Strona 4 z 139 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 54 104 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 1387

Wątek: MÓJ CUDOWNY ZDROWY SPOSÓB...CZYLI DIETA REAKTYWACJA

  1. #31
    Guest

    Domyślnie

    NA PEWNO WYPRÓBUJĘ PRZEPIS MOŻE JUTRO..........NADAL SĄDZE ŻE JESZ ZA MAŁO KALORII ALE TAK JAK PISAŁAM DECYZJA NALEŻY DO KAŻDEJ Z NAS.........
    WIERZE ŻE UDA CI SIĘ ZRZUCIĆ ZBĘDNT BALAST........

  2. #32
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    Z tymi kaloriami to wiem....że za mało...ale jak schudne przynajmniej 10 kg. to obiecuję zwiększyć tą ilość.
    Wymyśliłam sposób by bardziej dowartościować efekty mojej diety a tym samym mnie. Podzieliłam moje odchudzanie na kilka etapów-celów:
    76 kg
    73
    70
    68
    65
    63
    60
    58
    55
    Teraz ważę 78 kg. Jak człowiek ma dużo kostek smalcu do zżucenia to myśli co to jest 3 kg mniej!? A tu proszę parę razy po te 2-3 kg. i człowik bardziej przypomina homosapiens niż młodą orkę!
    Zauważyłam, że dużo siły w walce ze zbędnym balastem daje mi oglądanie zgrabnych dziewczyn(nie myślcie chociaż sobie że mam jakieś dziwne odchyły!)np.w teledyskach czy w gazetach, muszę więc kupić sobie jakiś twórczy plakat zgrabnej istotki i patrzeć na nią gdy będzie kusiła mnie czekolada! Mój chłopak pomyśli, że doszczętnie zgłupiałam!To raczej on powinien mieć plakat superlaski a nie ja!hehe!
    O osiągnietych etapach-celach będę tu Was i siebie(bym uwieżyła) informowała!
    Buziaki dla wszystkich, którzy nawet jak się u mnie nie udzielają to czasami wpadną zobaczyć jak sobie radzę!

  3. #33
    Guest

    Domyślnie

    Hejka!!
    ja tez tak mam ze lubie ogladac te zgrabne laski bo tez tak mocno zajeboscie sie motywuje hihih nie jestes sama mam nawet tka jedna powieszona na scianie co reklamuje produkty olimpu hihi

    pozdro for you

  4. #34
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    No i dziś przykleiłam sobie na ramię PLASTEREK ODCHUDZAJĄCY...może w połączeniu z dietą jednak coś on mi pomoże? Albo to placebo albo on tłumi apetyt? Przynajmniej do tej pory! Zaraz idę zrobić zupkę light, bo już tyle czasu nie jadłam nic!
    Jakoś te dni mijają niepostrzeżenie...nie obejrzę się a będzie Boże Narodzenie...najtrudniej będzie wytrzymać w domku, tam są wszystkie smakołyki na wyciągnięcie ręki... Tak myślę czy w ramach wyrzeczeń przed Wigilią nie zrobić sobie od 3.XII trzynastodniówki....nigdy jej nie stosowałam, bo chyba żarcie w niej jest ochhydne... i na dodatek soli brak!Ale czego nie robi zdesperowana ORKA

  5. #35
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    Właśnie mamy imprezę.Mój kochany wpadł o 18 ze szkoły i powiedział, że na 20 mamy gości-17 osób od niego ze szkoły!!!Byłam wściekła! Nie dość, że wyglądam okropnie, to jeszcze trzeba zrobić tyle żarcia!O dziwo sobie poradziliśmy!Ja zrobiłam 6 kg. frytek i 3 sosy(najbardziej korcił mnie koperkowo-ziołowo-czosnkowy)przygotowałam napoje i paluszki, i 2 półmiski z kanapkami!(z 3 chlebów!)Tomek upiekł ciasto i ogarnął pokój.Ja też sie trochę ogarnęłam , moje kochanie po tym jak mi poszarpało nerwy był pod wrażeniem i trochę mu przebaczyłam...Impreza jest świetna, ludzie ciekawi, nie ma nudy, i najważniejsze oparłam się:frytkom z sosami, chipsom, ciastu, kanapkom, paluszkom, orzeszkom, i pysznemu winku(którego spróbowałam łyżeczkę!)
    Wszyscy są pod wrażeniem, że ja niby taka dobra gospodyni jestem....a ja sama się dziwię jak mi się udało to wszystko ogarnąć i jeszcze nienajgorzej wyglądać!Gdyby nie te zbędne 20 kg. byłabym miss wieczoru hehe
    Dobranoc....Wam...mi jeszcze nie

  6. #36
    Guest

    Domyślnie

    JEŚLI PATRZENIE MA POMÓC TO CZEMU NIE??
    A CHŁOPAKA JAK COŚ TO W ŁEB
    TAKIE BLIŻSZE CELE SĄ ŁATWIEJSZE W ZREALIZOWANIU TU SIĘ ZGADZAM


    RZECZYWIŚCIE ZDOLNA Z CIEBIE GOSPODYNI
    MAM NADZIEJĘ ŻE SIĘ ŚWIETNIE BAWIŁAŚ
    GRATULACJE WYKORZYSTAŁAŚ SILNĄ WOLĘ NA 1000%

  7. #37
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    Jeju Justynko podziwiam Cię! Wstać po 5!(środek nocy ) i jeszcze dopaść kompa!WOW!Ja się przed chwilą zwlokłam z wyrka...Pewnie musisz gdzieś dojeżdżać...współczuje
    Tak tak!Chłopakowi to już dawno należało się lanie!Popieram!ŁObbuz jeden! Nie wiem czy wspominałam ale moja waga to także jego zasługa !On jada bardzo dużo, np. na śniadanię robię mu kanapki z połówki chleba!iedyś jak naliczyłam ile on kalorii zjadł na 1 obiad to masakra!20000!20 000!On strasznie lubi jeść tłusto i dużo a frytki to jego podstawa diety!Tylko, że on jest chudy!(cholera jakiegoś tasiemca ma czy co?! )i wysoki...a ja niska i gruba!Na dodatek on uwielbia gotować, więc jak wracałam z zajęć czekał na mnie cciepły (czyt.tuczący)obiadek, a kiedy odmawaiłam, on się gniewał, że zrobił go specjalnie dla mnie a ja nie chcę i tak...jadłam i ....utyłam.To jego tuczenie mnie skończyło się kiedy obejrzeliśmy film dokumentalny "WYPASACZE ŻON"masakra mówię Wam!No i dał mi spokój...hehe, bo zobaczył jak mi to szkodzi i do czego to wszystkop może doprowadzić.Teraz kibicuje mi w odchudzaniu ale....je takie dania, że moja silna wola codziennie jest testowana...
    No ja mam już takie szczęście, że moje dwie psiapsółki są chude(maja niedowagę...jedna 11 kg.!)i wysokie(Megi jest nawet modelką), facet wielki i chudy też(one i on strasznie dużo jedzą i nie tyja! Więc okropnie wyglądam w ich gronie....ale co zrobić...wszystkich ich kocham...
    cmoxy all!

  8. #38
    Bunia16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    xarolinko świetnie Ci idzie!

    A ja jakoś zaniedbałam dietę...chyba dlatego że mam duzo nauki...i jem ciągle :P
    Niestety przytyłam 1,5kg:/ nie dziwie sie po przez 5 dni jem non-stop słodkycze

    Od dziaj jednak znow zaczełam...yhyh;P tak tak... skąd ja to znam?:P:Pchyba zaczyna poraz 5:P ale jakoś Dam rade

    dziś zaliczyłam: skakanke 15 minut i 20 minut grania w kosza dobiłam dziś do 1000 kcal..

    Będę się wazyć jak najżadziej! Bo mnie wkurza ta waga ile ja naerwow nad nią straciłam wrrr !!

    POZDRWAIAM !! TRZYMAJ SIĘ

  9. #39
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    Buniuś 1,5 kg to nie masakra! Ja przez wakacje przytyłam 15...hehe. No i ja chyba podchodziłam do odchudzania ze 100 razy!I odchudzam się od 6 lat...prawie non stop...hehe więc wymyśliłam, że jak teraz nie schudnę to już sobie dam na luz! Ty nie masz tak dużego balastu jak ja więc napewno sobie poradzisz bo....wiesz,że chcesz! Trzymam kciuki Buniuś16!Buziaki.

  10. #40
    Guest

    Domyślnie

    XAROLINA
    WSTAJĘ O PIĄTEJ CHODZĘ SPAĆ PO PIERWSZEJ RZECZYWIŚCIE MAM KAWAŁEK DROGI DO SZKOŁY ALE JA DOCHODZĘ DLA TRENINGU I WIADOMO ŻE SIĘ MUSZĘ WCZEŚNIEJ WYNIEŚĆ Z DOMU
    NIEKTÓRYM NAPRAWDĘ DOBRZE JAK SIĘ MA METABOLIZM JAK LOKOMOTYWA PAROWA TO MOŻNA JEŚĆ NAWE 50 000 KALORII
    BUNIA16 MASZ RACJĘ WAGA PRZYPRAWIA NIEKTÓRYCH O STANY NERWOWE ALE JA BEZ CODZIENNGO WAŻENIA CHOROWAŁAM POPROSTU MUSZĘ WSKAKIWAĆ I KONTROLOWAĆ SIĘ NA SZCZEŚCIE NIE ROBIĘ TRAGEDII Z JEJ WSKAZAŃ BO SĄ W NORMIE
    POZDRAWIEM DZIEWCZYNY
    3MAJCIE SIĘ

Strona 4 z 139 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 54 104 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •