Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 107

Wątek: nie dać się, nie zgłupieć i lepiej żyć

  1. #21
    ava11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    WESOŁYCH ŚWIĄT, smacznego wszystkiego i szczęścia wszelkiego!!!!

    Dzisiaj kolejny dzień prac domowych: gotowanie dla rodzinki. Ja zjadłam kanapkę z szynką i sałatą, wypiłam szklankę kefiru a na lunch, zupkę cambridge. Później pewnie zjem coś co ugotuję (bigos na szynce). Ciężko być na diecie i gotować na święta.

    Dobra wiadomość: waga mi spada, więc się cieszę. Ciekawe czy rodzice mnie poznają, jet mnie mniej o 15 kg.

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #22
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    ja tylko z życzeniami...

    Gwiazdki najjaśniejszej,
    choinki najpiękniejszej,
    prezentów wymarzonych,
    świąt mile spędzonych,
    karnawału szalonego,
    roku bardzo udanego!!!


    buziaki!!!
    magda



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  3. #23
    ava11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Święta, święta już po świętach, i dobrze. Za dużo siedzenia i kuszenia jedzeniem. Niestety, jak policzyłam kalorie to było ich w pierwszy dzień świąt ponad 1000. Wczoraj poszłam ćwiczyć po świątecznej przerwie. Postepowałam, podźwigałam ciężary i popływałam. Czuję się już lepiej gdy się rozruszałam :P

    Wracamy do dietki i pilnowania wagi a przed nami Sylwester. Bawić będziemy się w Ustce razem ze znajomymi. Będzie fajnie

  4. #24
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej!
    widzę, że już dawno spaliłaś świąteczny tłuszczyk!!!
    uciekam bo mnie z komputera wyganiają
    buzi!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  5. #25
    ava11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Minął cały ten szał świąteczny i noworoczny i mogę wrócić do diety. Długo nad tym myślałam i zaczynam od dzisiaj dietkę Cambridge. Robię to bo zaprzepaściłam moje miesięczne dietkowanie i ćwiczenie. Wystarczyły święta i trochę "normalnego jedzenia" (1000 -1500 kcal) aby pójść w górę o 2 kg. Tak więc 3 tygodnie Cambridge a później dietka mieszana i całkowita zmiana nawyków. Wracam do pracy w przyszły poniedziałek i będzie mi łatwiej żywić się torebkami niż nosić kanapki czy sałatki.

    Ciekawa jestem czy macie doświadczenie z tą dietą? Napiszcie.
    Od dzisiaj jestem też na http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56079

  6. #26
    ava11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Minął pierwszy dzień na DC i był udany. Nie byłam wcale głodna, zjadłam koktail cappucino, zupę jarzynową i koktail kakaowy a do tego wypiłam najmniej 2 litry wody. Piłam też dużo herbaty zielonej, która okazała się niezwykle moczopędna. Przez święta stało we mnie masę wody, bo od wczoraj ważę mniej o ponad kilogram. Wczoraj też ćwiczyłam, rower, stepper i pływanie. Nie poszłam do sauny bo uznałam, że to już przesada.

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  7. #27
    ava11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem już czwarty dzień na ścisłej DC i radzę sobie całkiem dobrze. Szkoda, że nikt się nie wpisuje, może jestem nudna? Tak jak moja dieta w tej chwili? Nie, ona nie jest nudna. Przez trzy miesiące sama komponowałam sobie posiłki i nie jadłam grama słodyczy a teraz opycham się słodkimi koktailami i batonami. To nie jest nudne! A jakie łatwe, oby nie przyszło mi do głowy pozostać na tej diecie dłużej niż trzeba. Przyznam, że jestem wygodnicka a w poniedziałek po przerwie wracam do pracy i nie podoba mi się to. Ktoś mądry powiedział, że jak nie chce nam się iść do pracy to znaczy, że czas ją zmienić. Chyba to zrobię, ale jeszcze nie w poniedziałek .




  8. #28
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej oooj zapusciłam trochę twój wątek aly bynajmniej nie ludzi mnie on!!!!!!
    trochę się przeraziłam jak zaczełam u ciebie czytac o batonach, ale już się zorientowałam o co chodzi, ma się tą dynkę na karku

    napisz najadasz sie tymi koktajlami i batonami? bo kalorii to one maja wiecej niz marsy i kakao, więc jakoś mi się nie chce wierzyć że od takiego batonika nie chce ci sie jeść tylko dlatego że ma duzo kalorii... jak tam te twoje czarodziejskie zabiegi, bylas znowu?

    buziaaaki!

    magda



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  9. #29
    czarna40 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpadlam podtrzymac cie troszke na duchu,zebys latwiej mogla przetrwac te zmagania.Ja z tej diety najbardziej lubie baton czekoladowy,nawet bardzo lubie,pewnie dlatego,ze slodyczy odmawiam sobie zawsze i wszedzie,z koktailu czekoladowego tez robilam sobie taki niby baton,tzn.dodawalam jakies 3 lyzki wody tylko i wychodzil taki ciągutek,do tego gorzka kawa-uhmmmmm.Z zup zjadliwa tylko wydawala mi sie jarzynowa,no morze kurczak z grzybami jeszcze,koktaile owocowe to wypijalam na bezdechu,zeby nie czuc smaku,a waniliowy dodawalam do kawy,tzn kawe do niego,bo sam nie przeszdlby mi przez gardlo.
    Ale wytrzymalam trzy tygodnie i pieknie schudlam,potem to zaprzepascilam,ale ty nie zrobisz tego,bo grzeczna z ciebie ciebie dziewczynka.
    Niech zyja Pomorzanki!!!!POzdrawiam.

  10. #30
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    czesc Ava
    No gratulacje z powodu spadku wagi widze ze ostro wzielas sie do roboty. Tak wogóle to mieszkamy blisko siebie bo ja pochodze z Gdańska. Takze macham z okna moze zobaczysz
    DC no no. Ja zaczelam sie odchudzać 22 listopada i zaczełam od DC. Najpierw były trzy tygodnie diety scislej potem 2 mieszanej. takze wiem co to za dieta i trzymam kciuki abyc "wytrwala" na tej dietce. Chcialam powtórzyc ja drugi raz nawet zaczełam ale po 5 dniu dostałam karnet do fitness klubu i postanowilam go wykorzystać i przerwałam ja. Teraz jem 800 - 1000 kcal i cwicze. ( Juz drugi dzien).

    Pozdrawiam Karola

Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •