Strona 202 z 269 PierwszyPierwszy ... 102 152 192 200 201 202 203 204 212 252 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,011 do 2,020 z 2686

Wątek: Zielono mi czyli... to co mi w duszy gra ;)

  1. #2011
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Hej Martus!
    No nareszcie cie odnalazlam!
    Ciesze sie, ze dzielnie dietkujesz (ty chuderlaczku!!!).
    Zazdroszcze spotkania z Grazynka. Ja tez ciagle marze o takim spotkaniu z dziewczynami.....marze i marze....
    ale jestem pewna, ze kiedys to nam sie uda!
    Kochanie sle ci moc buziolko i sloneczka!!!


  2. #2012
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Martuś, przesyłam piąteczkowe buziaki dla Ciebie i Tekilki
    miłego weekendu Skarbie

  3. #2013
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witaj Martuś
    byłam dzisiaj - igiełki mam wymienione - następna wizyta 19/04 - mam wolne i moge przyjechać później, wieć będziemy się mogły spotkać bez koniecznosci Twojego zwalniania się z pracy Dzięki za tyle ciepłych słów

    Miłego ruszankowego weekendu


    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #2014
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Kochane moje robaczki nie było mnie parę dzionków, bo zabiegana jestem straszliwie...
    W pracy dali mi ostro popalić, dzisiaj tak w połowie dnia to już miałam bek na końcu nosa i myślałam, że rozryczę się.. no tak juz mam jak jestem przemeczona, ale za to przed wyjściem to już takiej głupawki dostałam, że hihrałam sie jak niemądra ...

    Jeżeli chodzi o dietkę to naprawde mogę być z siebie dumna bo trzymam się super ... a byłoby czym zgrzeszyć, bo takie pyszności moim chopom gotowałam, że az sama jestem z siebie dumna .

    Jedyne co mogę sobie zarzucic to zbyt mało ćwiczeń, tzn. spełniłam swoje minimum czyli 3 godziny w tygodniu, no ale myslam, że uda sie 6 godzin, no nic tydzien sie jeszcze nie skonczyl , wiec moze jutro poprawię wynik .

    Z waga bym chciała zrobić tak :



    bo przybyło mi 1,30 kg, no ale okres, w dodatku cholerne zaburzenia hormonalne (normalnie dostaje okres podczas zazywania tabletek, to jest juz szczyt...). No ale coz, wymiary - procz brzucha ktory wiadomo w tych dniach jest wiekszy - to sie nie zmienily, wiec nie panikuje .
    Okej już się zbieram powolutku, bo oka moje biedne mówia - dość!!

    MALUSZKU dziękuję za gratulacje . Oj jaki był szczęśliwy , a ja z nim . Jutro ciąg dalszy oblewania i to w Krakowie . Tym razem boję się, że moze byc parę dietetycznych grzechów . Co do ćwiczeń to puki wysypiam się i nie ćwiczę siłowo to nie jest źle, ten tydzień jednak był zabójczy pod względem tempa różnych prac,c dlatego już widac po oku... no ale wyśpię się i zregeneruje siły to bedzie dobrze . Dziękuję za troskę kochana! Buziaki

    GOSIEŃKO pozdrawiam !

    BEATUŚ kochana, no mam nadzieję, że ta wycieczka sie urzeczywistni i ze wkońcu Was poznam...ojjj teraz ja się rozmarzyłam . Często myśle o Was o Tobie i Stelluni .
    AA muszę Ci opowiedzieć co ta moja rozbrykana dziwucha wczoraj wywojowała
    ... Widzisz ona jest piekielnie zazdrosna (ciekawe po kim to ma ), no i jak poglaskam mojego benjamina to ona przychodzi, trzepnie go łapą i się probuje do mnie przymilać. Ja ją oczywiście skarcę za "bicie braciszka" ... no i wczoraj dałam temu mniejszemu jedzonko, osobno, bo musi brać lekartwo, a ta z zazdrości ze jej nie dałam to ugryzla go w ucho! Pierwsze nie wiedzialam co sie stalo bo uslyszlam tylko skomlenie jamnika i jak wlacialam to ona juz zwiala na legowisko, a temu normalnie krew sie kapie... oj ale mi stracha napedzila, bo myslalam ze wieksza krzywde mu zrobila. Ale naszczescie tylko musiala trafic na jakąś żylke w uchu... wrrr... psiaki .


    MADZINKU jeszcze raz pozwól , że Cię wysciskam !! Ummmm tak mocno .. ale ja Cie dawno "nie widziałam" . Kochana moja... Madziu ja chuderlaczek?? Co Ty mowisz moja kochana, ja grubasek taki jak malo ktory ... no ale coz nieustatnie walczę, chociaz chyba ciagle tikerek mi w miejscu stoi .
    Mam nadzieje, że kiedyś się spotkamy i pogaduchamy sovbie . Buziaki, pozdraiwam i ściskam mocno !!

    GRAŻYNKO kurcze nie zagladałam na dietkę i nie wiedziałam nawet, że byłaś u chinek . Ale cieszę sie Skarbie, że trafiłas . W poniedzialek chciałam Cie podprowadzic, bo jak sie nie zna okolic to ciężko jest trafic . No i przede wszystkim bardzo chcialam Cię poznac . A wszystko co pisalam to szczera prawda .
    Faktycznie dzisiaj nie mialabym szans na zwolnienie, bo i tak za poniedzialek dali mi nieżle popalic. Ale następym razem jak bedziesz to znowu liczę na miłą rozmowę .
    Buziaki !


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  5. #2015
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Martusia

    Słonko gratuluje takiej dzielności cieszę się, ze tak Ci dobrze idzie!
    a wzrost wagi to na pewno @, no i mięśnie, które wyrabiasz dużo ćwicząc.. ważne, ze cm nie idą w gorę! a waga niech sobie pokazuje co chce

    Martusia życzę Ci miłego weekendu Słonko dużo uśmiechu!


  6. #2016
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Martusia nic tylko gratulować wytrwałości...ładnie dietkujesz...

    Dziś w Krakowie przepiękny dzień, jeszcze nie wiem czy zimno czy ciepło ale słoneczko jest
    Może sobie zrobicie wczesniej jakis spacerek

    Buziaczki.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  7. #2017
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Martuś, pozdrawiam sobotnio
    pięknie dietkujesz, brawo Skarbie

  8. #2018
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Martusia dziś zapowiada się słoneczny dzień więc może jakiś długi spacer po Krakowie???

    Tylko czy jesteście w stanie po wczorajszej imprezce? hi hi hi
    buźka.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  9. #2019
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Martuś buziaczki Ci śle i pamietam o Tobie

  10. #2020
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Martuś, buziakuję expresowo

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •