Wątek: Dluga i trudna walka z kilogramami, ale musi sie udac!!!

Witaj Kasiu, ja również podziwiam, bo ja to na wagę conajmniej raz dziennie włażę
Buziaki
kolorowych snów
Ula

Przesyłam wirtualne pozdrowionka i buziaki ...
trzymaj się cieplutko

kolorowych snów

Buziaki czwartkowe przesyłam

buziaki Kasiu!!! walcz z tym rowerkiem- jestem z Ciebie taaaka dumna!!!

Życzę miłego weekendziku ...
niestety chyba nic nie wyszło z wysłania tych fotek... nie mam pojęcia co się dzieje...

Zamieszczone przez ms78

buziaki Kasiu!!! walcz z tym rowerkiem- jestem z Ciebie taaaka dumna!!!

ja też trzymam kciuki i zapraszam do wpisywania na moim wątku ....
liczy sie kazda aktywność

Witaj Kasiu ...
dzięki za fotki, masz cudowny uśmiech, więc śmiej się jak najczęściej ...
życzę miłej sobotki ...
ja dziś wybieram się na kolację do Teściów, ale spróbuję nie grzeszyć za bardzo ...
zmykam, bo czas goni ...
pozdrawiam cieplutko

Witajcie kochane!!!
Wczoraj zasiadlam przed komputerem i napisalam dluuuuga odpowiedz do Was z relacja moich ostatnich dni i wszystko mi sie skasowalo. Bylam juz tak zmeczona, ze nawet nie zabieralam sie do ponownego pisania.

Beatko - Bike, ciesze sie, ze dostalas moje zdjecia, ja na Twoje jeszcze czekam, ale dziekuje za wszystkie wiadomosci od Ciebie. Wierze, ze nie bedziesz grzeszyc u tesciow, a jak juz sie zdarzy to zawsze mozna odrobic cwiczeniami, prawda?
Beatko - Chudne Skutecznie, u mnie w tym tygodniu marnie z cwiczeniami, ale cos tam zawsze zrobie, np. codziennie odwoze synka do przedszkola rowerem jakies 20 min. w obie strony. Mialam troche ciezki tydzien, ale moze nastepny bedzie lepszy. Musi!!!
Martus - ms78, troche mi kolana dokuczaja po tym rowerku, wiec na razie przystopowalam, ale nie chce zrezygnowac, bo to swietna sprawa z tym rowerkiem. A co kochana u Ciebie slychac, cos sie ostatnio nie odzywasz?!
Ula - K(ulka) wpisalam Ci sie w pamietniku, wiec zaraz tam podskocze zobaczyc co slychac u Ciebie!
Titatu, witam Cie u siebie w pamietniku. Ja tez jestem uzalezniona od wchodzenia na wage, ale walcze z tym. Takie codzienne stawanie nie ma sensu i moze tylko czlowieka zniechecic!

Pozdrawiam Was goraco i lece odwiedzic Was w Waszych pamietniczkach!!!

Zamieszczone przez Danik

Beatko - Chudne Skutecznie, u mnie w tym tygodniu marnie z cwiczeniami, ale cos tam zawsze zrobie, np. codziennie odwoze synka do przedszkola rowerem jakies 20 min. w obie strony. Mialam troche ciezki tydzien, ale moze nastepny bedzie lepszy. Musi!!!

trzymamy za słowo