-
qrde odstawic musze ta swoja wage gdzies bo normlanie codizennie po kilka razy na nia staje hehe glupote robie wiem ale to silniejsze ode mnie a wlasnie co ile mniej wiecej mam stawac na ta wage ??
-
Ja na poczatku diety waże sie częściej ,potem raz na 3 dni bo jak stoje na wadze od razu sie denerwuje,ze dieta jest nieskuteczna...
-
JA STAJĘ KILKA RAZY DZIENNIE NAWET NIE LICZE ILE, ALE NIE DENERWUJĘ SIĘ TYM
JA TO DZIWNA JESTEM WIĘC TO CO PISZE SIĘ NIE LICZY
-
Witam wszystkich!!!
Po wczorajszej nieobecnosci wracam na forum.
Nie bede opisywala co wczoraj jadlam, bo nie chce Was straszyc. Bardzo zle nie bylo, a dzisiaj rano waga pokazala te same cyferki, czyli 92,5. Balam sie, ze bedzie min. 0,5kg wiecej, ale jednak obralam dobra strategie i caly tydzien moich zmagan nie poszedl na marne. Wydaje mi sie nawet, ze taki jeden dzien od czasu do czasu moze pomoc w diecie, nakrecic przemiane materii na kolejne dni i uniknac efektu jojo, czyz nie?
Teraz musze juz konczyc, ale wieczorem jeszcze zajrze i odwiedze Was w Waszych pamietnikach. Trzymajcie sie!
Pozdrawiam!!!
Kaska!
-
Czasami wpadki sie zdażaja,przy poprzedniej diecie kiedy schudłam 12kg jadłam nie wiecej niz 800kcal na ogoł na dobe ale za to sobota była taka świateczna i pozwalałam sobie na małe co nieco jak pieczywo i słodycze do których mam słabosc a i tak chudłam 1,5kg tygodniowo
-
własnie - wpadki się zdarzają - najczęściej wieczorami!!!!!
no ale po jednej wpadce się nie przytyje trzeba tylko wrócić do dietki!!
pozdrawiam!
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
Witam ponownie!!!
Wlasnie wrocilam od tesciow, gdzie bylismy na obiedzie. Dlatego dzisiaj tez nie licze kalorii. Nie potrafie ocenic "na oko" ile kalorii zjadlam, bo dopiero od niedawna zaczelam je liczyc i jeszcze nie mam rozeznania. Jednak w 1500 powinnam sie zmiescic bo jadlam zgodnie ze swoja dieta. Moi tesciowie nie wiedza, ze sie odchudzam. Juz tyle razy zaczynalam i sie poddawalam, ze nie chce po raz kolejny opowiadac im o tym. Jak schudne rzeczywiscie to wtedy sami zobacza.
Dziekuje dziewczyny za wsparcie. Moj wczorajszy dzien, no i poniekad dzisiejszy rzeczywiscie wygladaly inaczej niz typowy dzien tygodnia dietkowego. Jednak nie bylo zle. Kiedys jadlam tak na codzien jak w sobote, plus slodycze. Najbardziej jestem na siebie zla o piwo z sokiem (sobota), bo zeby bylo smieszniej ja za piwem specjalnie nie przepadam. Ale trudno, stalo sie. Najwazniejsze, ze waga nie poszla w gore.
Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki!!!
Kaska!
-
hej kaska!
oj tam na piwko moglas sobie pozwolic bo i tak wysikalas je hehe! tak ci musze powiedziec ze ja zawsze jak gdzies wychodze na disco tez pije piwo i to nawet sporo i na 2 dzien jak staje na wage to zawsze mam o 1 kg mniej heheeh wiec moze ono dziala jakos oczyszczajaco na mnie czy cus
POZDRAWIAM
-
TEŻ TAK MAM ŻE PO ALKOHOLU NA DRUGI DZIEŃ ALBO WAGA STOI ALBO SPADA
NO CHYBA ŻE BYM SIĘ OBŻERAŁA JAKIMIŚ KALORYCZOŚCIAMI ALE TO JUŻ INNA SPRAWA
-
Hello!
U mnie jest podobnie. Przez 5 dni staram się trzymać dietę. W czasie weekendu pozwalam sobie na coś pysznego np. na naleśniki. Staram się nad tym panować, ale czasem kończy się to takim obżarstwem, że hej! Na razie jakoś chudnę Wagę schowałam na conajmniej tydzień, bo popadam w psychozę !!
Danik z tym piwem to doskonale cię rozumiem.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki