Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 68

Wątek: 6 kg do finiszu!!!!!!:)

  1. #41
    pagusia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    WitamDzisiejsza dietka ok, ale nie bedzie cwiczen(odpuszczam sobie).A to co zjadlam:
    sniadanie:
    jajko+ plasterek poledwicy+ ogorki
    2 sniadanie:
    nic
    obiad:
    surowka z ogorkowo-groszkowa,gotowana ryba, troche watrobki
    kolacja:
    serek wiejski
    A wiec dzien udany, zaluje, ze nie pocwicze, ale po prostu pozostalo mi duzo nauki, tzn rozwiazywanie zadan z fizy, a tego nei jestem w stanie zrobic na rowerku;/
    Pozdrawiam i dziekuje Ci Justyna, ze wciaz mnie wspirasz!:*

  2. #42
    Guest

    Domyślnie

    NIE PRZYPOMINAJ MI O FIZYCE BO MI SIĘ COFA OBIAD SPRZED TYGODNIA
    CIESZĘ SIĘ ZE DIETKA IDZIE DO PRZODU
    CZASAMI JAK SIĘ ZROBI PRZERWĘ TO POTEM LEPIEJ WYCHODZI

  3. #43
    pagusia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc
    Wczoraj dieta przebiegla sprawnie, ale nie chce mi sie wypisywac co zjadlam,w kazdym razie nie zgrzeszylam, ale mialam pokuse....., na szczescie powiedzialam sobie"nigdy nie wytrwalas do konca diety, to chociaz raz to zrob!"- i poskutkowalo
    Oto co narazie zjadlam:
    sniadanie;
    troche naturalnego jogurtu+ ogorki konserwowane i plasterek zoltego sera
    2 sniadanie:
    brak
    obiad:
    surowka z kapusty pekinskiej i pomidor z jogortem to wszystko + gotowana rybka i ketchup
    Bardzo smaczny obiad i wiecie co????? Dzisiaj mija polmetek od rozpoczecia SB
    Zarabiscie!!!!!!!!!Wytrwalam to i wytrwam dalej
    A co u was?
    Pozdrawiam

  4. #44
    pagusia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Jak tam wasze diety dziewczyny, bo u mnie jak narazie pokus bylo niewiele, ale za to mocne;/, ale nie uleglam:PNie dam sie!
    na kolacje zjadlam serek wiejski i znowu nie cwiczylam, czy jak bede cwiczyc 4 razy w tygodniu to wystarczy?????, przemawia przeze mnie nawet nie lenistwo, ale brak czasu;/
    hehe dzisiaj jak sie rano wazylam to 66, a wieczorem 69, a pozniej jak sie kapalak to 67..czy to normalne?Tez tak macie?
    Pozdrawiam

  5. #45
    Guest

    Domyślnie

    MI W CIĄGU DNIA PRZYBYWA NAWET 2 KG........... WSZYSTKO TRACĘ W CIĄGU DNIA A W ZASADZIE PO 17 JAK RANO WSTAJĘ TO ZNOWU MAM WAGĘ WYJŚCIOWĄ........
    CIESZĘ SIĘ ŻE MIMO POKUS TRZYMASZ SIĘ DZIELNIE I NIE PODDAJESZ SIĘ :
    U MNIE DIETA (A WŁAŚCIWIE UTZRYMANIE WAGI) WPORZĄDKU NIC SIĘ NA SZCZĘŚCIE Z WAGĄ NIE DZIEJE NIE SKACZE ANI W GÓRE ANI W DÓŁ W KOŃCU O TO CHODZI
    4 RAZY W TYGODNIU POWINNO WYSTARCZYĆ W ZUPEŁNOŚCI
    POZDRAWIAM

  6. #46
    pagusia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc
    Dzieki Justyna, ze caly czas mnie wspierasz!:*Moja dieta wyglada dobrze, na dzien dzisiejszy waze 66, ale troche nie ufam tej wadze Najwazniejsze, ze wchodze w spodnie w ktorych nie chodzilam przez 3 lata!!!!Bardzo mnie to motywuje do dalszego odchudzania!Mam nadzieje, ze juz w krotce pozostanie mi tylko pilnowanie wagi tak jak Tobie Justynko
    Na sniadania i kolacje jem serek wiejski, mam nadzieje ze mi nie zbrzydnie
    Pozdrawiam i do wieczora!

  7. #47
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej hej!
    gratulacje wejscia w spodnie!! wiem co to za uczucie!!! cudowne prawda??? a juz niedlugo to w ogole bedzie rewelka!
    buzi
    magda



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  8. #48
    pagusia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Dzisiaj Andrzejki, w klasie organizowalismy impreze, bylo pelno ciast, chipsow, ciastek, paluszkow, napoi...no i sie skusilam;(Nie powiem, ze zjadlam nie wiadomo ile, ale nie trzymalam sie diety.Gdy wrocilam do domu zjadlam dwie porcje platkow w jogurtem owocowym...Czyli zlamalam sie w 10 dniu diety, ale powiem wam jedno.Mimo, ze mi nie wyszlo dzisiaj pocwicze, a jutro wracam do dietki!!!!!!Musze!
    Pozdrawiam

  9. #49
    Guest

    Domyślnie

    Widzę że wpadłam w odpowiednim momencie
    zawsze trafiam
    nie martw się jeśli nie zjadłaś bóg wie ile to nie jest źle ale dobrze byłoby gdybyś poćwiczyła za te grzeszki

    pozdrawiam serdecznie i wracaj jak najszybciej do diety

  10. #50
    pagusia7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc
    Dzisiaj juz nie tak zle, ale dostalam okres, wiec na rowerze nie bede jezdzic(1 dzien), bo pozniej mnie brzuch strasznie boli.Ale w drugim dniu juz nie popuszcze
    A oto co zjadlam:
    sniadanie:
    standardowo serek wiejski
    obiad:
    surowka+piers z kurczaka
    podwieczorek:
    pol ryby wedzonej tzn makreli
    kolacja:
    musli z jogurtem
    Powoli bede wprowadzac jeden "szkodliwy" weglowodan do diety, ale zeby nadal chudnac, a nie tyc, wiec z umiarem wszystko
    Pozdrawiam cieplo

Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •