ DZIEWCZYNKI!!!!

ALE TUTAJ KOLOROWO?! TAK SŁODKO!!!!
CHCĘ PODZIĘKOWAĆ ZA ODWIEDZINKI NA MOJEJ STRONCE!
EWCIU - GRATULUJE CI!
ULU - MASZ SUPER Z TYM MONITOREM! JA MAM TAK ŻE SZEF JAK JEST TO WIDZI CO NA MONITORZE MOIM JEST, ALE NIC NIE MÓWI.

POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE I UCIEKAM-DO PONIEDZIAŁKU!!!!

WITAM WEEKEDOWO MOJE KOCHANE DZIEWUSZKI

Nawet nie wiecie, jak ja uwielbiam wchodzić na to forum i czytać wasze pościki ... to mnie nastraja jeszcze radośniej i daje mi pozytywnego kopa ... czytam sobie i myślę tak: ile sympatycznych, cudownych istot jest na tym forum i walczy razem ze mną ... to jest niesamowite ...
a poza tym słoneczko cudnie świeci, wprawdzie nie ma śniegu ale za to już piątek ... życzę Wam wszystkim błogiego lenistwa, i wspaniałych chwil w najbliższe dni

Hiphopek ... a czy zawsze trzeba być pracowitym ...
czasem trzeba się całkowicie pobyczyć, a co ... pozdrawiam

K(uleńko) ... dzięki skarbie za słowa pochwały, ja też się cieszę z sukcesu i życzę Ci z całego serducha tego samego ... ale masz śliczny wykresik, oczywiście z królisiem ... a ja mam słonika, bo podobno przynosi szczęście, to i nam przyniesie w odchudzaniu ...
ale Ty jesteś zmyślna dziewczynka z tymi komputerami, to fajny pomysł ... ja tak nie mam i nawet nie mam czasu na to w pracy, dopiero w domciu żucam się na Dietkę ... buziolki

Jaduś ... dziękuję za miłe słowa, to prawda jestem niemal błogosławiona ...
a u Ciebie pewnie teraz można zbierać bursztyny, bo po sztormie zawsze jest ich multum, prawda ...
pozdrawiam cieplutko

Zuzieńka ... o tej porze kiedy to pisałaś faktycznie już byłam w łóziu i przewracałam się na trzeci boczek ... musiałam się wyspać bo ostatnio wstaję 6:40 ... a dla mnie to jeszcze noc ... a co tam u Ciebie słonko ...
buziaczki

Dorfuś ... dzięki za ten piękny widoczek, przynajmniej wirtualnie śnieżek mamy ... co tam słychać kochana moja ...
pozdrawiam cieplusieńko

Kaczoryneczko ... dzięki skarbie ... tak uwielbiam tu pisać i czytać, że chyba to moja wina, że tak to rośnie ...
pozdrawiam i przesyłam wirtualne całuski

Joasiu ... a u mnie też świeci słoneczko ... od razu lepiej człowiekowi na duszy, prawda
pozdrawiam ciepluteńko

Xarolinko ... nie ma sprawy, zawsze do usług ... od razu widać efekty Twoich doświadczeń z obrazkami ... i to jakie ...
a z ty moim potencjalnym wyglądem aniołka, to jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić ... a już na pewno nigdy nie będę miała takiej słodkiej buziuchny, nawet jakbym sobie plastyczną operację uskuteczniła ...
buziaczki

Celebriannka ... no wreszcie się objawiłaś nam ...
a nastrój rzeczywiście mam super i to już od dawna, niezmiennie ... aż się sama dziwię że nikt mi go zepsuć na dłużej nie jest w stanie, a niektórzy próbują, owszem
a jak u Ciebie z humorkiem ... pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia

Oskubanko ... kolorowo jest, bo właścicielka wątku jest estetką ... trzymaj się cieplutko, pozdrawiam

PLAN DZIONKA:

jedzonko:
ś: kawa z mleczkiem, 1 kromka pełnoziarnistego chleba z serem żółtym
o: rosół z kury z torebki amino, wiem że niezdrowe, ale tak wyszło
p: bułka z siemionkiem, ogórkiem, i wędlinką+3 orzechy włoskie+ jabłko
herbatki i woda w dużych ilościach

ruch:
odkurzenie dokładne całej chałupy
wieczorne ćwiczonka i podrygiwania

Witam Bike

odpowiadam na twoje pytanie
nie mam swojego watku ,kiedys załozyłam na poczatku ale potem nie miałam czasu go prowadzic
dzieki za wiadomosc prywatna
wiesz co do mojej wagi -cos sie wydaje ze pół roku zeby waga stała w miejscu to troszke za długo i cos nie tak gdzies popełniam błedy
ale nic teraz jem o wiele mniej i zobaczymy

napewno nie bede sie poddawać


miłego weekendu

Bikuś, ja jak zaczynałam pracować w tej firmie (sierpień 2003r.), to na internet wchodziłam na 5 minut w czasie śniadania. Nowa firma, nowi ludzie (b.sympatyczni.. ale nowi), nowa praca w którą musiałam (i chciałam) się zagłębić
No, a teraz mam praktycznie cały czas włączoną dietę i co mam chwilkę to kukam Taki nałóg No chyba, że mam full pracy, to staram się nawet nie zaglądać, żeby mnie nie wciągło
A dziś wcześniej z pracy wybuyłam, bo ledwo sie miesiąc temu przeprowadziliśmy, to teraz zaczynają wymieniać okna No ale nie narzekam będzie cieplusio POodłączali komputery, poodsuwali biurka, nie mam stanowiska pracy, więc się ewakuowałam
Buziaki weekendowe
Ula

Hej, Pyrmag ... no to skoro nie masz swojego pamiętniczka, to czuj się u mnie jak u siebie w domu i zapraszam do pisania o wszystkim, czym tylko zechcesz się z nami podzielić ...
może powinnaś uprawiać więcej ćwiczeń aerobowych np. kiedy będzie sezon możesz jeździć na rowerze w plenerku, polecam ... ja zjechałam z wagi właśnie po takich wycieczkach ...
po pierwsze nie objadać się, a po drugie dużo ruchu, jak najwięcej - to moje zasady ...
pozdrawiam najcieplej i trzymam za Ciebie kciuki

dzieki BIKEEEE

JESTES NAPRAWDE KOCHANA

OBIECUJE ZE BEDE PISAC O WSZYSTKIM CO MNIE BEDZIE GRYZŁO A CO CIESZYŁOOOO
DZIEKUJE BARDZOOO

ja w sumie jestem czwarty dzien na dietce i jest super
bez zadnych słodyczy ,pieczywa

i tak mieszcze sie w 1000 kcal
i cwicze raz dziennie glownie z ciezarkami 50 min

Bike mam pytanie -ile razy dziennie ćwiczysz i po ile?