-
i ode mnie gratulacje
a ja chociaż na forum już od roku to dziś dopiero 1 strona hihi
-
witaj Beatko
to super ze udalo c się popedalowac
wierze ci ze odrazu masz humorek ,...bo ja tez cos takiego mam ze jak pocwicze to odrazu mam lepszy humorek
udalo mi sie dzisiaj wstac ale Paulinka wstała ze mna ale wiesz mimo wszystko pocwiczyłam
teraz
ładuje akumulatorki iiii zabieram sie do tanca potem do sklepu
miłego wieczorku
jutro ide z paulinka do zoo
-
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Beatko....nie miałayśmy dzisiaj okazji do konferencji na gg więc spiesze informować co u mnie ja juz siedze na szpilkach bo czekam z niecierpliwościa na mojego N....choc przyjedzie dopiero jutro około południa
i dzisiaj czeka mnie godzinka prawdy jak bardzo się zapuściłam
na 2o.oo ide na aerobk...
hehe...bedzie sie działo
buziolki
-
To Ty Beatko udzielasz się dzisiaj towarzysko!
A ja mam psa, dużego psa kupiłam go na giełdzie! Tylko, że on ma teraz kleszcza i czekamy na znajomego który potrafi wyciągać
Piękny dzisiaj dzień - prawda?
Pozdrawiam cieplutko
Kaszania
-
Witaj Beatko!
Ja Również gratuluję 300-tnej strony
Tak tylko wpadłam w pozdrowieniami, bo daaaawno mnie tu nie było
Buziaki
Ula
PS. My też chcielibyśmy dużego psiaka, ale narazie nie ma szans, bo biedak ciągle byłby sam
-
Witam Was dziewuszki ponownie
dzisiejszy dzionek spędziłam cudownie wprost, bo trudno żeby było inaczej skoro prawie cały dzień przebywałam z pewną baaaardzo sympatyczną osóbką i jej wesolutką córcią
wprawdzie nogi wlazły mi w tyłek od chodzenia po sklepach ( to wina butów, zbyt wysokie jak na rajd po sklepach ), ale było tak miło i sympatycznie, że to mi wynagrodziło wszystkie bóle odciskowe
zrobiłam wczoraj pyszne Rafaello, więc podwieczorek był ciasteczny
aaa no i muszę się przyznać, że na obiad zamiast otrębów zaliczyłam skrzydełka i fryty w KFC, ale zamierzam to spalić jutro na baaaaaardzo długiej wycieczce rowerowej
Kasieńko... baaaaardzo Ci dziękuję za karteczkę, właśnie dziś ją dostałam, kochana jesteś... sory, że nie włączałam dziś rano gg, ale kiedy gadam na skypku, to głos z gg strasznie jest głośny i nie ma mowy wtedy o żadnej rozmowie... mam jednak nadzieję, że wkrótce uda się nam pogadać, tym bardziej że stałaś się bardziej aktywna na necie
Magdalenko... dzięki wielkie, no widzisz, a ja nawet nie zauważyłam tego jubileuszu, chyba muszę jakiś tort wirtualny zaraz postawić... a wracając do tematu piesków, to jest to nasze marzenie już od dawna, tylko czekaliśmy aż nasz młody wyrośnie trochę z alergii i sprawdzaliśmy jego reakcje na psy u znajomych i rodziny... u mojej siostry spędzał całe dnie bawiąc się z pieskiem i nic... więc mamy wielkie nadzieje na nowego członka rodziny
Aneczko... dziękuję, dziękuję... Ty jutro pracujesz, więc pewnie już śpisz, żeby się wyspać... jest już po 23ej, więc chyba już na drugi boczek się przekręcasz... ja jutro wybieram się z Miśkiem na rowerach na cmentarz, to jest poza Wawką, dość daleko, bo trzeba przejechać całe miasto, za Wisłę i potem przez jakieś dwie miejscowości... jeśli pogoda dopisze oczywiście, bo z tym ostatnio krucho
Ewuś... też dziękuję, dziękuję... no właśnie, dziś nowy wąteczek założyłaś dla siebie i Agusi... już tam dziś dwa razy zawitałam, a co ... no i oczywiście obiecuję, że mnie tam nie zabraknie, o nie... jutro przyjeżdża N, więc już dziś życzę Wam cudownych chwil razem spędzonych... ciekawa jestem jak tam na aerobiku było
Madziulek... hihihihi, Paulinka chyba wyczuła że chcesz ją wykiwać i sama sobie rowerkować... a tak poważnie, to faktycznie może nawet lepiej jest rano wstać i sobie trochę poćwiczyć czy popedałować... ja też, choć lubię rano długo pospać, wstaję razem z Miśkiem, bo szkoda mi dnia, wskakuję zaraz po śniadanku na rowerek i sobie jeżdżę na poprawę nastroju...życzę Wam miłej wycieczki do zwierzątek
Julcyk... no brawo, brawo... bardzo się cieszę, że sobie porowerkowałaś... ja też... a jutro też się wybieram, tyle że o wiele dalej niż zwykle... oby pogoda dopisała
Kaszaniu... o tak, dziś bardzo się udzielałam, było super... zresztą nie było nawet innej opcji, bo towarzystwo w jakim dziś spędzałam czas jest wprost cudowne... jak zazdroszczę Ci tego psiaka, nawet tego kleszcza ... oj, chciałabym żeby już się u nas pojawił ten nasz wymarzony psiak, ale pewnie trzeba będzie na niego jeszcze trochę poczekać i jeszcze pośnić o nim ( bo mi się zdarza mieć sny, że mam psa )
Uleńko... oooo, kogo to moje piękne oczy widzą ... jak ja Ciebie tu dawno nie widziałam, hohoho ... dzięki za gratulacje... a co do pieska, to tak jak już wyżej pisałam, mi się śnią czasem po nocach jakieś spacery z moim psem, już nawet przybrał kształt, hihihi, do złudzenia przypomina psinkę Marti
dziewczynki, częstujcie się tortem jubileuszowym
Dobranoc
-
Bikus mam nadzieje ze zdazylam jeszcze na 300 stronke
Gratuluje I dziekuje za super dzionek..))))))))))))))
Zycze Ci spokojnej nocki
Buziaczki
-
Stelluś... załapałaś się jeszcze nawet na różowy jubileuszowy, wirtualny torcik
ale dobrze, że jest wirtualny
nawet nie wiesz, jak ja Tobie jestem wdzięczna za ten dzień razem spędzony, było naprawdę super
śpij dobrze, moja królewno
-
Mniam mniam...ale smakowity ten torcik!!!
Beatko, to rafaello to chodzi za mna, tylko ja strasznie chce ten sierpien bez slodyczy wytrzymac, wiec jeszcze nie moge, ale we wrzesniu musz zrobic to cudo, chociaz raz...boje sie tylko, ze lakomczucha w sobie obudze, a ten lakomczuch, to pol blachy przy jednym posiedzeniu potrafi wtrynic!!
Co do pieska, to fajnie, ze twoj synek nie ma tej alergii..przynajmniej tak wyglada, nie?...mozecie miec piesia!! moze kiedys przestane pracowac..(ciekawe kiedy???), to wtedy kupilibysmy tez piesia..mi sie podoba golder retweiler...nie wiem czy tak sie pisze i jeszcze taki colli..chyba bearded collie...strasznie slodkie..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki