-
1500 Rany ja też lubię robic brzuszki, ale jak na razie to zwykle 10 razy mniej Ale ty masz formę . Nie bolą cię po nich plecy Bo ja czasem mam siniaki. Twój post przeczytałam z wielką przyjemnością i nawet jakbym to robiła o 3.00 w nocy to też bym nie usnęła. Uwierz to bardzo wciągająca lektura Wiesz myślę, ze coś powinnas nagadać swojemu bratu bo jak się ten szczeniak zachowuje to jest nie do pomyślenia. Nie wiem za bardzo jak to jest miec rodzeństwo (no ani ja ani moja przyjaciółka go nie mamy ), ale wątpię czy po to jes stworzono. W końcu jesteś starsza, pokaz mu kto tu rządzi. Hmm... z reguły ojcowie wolą córki. Myśle, ze w miare mozliwości powinnaś ten fakt wykorzystać. Bo jakie szanse mają słodkie oszukańcze oczy rozwydrzonego bachora z słodziudkimi, szczerymi anielskimi oczami starszej siostry. No jak tata sie na nie nie złapie to zawsze jest jeszcze mama
A wiesz co mi się jeszcze przypomniało. Mój ojciec to chyba z choinki sie urwał Wiem, że ostatnio sie rzadko widujemy (bo pracuje cały dzień),a le bez przestady. Kiedyś wystrzelił z takim tekstem: "Mi się bardzo nie podoba jak kobiety mają takie kreski przy uśmiechaniu się.." A ja na to szczerząc zęby, ze przecież sama taki mam i to się nazywa dołeczek. On: "Nie opowiadaj" i po chwili widząc mój powalający uśmiech "No rzeczywiście..." Mama sie śmiała, ze większej gafy nie mógł palnąc. No i uważam, że miała ogromną rację. No przecież jestem jego jedyną, upragnioną córką Chyba na imieniy (Sylwester) dam mu swoją fotkę, a nawet kilka. Bo rozumiem, ze starość nie radość, skleroza nie boli tylko swędzi, ale, zeby do tego stopnia... Ech...
-
i to nie raz, aż gówniarz by zrozumiał ze siostrze nalezy się szacunek
-
- Justynko!
Naprawde jestem pod wrażeniem 111111115555550000000000!!!!
brawo!!!
Ja znikam na trzy dni i wpadłam Ci życzyć dużo zdrówka,dużo miłości(fizycznej też z ukochanym ),spełnienia wszystkich marzeń,wygrania w totka i oby ten Nowy Roczek był dla ciebi wyjątkowy . Abyś miała dużo wewnętrznej siłki i stawiała czoło losowi.Wszystkiego dobrego!
-
ja pierdzieleeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!
15000000000!!!!!!!!!!! masakraaaaaa!!!!!
wowowowowowowwowow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
ps - ja mam kolege, którego nazywamy Sierściuch, ale to dlatego, że jest taki włochaty metal
pozdrawiam!
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
CZESC JUSTYS
HMMM....TE BRZUSZKI
POBILAS MOJ REKORD HEHE TO CO ROBIMY JUTRO 1600 ???
JA MOGE JUZ SZYKOWAC SILY
POZDRAWIAM I ŚCISKAM CIEPLUTKO
-
Siersciuch u mojego M mówi się tak na sierżanta A tak wogole to mam humor do du... zapierdzielili mi nową komórkę (8 mies.) w autobusie. Ryczeć mi sie chce i wściekła jestem okrutnie !!!!!!!!!!!Przepraszam za wulgaryzmy, ale jestem zła !!!!!!!!!!!!!
-
JUSTYNKO,
wymiękłam
1500 brzuszków
Ałć, na samą myśl bolą mnie już mięśnie
Brat Twój wg mnie wyrasta na strasznego kalekę. Kalekę duszy
Według mnie żadne kalectwo nie jest tak straszne, jak to właśnie, bo tu nie da się wsiąść na wózek, wszczepić endoprotezy.... tu potrzeba duuuuuużo serca i wiele czasu, a i tak niewiadomo czy osiągnie się efekt i czy on ozdrowieje.
Martwię się, że gdy dorośnie to może być bardzo samotny, a jeśli pozna kobietę czy będzie umiał ją tak na prawdę kochać i szanować.
On bardzo chce być najlepszy w oczach Twojego Taty i dlatego uważa, że takie "zachowanie" jest ze wszech miar właściwe. A to taki mały "skunks" smrodzi, smrodzi, smrodzi.....i tyle, lecz ten jego smrodek jest bolesny, niestety
Będziesz w Gdańsku
Ojojojoj, to już się boję, co to będzie
Hmmmmm, aluzju poniała
Buziole moja Ty dzieweczko-córeczko
Ach i masz fajne owocki w awatarku
-
15000 POSZALALAS MALA GRATULACJE JA BYM PADLA JAKIES 100 RAZY PRZY TYM
MAM NADZIEJE ZE U CIEBIE W DOMU BEZ ZMIAN NA GORSZE I ZE 3-MASZ SIE DZIELNIE TAK SIE WLASNIE ZASTANAWIALAM CZY JEST MOZLIWOSC POZIOORANIA NA TWOJE FOTECZKI BO JA WLASNIE POLOOKALAM NA AUTKOBU I JESTEM POD WRAZENIEM ... JAK TU SA TAKIE LASKI TO CO JA TU WOGOLE ROBIE ...
POZDRAWIAM CIEPLUTKO ID ZIEKUJE ZE O MNIE PAMIETASZ ZAWSZE :* JESTES KOCHANA :*:*:*:*:*
-
-
hej Justyś
no ja też Cię zdecydowanie podziwiam za te brzuszki [i nie tylko]. też poproszę o takie uzależnienie bo co do spacerów to też baaardzo lubię i czasem wolę sobie wracać na piechotę skądśtam mimo że mam transport ale chodzić lubię tylko jeśli mam przy sobie discmana albo jakąś pokrewną duszyczkę, która nie zamęczy mnie swoją bezmyślną paplaniną )
obrałaś bardzo dobre podejście do nieprzyjaźnie nastawionych do Ciebie jednostek lać na to z góry na dół zimnym moczem pod wiatr. po co się niepotrzebnie stresować
pozdrawiam cieplutko :* i jak z naszym wspólnym wątkiem?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki