Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 68

Wątek: 6 kg do finiszu!!!!!!:)

  1. #11
    Tofka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jesteście kochane dziewczynki ....Nie biadoliłam...mało dziś zjadłam...a ćwiczonka od poniedziałku...po wizycie u pani doktor...niestety tarczyca

  2. #12
    Guest

    Domyślnie

    NO OD RAZU INNE PODEJŚCIE TAK TTRZYMAJ WRACAJ DO ĆWICZEŃ JAK NAJSZYBCIEJ TO BĘDZIE MOŻLIWE

  3. #13
    Anusia! jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzymam mocno kciuki! musi się udać!
    a zapisywanie porażki na forum mobilizuje! dla mnie wstyd koszmarny


  4. #14
    pagusia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh dzisiaj dzien masakryczny:/zjadlam duzo i nie cwiczylam, ale sobota, wiec powiedzmy, ze sobie "wybaczam", ale jutro dalej dietowanie.A takie grzechy jak dzisiaj moga sie zdarzac raz w tyg, ale nigdy wiecej!!!!!!!a teraz co zjadlam....
    na sniadanie:
    kromka ciemnego chleba+2 plasterki poledwicy
    2 sniadanie:
    2 jablka
    obiad:
    ogorek+3 ziemniaki(nie jadlam ich od jakis 5 tygodni)+mielony
    zupa grzybowa
    podwieczorek:
    2 kawalki drozdzowki+surowe ciasto kruszonki:P+kostka czekolady
    kolacja;
    jakies 3 kawalki kruszonki+cappuccino(heh bylam u babci, wiec...)i kostka czekolady
    Tyle grzechow...i nie pocwiczylam, ale nie dam rady dzisiaj(wiem, ze sie tlumacze), w kazdym razie jutro zachowuje sie kulturalnie, a wiec cwicze i jem w ograniczonych ilosciach!
    Chcesz schudnac, zacznij dbac o to juz dzis!!!!!!!Tak tak, do dziela dziewczyny, jeden dzien zboczenia z drogi nie zaszkodzi, ale oby wrocic dalej do diety i jak najmniej tych "zlych" dni!!!!

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    No nagrzeszyłaś nie ma co ale mogło być gorzej
    Ale koniec obijania :
    Ciężka praca przed wami brać się za siebie najlepeij od zaraz, albo od teraz

  6. #16
    pagusia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dzieki justyna za slowa reprymendy:>
    Dzisiaj bylo calkiem dobrze, pocwiczylam(rowerek) i hula-hop, no no oby tak dalej pagusia, a bedzie cudnie i chudnie:> a dzisiaj zjadlam:
    sniadanie;
    kromka ciemnego chleba+poledwica(2 plasterki) plasterek sera zoltego i 2 lyzki groszku
    obiad:
    troche frytek, piers z kurczaka i surowka(niedziela trzeba smacznie zjesc
    podwieczorek:
    2 jablka
    kolacja:
    mleko z platkami owsianymi
    To by bylo na tyle, a teraz trzeba wytrwac przy diecie!!Pozdrawiam

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    Wiadomo niedziela święto kościelne........... nie ma za co lubie reprymend udzielać sama nie jestemlepsza ale co tam

    Trwaj dzielnie i nie daj się, niepoddawaj
    pozdrawiam
    sorry że tak krótko ale poźno się robi
    na drugi raz będzie więcej literek

  8. #18
    Anusia! jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    go girl!!!!

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    YEAH

  10. #20
    pagusia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc kobietkiDziekuje, za wpadacie do mnie i zostawiacie po sobie slad.Poczciwe z Was duszyczki-dziekuje:*Wsparcie jest bardzo zawsze.A oto co zjadlam dzisiaj:
    sniadanie:
    kromka ciemnego chlebka+2 plasterki poledwicy+plasterek sera zoltego
    2 sniadanie:
    suchy rogal
    obiad;
    golabek+surowka+brokuly+gotowany zoladek i serce+plasterek sera zoltego i poledwicy(duzo, ale zasluzylam dzisiaj:P
    kolacja:
    jogurt+platki owsiane, pozniej okolo 20 jablko
    To by bylo na tyle, nie jest najgorzej, ale tez nie jest rewelacyjnie.Najwazniejsze, ze daje rade i mam ochote na wiecej!Dzisiaj biegalam przez 20 minut non-stop na w-fie bo bylo na wytrzymalosc, wieczorkiem w domu byl rowerek i hula-hop, wiec jest gut
    Aha ja waze 69 kg, a mam 172,5 cm, wiec chcialabym schudnac do 60, a pozniej sie zobaczy.Ogolnie fajnie by bylo gdybym schudla do Sylwka 4 kg chociaz, to bylby wyjatkowy Sylwester, poniewaz udaloby mi sie byc duzo ponizej zeszlorocznej wagi w Sylwka, a bylo to(73 kg..), teraz tez jest sporo, ale zawsze mniej
    A Wy ile wazycie, do jakiej wagi zmierzacie?Jakie sa Wasze zalozenia?
    POzdrawiam

Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •