-
Mnie tez szyja troszke pobolewala po szóstce, ale na fitnessie nauczyłam sie t"trzymać ręce za głowa", zeby łokcie były po bokach a nie przy uszach bo wtedy ciagnie sie karkiem.
Niemcy brrr połowa mojego dzieciństwa w czasie wakacji ( mama tam pracowała) i chyba z tej całej złosci postanowiłam nigdy nie uczyć sie niemieckiego. No a teraz pracuje w niemieckiej firmie hihihi, ale i tak nie ucze sie tego języka tylko z klientami po angielsku ( alergia pozostała)
Pozdrawiam w przerwie :P
-
dziewczyny co to jest ta 6????????
-
Karalajna! 6 weidera to są takie ćwiczenia... na brzuch i inne partie ciała... ja osobiscie nie cwicze... chyba w tym pamietniku na 1 stronie jest link do tych cwiczen! baw się dobrze:D
takasobie! mam na imię Julia! takie sobie imie... kiedys go nie lubiłam teraz jest ok:D
mieszkam w Krakowie i podobno Wisła ciągnie się na 3 km tutaj... nie wiem. ale możliwe:D
dzisiejscy dzien mija mi wyjątkowo przyjemnie. czekam już tylko na wieczór na film... bedzie dopiero o 22.05
a jakie są Twoje plany na wieczór?
trzymaj się!
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
Moje solarium bylo zamkniete - zrobili sobie akurat dzis dzien na sprawdzanie machin. Nie chcialam isc gdzies indziej, bo u tych umiem dobrze ustawiac nawiew i promieniowanie w tej okropnej tubie. W innych zawsze panikowalalm, bo mnie dusilo.
No trudno - sprubuje jutro jeszcze raz. Mialam przynajmniej dlugi spacer. Moje spaghetti zjadlam troche pozniej niz planowalam, bo dluzej robilam zakupy. Ale mam za to pare rzeczy na jutro kupione.
Juz dzis nie mam sily forumowac - zatem do juterka
@ julcyk
Czyli jednak Julia
Tak jak mala coreczka siostry mojego meza. W Niemczech jest to imie dosyc popularne. Ale na pewno jest praktyczne, bo miedzynarodowe.
-
Solarium cudowna rzecz zwłaszcza teraz jak słonka nie ma.
Wogóle mamy dziwna zime tego roku.......deszcz..wiatr....
Ja od kiedy podjelam ta wazna decyzje "dzis mój start odchudzania" tez zaczelam chodzic na solarium. I mam wrazenie ze takie 10 minut lezenia nie tylko dziala na moja skóre ale zawsze po wyjsciu od wewnatrz rozdziera mnie radosc i czlowiek ma wrazenie ze z dnia na dzien jest coraz piekniejszy 
milego dzionka
Karola
-
hej
tak zachwalacie to solarium że chyba i ja się wybiorę
nigdy nie chodziłam bo mam ciemną karnację i nawet w zimie wyglądam jak lekko opalona ale skoro to takie dobre dla duszy to warto spróbować
pozdrawiam Agata
-
Komentarz do srody
Plusy, od ktorych topnieje tluszcz:
Wszystko. Doslownie wszystko zrobilam jak nalezy... do godziny 23:00.
Oparlam sie nawet pokusie czekoladek, co staly na stole podczas wizyty u rodzinki.
Na solarium poszlam - ale to juz nie moja wina, ze bylo zamkniete
Zakupy byly udane - mam na dzis cos dla siebie i cos dla Dagi do jedzonka (tak zwe mojego meza). I ugotowalam pyszna zupe.
Minusy, ktore daja do myslenia:
Poszlam do lozka ze szklanka soku ze sliwek i jedna garscia (w miseczce) makaronu spaghetti - i to niepelnoziarnistego. Zawsze tak kiedys robilam z tym makaronem, bo rzadko utrafiam w ilosc podczas robienia kolacji - i bardzo lubie taki bez niczego podjadac. Przez te wyskok zarobilam tyle kalorii, co wypocilam na fitness
Takie cos daje do myslenia... nie?
Ocena dnia:
Bardzo dobra - nie moge myslec o sobie zle, bo oparlam sie po drosze masie czekoladek i w domu i u rodzinki.
-
Tydzien 1 - czwartek
----------------------------
W brzuchu mi juz burczy, wiec szybko uloze menu, zeby potem spokojnie zjesc siadanko.
Wczoraj juz z ta mysla ogladalam zawartosci polek w sklepie. Ugotowalam tez wielki gar zupy z mrozonych warzyw, dwoch nozek kurczaka, kostki rosolowej i takiego czegos warzywnego ze sklepu BIO - pewnie to samo co kostka... hehe... Dzis zdejme tluszcz z wierzchu - bo chce jej troche pojesc.
Bog mi dal pare fajnych telentow, ale jakos gotowanie wykreslil z listy
Nigdy wczesniej nie gotowalam - zaczelam dopiero po slubie. Wychodzi nawet OK - ja jestem wszystkojadalna. Ale nie jest to cos, co robie z sercem. Juz nie raz mowilam, ze gdybym kiedys nagle miala miec duzo kasy (ech - marzenia), to pierwszym krokiem by bylo zatrudnienie kucharza. I to najchetniej faceta :P
No ale mialam to menu robic... heh...
Dzis zaczne troche kombinowac - na poczatek dnia wiecej kalorii, a na koniec mniej. Moze sie uda.
11:15 - 2 buleczki pelnoziarniste + drobiowa pasta
13:00 - "szostka" na brzuch - dzien 2
14:00 - 300ml soku z pomaranczy (wycisnietego)
15:30 - 60 pajacykow + 10 przysiadow + 10 babskich pompek
16:00 - ugotowana noga kurczaka + zielona papryka
17:30 - 60 pajacykow + 10 przysiadow + 10 babskich pompek
18:00 - miseczka zupy + jajko na twardo + 5 mini pomidorkow
(naprawde mini - ok. 2cm srednicy)
20:00 - fitness
przed snem - pare brzuszkow
hmmm... moze za duzo tego jedzenia?
Jak ktos ma dla mnie porady, to zachecam - ja jeszcze bladze.
Lece robic sniadanie!!! Mmniammmm! :P
-
Czesc Kobietki 
@ karalajna
Masz racje z tym solarium. Ja moze nie odczuwam bezposrednio polepszenia nastroju, bo wychodze z niego dosc zestresowana (hehe), ale wiem, ze opalone cialo wyglada ladniej i szczuplej. Dlatego chce sie do tego zmusic. To dobra przystawka do odchudzania. Mysle, ze jak pojde raz na tydzien na 10 minut to bedzie wystarczajaco.
Jak czesto chadzasz?
@ wikaiszymek
Mysle, ze sprobowac warto. Czasem trafi sie na kompetenta obsluge i doradza jak i ile w przypadku Twojej karnacji bedzie pasowac. Choc ja bym pewnie nie chodzila, gdybym miala ciemniejsza skorke. Jestem tak dziwnie blada, ze nierzadko ktos zapyta czy sie dobrze czuje itp... do tego mam podkrazone oczy
...zatem opalenizna to jak makeup dla mnie - wole to niz codziennie musiec sie malowac. Bylismy w pazdzierniku na urlopie i juz na poczatku grudnia widzialalm, ze zarysy z bikini poznikaly. Zatem trzeba conieco podretuszowac...
To napisz wrazenia, jak juz bedziesz wypieczona - nie? 
-
hej hej!
ja jeszcze nigdy nie byłam w solarium. może czas sie wybrać... no nie wiem... zastanowie sie. ale nawet mama mi powiedziala, żebym poszła jak narzekałam na brak słoneczka...
Agata myślę, ze Twoje menu jest całkiem do rzeczy... ja też się za bardzo na tym nie znam... po prostu staram się jesć mniej:D i jako tako mi wychodzi...
a jak spędzasz sylwestra?
ja też nie umiem gotować. musze się nauczyć.. może mama mi pomoże:P
trzymaj sie!
JA
JOJO

waga około 85 kg.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki