Strona 9 z 20 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 193

Wątek: WSZYSCY MAJA JAKIS PAMIETNIK BEDE MIAŁA I JA :)

  1. #81
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    no przez to ze od poniedzialku a wlasciwie niedzieli mam tygodniowy urlop. nawał w pracy mnie przerasta i na nic oprocz pracy cwiczonek i snu nie mam czasu....

    waga na dzis to 88,7. Wsumie to tylko 100 gram miej od niedzieli ale w dniu dzisiejszym spotkalo mnie to szczescie ktore spotyka kazda kobiete raz w miesiacu. I mam nadzieje ze ten fakt powoduje wlasnie taki efekt a nie inny.

    Zacznijmy od ostatniej soboty bo wtedy był ostatni moj wpis. Spodni nie kupilam bo rozmiarów 46 nigdzie nie ma Musze jeszcze z 10 kilo zrzucic aby miescic sie w 42 wtedy jest nawet wybór............
    Dieta hm..............nieliczac wtorku powiedziałabym ze bosko ale we wtorek chyba mo organizm wiedział co go czeka i zachcialo mi se orzechów nie bylo y w tym nic złego jak bym zjadła 3 albo 4 a ja wsunełam cała paczke (500kcal) potem gdzies pod reka mialam slonecznik i podobnie (500 kcAL) a potem jak sobie pomyslalam ze przekroczyłam moja dzienna dawke o tyle wszamałam czekolade Łącznie wyszło zamiast 1000 jakieś 3000. Na nastepny dzien jako ze czułam sie straszliwie ociezala zjadlam bo jeszcze pare mi zostało 3 zupki cambridge czyli 450 kcal lacznie. CZWARTEK BYLO JUZ NORMALNIE 1000 no a dzis jestem po sniadanku czyli 280 kcal za mna.
    FAKT ODCHUDZAM SIE OD 22 LISTOPADA CZYLI DWA MIESIACE I BYLA TO MOJA PIERWSZA WPADKA NAWET W SWIETA dawałam sobie rade. Kolezanka mi powiedziała ze kobieta przed okresem ma wzmozone zapotrzebowanie ma magnez i to dla tego a ze orzechy i czekolada to dwa potezne zrodła tego pierwiastka to niby ze jestem rozgrzeszona bo robiłam to co moj organizm mi nakazywał----------niezle wytłumaczenie hihihihiihihi
    punktacja: 1 ( az 4 odejmuje za te 3000
    teraz cwiczonka:
    NIEDZIELA 2 godziny w klubie ( TBC I STRECZING)
    PONIEDZIAŁEK 1 godzina w klubie (BS)
    WTOREK odpoczynek
    ŚRODA 1 godzina silowni
    CZWARTEK odpoczynek
    PIATEK nie wiem jeszcze co tu bedzie
    punktacja: 3 (tutaj odejmuje 2 za dzien wczorajszy bo mialo byc 2 godziny w klubie)

    DBANIE O CIALO: 0 Aani nie bylam na solarium, ani nie wklepywalam kremu na celulit, ani masazu nie bylo

    ŁĄCZNE PODSUMOWANIE TYGODNIA: 1 punkt czyli bardzo żle.

  2. #82
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    Anikas9 - jak widzisz nie trzymam sie dzielnie

  3. #83
    takasobie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No nie wiem, nie wiem, Karalajna
    W pierwszy dzien okresowania, a nawet w drugi dobrze sobie wplanowac jakies oslody zycia Ja tez mam wtedy ochote na niekonkretne jedzenie - a na konkretne wyraznie mniejszy apetyt. Mozliwe, ze to jakas regula. Nie zabijaj sie za to, bo faktycznie do tej pory radzisz sobie wysmienicie. :P Naturalnie zatrzymanie/wzrost wagi w TE dni tez jest normalka...
    U mnie kilogramy dosc opornie schodza - ale mysle, ze dosc optymalnie rozplanowuje sobie jedzenie - bo nie mam wiekszych problemow z trzymaniem sie planu. Jedynie sport nie chce dojsc do zgody z moim leniem Ale na szczescie zglosila sie moja towarzyszka na fitness, ktora byla chora ponad tydzien. Znowu bedziemy razem chodzic i jestem cala happy. Ech! Milego dnia!

  4. #84
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Karalajna!!
    Głowa do góry, trzymasz się bardzo dzielnie - ten jeden dzień nie przekreśla całej dietki, bierz się w garść i do dzieła nadal!! Naprawdę jest dobrze!!!
    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę MIŁEGO DNIA!! trzymaj się ciepło!!

  5. #85
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    Piateczek całkiem udany dietka trzymana jak najbardziej Ruchu niebyło z tego faktu iz szłam na 12 do pracy a konczyłam o 20. Pedziałam wprost do domu gdzie porwał mnie godzinny wir sprzatania (bo spodziewałam sie gosci) a własciwie tego jednego

    Dzis sobote.
    Na sniadanko wsunełam dwie kromki chlebka chrupkiego z wedlinka salata, rzodkiewka, ogorkiem i wedlinka ( to jakies 150 kcal)
    W pracy pierw: 3 sucharki z serkiem twarogowym, sałata, ogorkiem i wedlinka (200 kcal)
    Jabłko i kiwi (150 kcal)
    2 kromki chleba chrupkiego z sałata, serkiem, wedlinką (140 kcal)
    Jest prawie 16 a ja wszamałam 640.
    Bede w domciu i tam zjem obiadek ( piers z kurczaczka i warzywka na parze ) 300 i to koniec.



    Anikas9 dziekuje za słowa otuchy. Zapomniałam juz o wpadce i trwam dalej. W poniedziałek mam oficjany dzien mierzenia i wazenia. Az ciekawa jestem co mi waga pokaze wtedy. A dzionek mija spokojnie. jestem ostatni dzien w pracy przed urlopem hip hip hip huraaa


    takasobie - ach te nasze dni nie dojrze ten apetyt to jeszcze ta waga. Super ze wspoltowarzyszka cwiczonek wyzdrowiała i bedziesz znow chodzic sobie na wygibasy. Ja jutro mam plan z samego rana pojechac do klubu pocwiczyc.


    pozdrawiam papapapap

  6. #86
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Karalajna - suuuuuper, że już jest dobrze i widzę humorek radosny!! Tak trzymaj!!
    Czekam na ważenie! Cosik czuję, że czas przesunąć wagę!!!! POZDRAWIAM

  7. #87
    Guest

    Domyślnie

    Hej Karalajna!!

    Boże, idziesz jak burza!!
    Gdzie Ty znalazłaś tyle siły by wytrzymać na DC??
    Ja nie dałabym rady!! Na pewno!!
    Powinnaś być z siebie dumna!!
    Też tak chcę!!

    I nie przejmuj się tą wpadką bo nie ma czym Naprawdę
    Kurcze i zazdroszcze Ci tego karnetu w fitness klubie
    Super sprawa!!

    Motywujesz dziewczyno! Motywujesz!

    Pozdrawiam

  8. #88
    Guest

    Domyślnie

    hej

    Po pierwsze gratuluję takich rewelacyjnych wyników i tak silnej woli

    Jestem pod wrażeniem

    Mam pytanko: jak poszłaś pierwszy raz na siłownię to rozmawiałaś z jakimś instruktorem czy sama wybierasz sobie ćwiczenia na jakie chodzisz?

    Czy jak się ma taki karnet wstępu to można chodzić bez ograniczeń? Już na stronę tego klubu zaglądałam i np. nie znalazłam informacji ile kosztuje jednorazowe wejście do klubu trzeba wykupić koniecznie cały karnet?

  9. #89
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    DYPLOM

    dla

    KARALAJNY

    za zdobycie I miejsca w kategorii

    TEMPO ODCHUDZANIA

    na forum internetowym dieta.pl



    KARALAJNO .

    Niesamowicie dużo mam dla Ciebie uznania . Za wytrwałość , za dużą ilość ćwiczeń , za konsekwencję , za wszechstronne działanie . Właśnie przeczytałam Twój wątek . Na pewno będę zaglądać .

    Cytat ze str. 4 Pamiętnika Karalajny :
    "sport super tylko niestety czasem mamy lenia co by zaczac a jak juz sie nameczymy godzine to potem tryska z nas energia i radosc ze to zrobilysmy"

    Zgadza się . Tak jest . Dziś niedziela , miałam czas i ćwiczyłam .

    Dzięki Ci , Karalajno , dodałaś mi sił .

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  10. #90
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    WAGA 88 ALE POKOLEI

Strona 9 z 20 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •