Życzymy spokojnej nocy, ja i kota moja
Życzymy spokojnej nocy, ja i kota moja
KOLOROWYCH SNOW
WIEM ,ZE JESTEM OKROPNIASTA ALE .....BYLAM ......POCZYTALAM......
Hi Bike, pewnie latasz w poszukiwaniu butów, bo przecież dziś w nocy zrobiło się tak ślicznie biało.
Miłego czwartku! :P
Ale sypie
Beatko, butki już kupione?
BIEDULKO,ALE JESTES ZAGANIANA .
JA MAM TERAZ TROCHE WOLNEGO I MUSZE TROCHE NADROBIDZ ZALEGLOSCI NA FORUM,BO MAM I TO DUZE
POZDRAWIAM I ZYCZE MILUSKIEGO DNIA
Witajcie
miałam mieć dziś wolne, ale nam wczoraj wieczorkiem powiedzieli, że musimy stawić się na przeszkolenie bhp z samego rana
niedawno wróciłam do domu, buty kupione więc zima mi niestraszna ( choć wolałabym, żeby już się skończyła )
jestem niewyspana, musiałam wstać o 5:30 ...jutro to sobie odbiję
dietkowo jest bardzo ładnie, powoli ale jednak chudnę
jak widać, tickerek już zmieniłam sobie i teraz dążę do 75 kg
KasiuOskubana tickerek nowy już jest, powoli zaczynam zrzucać jojo nabrane na dietkowej banicji jak dojdę spowrotem do 70ciu kg, to mogę mówić że jest ok, teraz nadrabiam swoją głupotę
Martuś muszę Cię zmartwić, to nie zasługa tego serniczka to raczej mój ruchliwy ostatnio tryb życia i moja MŻ
Kasiu Cz. u mnie to się chyba zbiegło w czasie z tym, że zaczęłam bardzo intensywnie się ruszać ostatnio a swoją drogą, takie podkręcenie metabolizmu od czasu do czasu, nie jest złe ... dzięki za foteczki Wąsika
Belluś masz rację, dokładnie tak jest jak piszesz to jedna przyczyna tego, że udaje mi się powoli gubić to, co nadrobiłam kiedy mnie nie było na dietce a druga, ale ważniejsza, to Wasze wsparcie
Joluś mnie też ten widok nie cieszy... powiem więcej, dziś o świcie, jak musiałam się przedzierać do tramwaju przez te nieodśnieżone jeszcze zaspy ( bo zima zaskoczyła służby odpowiedzialne za odśnieżanie ), to klęłam pod nosem jak szewc
Stelluś zawsze byłam zabiegana, a teraz to już wogóle cieszę się, że nie karmisz tej krowy nadmiernie
Aneczko pakuneczek już o świcie do Ciebie poleciał, taki z płatkami śniegu jak gwiazdeczki podobno te mrozy mają i do nas dojść, ale narazie jest śnieg, mokro, jednym słowem fujsko
Jupimorku uwielbiam lulawki, mniam pachną latem, porą roku którą kocham i na którą czekam jak na zbawienie ... czuwam, pamiętaj o tym zawsze
Magda3107 dziękuję za pamięć, śliczny ten blue kwiatek
Dagmarko oliwki po grecku to takie nie w zalewie, tylko jakby wędzone... o takie:
uwielbiam je, dla mnie są bomba
a przepisu na sernik Teściowej Ci nie podam Dagmarko, bo nie znam... tyle tylko że to jest taki bez ciasta, z samego sera mielonego, mąki ziemniaczanej i rodzynek z cukrem
Psotulciu a czemu twierdzisz, że jesteś okropniasta ja tak nie uważam, wręcz przeciwnie
Fajna dzięki za kawusię , przyda się bo jestem niewyspana jak sto diabłów
Katsonku zabiegana byłam zawsze, taka jakaś ze mnie biegaczka ale teraz to już przechodzę sama siebie
Mirielko a to mnie ubawiłaś no tak, ciekawe co to się tak sypie wierzchem do buta
Hejka Beatko :P
Podczytałam stonic kilka wstecz, aby wejść w temat co u Ciebie slychać i cóż nadal w temacie nie jestem
Tak, na wątku u Ciebie ruch jak na monciaku w letni dzień.
A wierz mi w takie dni od rana do późnych godzin w nocy nie da się tam przejść Tubylcy latem Sopot omijają, bo jest tam strasznie, za to po lecie i przed nim po monciaku można śmigać na luzie.
Tak, więc mam bardzo ogólne ozreznanie, że (tak przypuszczam :
ciepłych butków na chłody szukasz,
jesteś w trakcie szkoleń przygotowujących do zatrudnienia, albo już jesteś zaprackowana tylko szkolą swoją kadrę co by bardziej fachowa była niż już jest :P
W związku z powyższym kciukasy trzymam mocno i przyłączam się do klubu poszukiwaczy, bowiem ja nie mam kurtki ani płaszcza na zimę
W czego wyniku biegam sobie o zimowej aurze z sypiącym śniegiem itd w baaaardzo wiekowej kurtce skórzanej bez ocieplania. No, cóż wymaga to ode mnie specyficznego ubierania się przed wyjściem, a potem po powrocie rozbierania się. Wygląda to coś na kształt rozbierania cebuli bądź układania tortu z bardzo dużą ilością warstw
A, tak dla równowagi w przyrodzie to ja jestem od dziś na krótkim, ale urlopie :P Hurrra
Serdeczności i podyłam szum szaroantracytowozielonkawego morza, które widzę z okna mego na piętrze czwartym takiegoż budynku wielorodzinnego
Pa
Zakładki