Strona 50 z 139 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 1387

Wątek: MÓJ CUDOWNY ZDROWY SPOSÓB...CZYLI DIETA REAKTYWACJA

  1. #491
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Witaj Karolciu ...
    a to sobie pofolgowałaś troszkę, a fe ...
    a tak poważnie to myślę, że każda z nas miewa takie gorsze dni i to jest normalne...
    to czasem nawet dobrze tak sobie podkręcić metabolizm ...
    ale weźmiesz się za siebie i będzie ok ... pozdrawiam ciepło

  2. #492
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heh Karola bardzo dobrze, że chociaż się przyznałaś do tych grzechów I nie martw siem... szybciutko to nadrobisz Moje włosy bardziej przypominają sterte siana niż włosy :P No ale po wyprostowaniu wyglądają naprawdę cudnie Co do szajskich prostownic to w pełni się zgadzam... jak sie to nagrzeje to spoko można to dotykać, a przy tej mojej nowej to nawet włosy sie dymią Mam nadzieję, że wkrótce sprawa nojej wysokiej wago wkrótce się wyjaśni... zobaczymy jak dzisiaj będzie, bo nie dość, że trzymałam dietke, to jeszcze troche spaliłam na próbie... więc trzymajcie kciuki

  3. #493
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Ech, tak to już jest z tymi nieszczęsnymi słodyczami.... Ja przeczuwałam że jak się do nich dorwę to ewidentny szlag trafi moją dietę i dlatego jak najszybciej się ich pozbyłam. Trochę rozczęstowałam, trochę oddałam w prezencie. Zostały mi tylko te których nie lubię (czytaj nie z czekolady), więc mnie nic już nie kusi Co do włosów to o trwałej też myślałam ale jakoś nie mam odwagi.... Boję się że mogłoby się coś nie udać... Ale może kiedyś jak będę miała trochę więcej gotówki... Ale to pewnie niezbyt prędko bo teraz finansowy mega kryzys i nic nie wskazuje na to by się miało w ciągu kilkunastu tygodni coś poprawić..... Może na wiosnę....
    Tak czy owak słodyczami się nie przejmuj.... Jutro bierz się za siebie, słodycze oddaj facetowi bo on chyba nie ma problemów z nadwagą Niech zabierze ze sobą do pracy albo do szkoły, albo jeszcze gdzieś indziej oby tylko Ciebie nie kusiło.... Bo jak już się zje tą jedną czekoladkę to często niestety nie starcza silnej woli by nie sięgnąć po drugą Dlatego u mnie nigdy nie ma czekoladek Inne słodycze owszem, ciastka, ciasta, cukierki, byle nie czekolada I to jest hyba najlepsze wyjście, bo jak się nie ma to się nie zje
    Pozdrawiam Cię cieplutko i mam nadzieję że jutro będzie już dietkowo Tymczasem życzę kolorowych snów!!! Do jutra!

  4. #494
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej xarolinko!
    ja dzisiaj tylko z buziakami i życzeniami miłego czwartku, ale obiecuję, że w weekend się poprawię



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  5. #495
    Guest

    Domyślnie

    W PEŁNI ZGADZAM SIĘ Z Y.E.N. JEŚLI CHODZI O SŁODYCZE POZBĄDŹ SIĘ ICH......... A MOŻE ZANIOSŁABYS JE TYM STR=ARSZYM PANIĄ JAK SĄDZISZ?? NA PEWNO BY SIĘ UCIESZYŁY........... ZRESZTĄ KOMUKOLWIEK I GDZIEKIOLWIEK ŻEBY CIĘ NIE CIĄGNĘŁO POZDROWIENIA


  6. #496
    MoniQ* jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    ZIelonka
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xarolciu gdzie to się znowu podziewasz?
    Nie przejmuj sie wagą ...... dla pocieszenia Ci powiem ze nie wazyłam sie juz od tygodnia bo nie chcę sie dołować. Moja waga odzwierciedla moj nastrój , ktory ostatnio nie jest najlepszy. Świeta, Nowy Rok gonitwa po sklepach zakupy dały mi nieźle w kość Postanowiłam sobie uruchomić swoj orbitrek ( na DC nie mogłam ćwiczyć) ale mija już 5 dzień a jedyne co zrobiłam to popatrzyłam sobie na niego Przydałby sie jakis urlopik zeby moc odpocząć No ale .....w poniedziałek zgłaszam sie z wynikami oczywiście ( jakie by one nie były).
    Ja takze tęskniłam I na dodatek sie bardzo martwiłam o Ciebie. Podawali w informacjach że rejony Łomży były bardzo zawalony sniegiem i była slizgawica. A TY tyle godzin musiałaś jechać Ale dobrze że już jesteś back tu z nami. Gorące całuski

  7. #497
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Karolinko ja dziś znowu zabiegana jestem, więc wpadłam tylko pozdrowić serdecznie

  8. #498
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie :)

    Jeju ale jestem zła....napisałam do Was długaśny monolog i...skasowało mi się!!! A więc po krótce: dietkuję, ale nie czuję się ok...to chyba żle,że zaczełam się odchudzać podczas okresu!Jest mi słabo...może dlatego,że okres jest za obfity!Kurde dlaczego ja mam stale problemy z tymi kobiecymi sprawami?!Tomek skoczył mi po czekoladę...ale dopóki nie zbladnę do koloru ścian nie tykam ani kawałka....nawet nie mam na nią ochoty...jest mi słabo i ciągle chce mi się spać...może macie jakieś cudowne sposoby na poprawę mojego samopoczucia!??Wczoraj moja ulubiona ciocia, która mieszka ok 300 km. od Wrocka zadzwoniła i zapytała się czy chcę by przyjechała z wujkiem, ja oczywiście powiedziałam że tak i....za 2,5 godz. byli u mnie!Wyjeżdżają w sobotę!A jutro przyjeżdża do mnhei moja psiapsiółka i mój kuzyn(ten z Kanady) więc będę miała urwanie głowy!Ale się cieszę!BYm tylko czuła się lepiej!

    Justynko H. Ty jak zawsze mi słodzisz!!! :P !!! Thank You!DObrze,że przynajmniej nie miałaś problemów ze zdrówkiem,bo wtedy psyche siadła by jeszcze niżej!I dobrze,że masz M, a on ma Ciebie...przynajmniej jest się na kim wyrzyć Twoja obecność(a raczej je brak) jest jak najbardziej usprawiedliwiona!Życzę Ci by chwile spędzone z M były naprawdę miłe i relaksujące!A może z tego będzie jeszzcze kiedyś coś więcej...?Dobry pomysł oddawanie słodyczy!Babcie by się ucieszyły ale za to muisałabym znów zjeść po pół sernika itd!Buziaczki!

    Bike wiem,że fe i to FE a nie fe!No mój metabolizm musi być teraz bardzo podkręcony A tak na poważnie to nie dobrze dla mojego organizmu takie wachania!Potem nie będzie mu się chciało tak szybko chudnąć!Ja także życzę milego dnia...a właściwie już wieczoru!Buizaczki!

    Biniula no nie mogłam ukryć tego przed Wami!Jeśli masz naturalnie kręcone włoski to może po mysiu warto w nie wtrzepać większą ilość pianki i będzie super!Przynajmniej jak ja sobie nakręce to moje tak wyglądają!Pewnie Twoje też!Nie bądz tak wymagająca od Swojego wyglądu!Pewnie masę Twoich koleżanek marzy o burzy loków takich jak Twoje!!Cieszę się,że tak barzdo dobrze dietka Ci idzie!Tak trzymaj królowo!

    Y.E.N.E.F.E.R. ależ Ty jesteś wspaniałomyślna!Podziwiam!No a mój facet faktycznie nie ma problemów z waga!Je jak wygłodniały wilk a figurę ma świętną!Fakt, lepiej nie ryzykować z byle jaką trwałą!Moja przyjaciółka, ta która do mnie jutro przyjeżdża, właśnie taką sobie zrobiła i....była załamana!Z dość długich włosów szybko zrobiła sobie krótką fryzurkę, by pozbyc się tego siana!A z drugiej strony...teraz proste są na fali, więc nie martw się brakiem kasy!Przynajmniej jesteś MODNA!Pozdrawiam!Buziole! :P

    Zabiegana witam serdecznie!Ja także mam urwanie głowy ale obiecuję męczyć(czytdwiedzać)Cię coraz częściej!Miłego wieczorku i dużo power-a na jutro by walczyć o lepszą sylwetkę!Buziaczki!

    Moniq ja cały czas tu jestem!Swoim duszkiem i serduszkiem! !No przepraszam ale jeśli Ty uwarzasz,że nie miałas relaxy na tych wyjazdach to ja w takim razie charowałam jak wół przez święta !Orbitreka i tego wyjazdu Ci zazdroszczę!Mnie niestety nie stać ani na jedno ani na drugie!Jak ja wyjeżdżałam to dopiero pod samym Wrocławiem padał...deszcz, więc droga była całkiem całkiem!Dziękuję za wirtualna opiekę!Nie mogę znależć wątku Eli125, już nie jest aktualny?Ja też zgłaszm się w poniedziałek z wynikami...by Was postraszyć i przestrzec przed świątecznym jedzonkiem!Buiziaczki Moniczko moja!Powoli Cię dogonię!Już sie o to postaram!Niech tylko to straszne okresiątko się skończy to pokażę na co mnie stać!Całuję na dobranoc!

    Miise moje kororowe!Brakuje mio to jeszcze paru!Mam nadzieję,że u tych nieobecnych jest wszystko w porządku!No i u obecnych też!Całuję w Wasze puchate policzki!Kororowych snów-kororowym Misiom

  9. #499
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj złapalam doła maxymalnego... po prostu załamka totalna... waze już prawie 59!!!! Cholera jasna nie wiem jak to możliwe... przecież nie obzerałam sie, ani nic... nie jadłam słodyczy ani nic... nie wiem po prostu nie wiem... czuje sie strasznie... jak patrze na siebie w lustrze to mam wrażenie, że stoi przed nim wielki wieloryb... nienawidze siebie... nienawidze tego świata... dlaczego to jest takie niesprawiedliwe wszystko????

  10. #500
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Karola sorki, że ze mnie taka egoistka... zapomniałam napisać, że mam nadzieje, że wkrótce poczujesz się lepiej... i przepraszam, że zasypałam ciebie i was wszystlie swoimi problemami, ale musiałam to z siebie wyrzucić...

Strona 50 z 139 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •