Wątek: MÓJ CUDOWNY ZDROWY SPOSÓB...CZYLI DIETA REAKTYWACJA

Witam dziewczątka!Otóż ja nie mogę jeszcze zacząć stosować kopenhaskiej...bo mam okres...więc jem nawet ponad normę...czyli 1200-1500 kalorii...ale niech tylko okres mi się skończy!!To wezmę się na maxa za siebie!Hehe!Waga bez zmian....74,0 a 8 marca prawie za tydzień....hm....nie zawesoło!Ale naszczęście MoniQ wymyśliła już drugą turę!

Sweety19 zaraz wpadnę na tą moją pocztę i looknę na Ciebie i...oczywiście wyślę Ci i moje karykatury!Może ta kopenhaska to nie głupi pomysł...wczoraj dzwoniłam do cioci...jest na niej 7 dzień i ma 7 kilo za sobą!!!Ale ona ma bardzo dużo nadwagę!Buziaczki!

Kittyk85 no nie wybieraj tych najładniejszych....bo wtedy ja nie pokażę Ci moich szkaradnych fotek!! To fakt....dobrze,że się trzymasz tego tysiączka!Kittyk jak Ty Kotku w ogóle się nazywasz i może jakiś znak rozpoznawalny...bo jeszcze się nie poznamy... Ja jestem blondynka nie farbowana,z prostymi włoskami! 164 cm.I będę w ciemno niebieskiej pikowanej kurtce!A Ty? Buziaczki!

Biniulko no u Babuni uważaj!Ale wiesz co....może zamiast codziennie kusić się na jakiś mały grzeszek...to zamiast tego nie będziesz się kusiła na nie w tygodniu...a za to u Babci zjesz coś na pocieszkę....taki mały odpust od dietki!Och Sabrinko....bez obrazy...ale pieprzysz trzy po trzy!Masz naprawdę śliczne włoski!Bardzo grube i puszyste!Ludzie stosują masę specyfików by mieć właśnie takie włosy!A Ty narzekasz...Misiu musisz w końcu uwierzyć w siebie...bo patrząc na Twoje zdjęcia uwarzam,że jesteś naprawdę śliczną dziewczyną!Więc Sabrinko...więcej wiary w siebie!A z cerą...to ja też mam kłopoty....mi pomaga siarka w maseczce...drożdże w tabletkach i wit. A...ale muszę je brać non stop!Blech....Buziaczki Biniu!

Malinnna19 Och misiak alez Ty się o mnie martwisz!Ale ja cały czas jestem....tylko zajęcia się zaczęły...więc godziny mojego dyżurowania się zmieniły!

Hey Karolcia nareszcie się pojawiłaś Ja się dzisiaj zważyłam... 57,5 Ale dzisiaj wszystko idzie jak najbardziej pomyślnie No może jedna bułka była nadprogramowo ale i tak II śniadanie było o 200 kcal skromniejsze więc spoko Na temat wczorajszego dnia się nie wypowiadam, bo u babci się nie powstrzymałam i pochłonęłam dużą ilość ciastek. Na szczęście potem 2 godziny chodziłam z rodzicami po sklepach i jeszcze w domq troszkę poćwiczyłam Ale ten tydzień mam zamiar skończyć tak jak zaczęłam. I obiecałam sobie, że jak będe ważyła 55 kg to w nagrodę kupię sobie moje ukochane ciasteczko Ale do tej chwili nie tknę nic słodkiego. Jeszcze muszę się odzwyczaić od białego pieczywa, bo jak widzę pyszne chrupiące bułeczki to baaardzo trudno jest mi się powstrzymać Co do moich włosów to nie mówie, że nie są ładne, ale od 8 miesięcy nie odwiedzały fryziera :P Pozatym są meczące... bo musiałabym je po kazdym myciu albo prostować albo modelować... a myje do 2 dzień wiec... mam straszną szope... okropność. Z cera mam nadzieję uporać się raz na zawsze... Ale dzisiaj doszłam do wniosku, że życie jest niesprawiedliwe. Moja koleżanka niedługo będzie chudsza ode mnie. I przychodzi jej chudnięcie z nadzwyczajną łatwościa... Nie rozumiem tego. Życzę jej oczywiście jak najlepiej, bo w końcu to moja naj kumpela, ale też bym tak chciała No cóż... muszę zrobić wszystko żeby ją prześcignąć :P Może to mnie dodatkowo zmotywuje

Xarola dużo buziaków w ten śnieżny poniedziałek Masz okres wiec nie martw się że wagą. Jak sie skończy to zobaczysz jak zlecisz Moja dzisiejsza waga: 72,8 kg tak więc coraz mnie mniej Ale do 8 marca nie wiem czy dam radę zobaczyć 6
II tura odchudzania nie oznacza ze juz w I turze mozna już osiąść na laurach!!!! Do roboty dziewczyny. Jeszcze tydzień przed nami Zakończmy I turę z wynikiem ujemnym
Karolciu nie wiem czy kopenhaska jest dobrym pomysłem. Tyle jajek..... co na to cholesterol? Przemysl to jeszcze dobrze. Pozdrawiam -buziole!!!!!

Hmmm mój ticker zrobił mi psikusa Wpisałam 72,8 a on mi sie zatrzymał na 72....

Ja to porządnej budowy baba 176, ciemne włosy, związane w kucyk Będę w czarnym płaszczu Jak zwykle z resztą A zwę się Kasia
Dobrze, dobrze Będą też mniej ładne zdjęcia Ale nie wszystkie Nie chce mi się wozić tej sterty albumów z domu
Poznamy się na pewno Koło tego kiosku znów tak dużo osób się nie kręci
Do zobaczenia!!!

Witaj Karolcia

Juz tyle spadło Gratuluję
Dzielna z Ciebie kobieta
Moc braw się należy
Oby tak dalej

Ściskam i całuję

Czesc
Wczoraj pozwoliłam sobie na ... podwójną porcje frytek Co przy diecie nie jest raczej wskazane. Ale co tam.. nic sie chyba nie stanie i od razu nie utyje od tego.Tak mysle.. chyba..? Akle dzisiaj będzie bardzio dietkowo i bardzo grzecznie. (chyba..?) Ile kalorii ma porcja frytek? założe sie za baaardzo duużo....
NAra

Witaycie kobietki kochaniutkie!Plan dnia to micha sałatki z tuńczyka i kapusty pekińskiej +inne warzywa!Taka sałatka wg.przepisu Y.E.N. ma 720 kal(cała micha)więc jak jeszce sożucę koktajl na kolację....to myślę,że będzie fantastycznie!No i z parę tabletek magnezu...i czerwona herbata....i to będzie dzisiaj na tyle obrzerania! Dobrze,że dzisiaj takie śliczniutkie słoneczko jest....bo właśnie takie promyki rozświetlają moje podejście do diety!

Biniulko no fakt,napewno Babcia miała same smakołyki...ale jak polatałaś po sklepach i jeszcze poćwiczysz to na bank nie będzie tak źle!Mam nadzieję,że wytrzymasz do 55 kilo bez słodyczy!A jakie jest to Twoje ulubione ciasteczko?!Ja też dawno u fryzjera nie byłam...pójdę przed wyjazdem na święta do domku!I kosmetyczkę zachaczę...bo się strasznie zapuściłam przez tą sesję! Ja uważam,że nie ma co gonić koleżanek...ważne byś Ty sama się dobrze czuła a nie ważyła mniej od koleżanki....bo w końcu robisz to dla siebie!Moje dwie przyjaciółki są chude jak patyki a zajadają się tłustymi smakołykami...i jaka na tym świecie jest sprawiedliwość?! Miłego dnia Sabrinko kochana i....zdawaj nam relację z przebiegu diety!Mam nadzieję,że wytrzymasz!

MoniQ kochana GRATULACJE! No ten 1.2.3.4. chyba jest dobry...choć nie jest to te obiecane 10 kilo mniej!Ale napewno dobrze Ci zarobiło takie oczyszczenie...ja narazie zrezygnuję z niego...kasy mi szkoda!No jakbyś schudła min. 5 kilo to jeszcze bym coś wyskrobałą...a tak....to najpierw kopenhaską przeprowadzę!No jajka mają cholesterol...ale myślę,że zjadam go więcej jak nie stosuję diety niż na kopenhaskiej !Raz się żyje!Spróbuję!A Twój Ticker siostrzyczko postąpił bardzo dobrze...niech Cię to zmobilizuje to pracy nad ciałkiiem! Bardzo ładnie on wygląda...mhhh...72 kilo....mam nadzieję,że ja też zobaczę te cyferki! Oczywiście,że to pierwszza tura....w końcu nie jest ważna szybkość diety...tylko jej efekty i długofalowe skutki! Moniczko dziękuję za humor jaki mi dostarczasz na maila! Całuski siostra!Narazie jesteś na prowadzeniu...ale uważaj! Pozdrawiam!

Kittyk85 wiesz to jak ważysz 90 kilo przy wzroście 176 to wychodzi podobnie jak u mnie...więc budowę mamy podobną! Tylko większa jesteś! No to do zobaczyska! Buziaki 4 you!

Smaczniutka no spadło...teraz dłuższy czas się stabilizowało i znów walczę by spadało dalej! Myślę,że te brawa to nie tylko mi się będą należeć ale i Tobie!Sama zobaczysz jak pięknie będziemy wyglądały w lato.....Pozdrawiam serdecznie!

Achawoj no taka porca frytek to z 250 kalorii ma ale jesli Ci tak strasznie chodziły po głowie...to trudno się mówi...szkoda tylko że nie przestałąś na jednej...ale łatwo mi tylko tak mówić....jakbym poczuła zapach fryteczek to kto wie...może na samych frytkach by się nie skończyło ?!Dietkuj dzielnie Asiu a siódemeczka już czeka by wskoczyć zamiast tej 8!3maj się niskokalorycznie !Buźka!

A wiecie,że mam nowego współlokatora!W końcu!Na dodatek naprawdę miły gość!Za to tamten "stary" robi jakieś fochy...bo dobrze mu było samemu za takie grosze...a teraz ma kolegę wpokoju!
A tak z innej beczki to umówiłam się na sobotę z dentystą....strasznie lubię chodzić do stomatologa!Kiedyś bardzo chciałam właśnie nim być...ale jakoś zmieniłam plany....pozostało mi zamiłowanie do dbania o zęby i....uwielbiane wizyty u dentysty!Mój Tomek twierdzi,że to jakieś chore....ale każdy ma jakieś hallo! Buziaczki!

Witaj Karolinko ...
jakże się cieszę że znowu mogę poczytać co tam nowego u Ciebie ...
wprawdzie wpadam jak po ogień, ale to i tak bardzo dla mnie wiele ...
dziękuję Ci kochanie za pamięć i za odkurzanie na moim wątku ...
to dla mnie niezwykle ważne, wchodzę patrzę a tam tyle wizytek było i takich miłych mojemu sercu ...
a co do dentysty, hmm... no cóż, różne są zboczenia hihihihi ...
całuję bardzo mocno i życzę miłego dietkowania

karol lubisz dentyste
ja probuje dbac o zabki zeby omijac go wielkim łukiem hihih
wogole to lekarzy ....daleko...:P

wogole buziiole kochanie ....z mnie podtrzymujesz na duchu ...ale z kazdym dniem coarz lepiej sie czuje hheehe ....ja poprostu zostane stara panna hehe no nie oszukujmy sie
kurder musze cos znalezsc o SB:P ...wiem ze tego jest pelłno na forum...ale poszukam hihihi

buzka kochanie:d