Strona 43 z 49 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 421 do 430 z 489

Wątek: Potyczka z kilosami

  1. #421
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehe Ja rozumiem, ze postanawiamy nie jesc slodyczy, nie pic kawy itp.. ale zeby sie nie wazyc :P To tak tuczy A jaki ma IG ? [zartuje]

    Dobrze miec taka dzialke, gdzie mozna troche wygrabic kalorii. Do tego jazda konna - wy to macie lajf Ech. Ale czytajac niektore posty czuje sie tez szczesciara, bo nie lubie trzech niezdrowych uzywek, ktore tez szkodza diecie. Otoz ani nie pije alkoholu, ani kawy, ani nie pale petkow :P

    Dobrze Ci idzie - ladnie jesz. Nie moze sie nie udac - super

  2. #422
    Mamadu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ej, ej...co ja tu widze....Waszeńka sobie dokręca śrube, że aż miło będzie patrzeć na lecące w dół kilogramy. BRAAAAAAAAAWOOOOOOO !!!!

    A jak tam Rysiu? Też się trzyma?

  3. #423
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    ja tez mam problem z kawa... tzn moge jej nie pić ale ja po prostu ją lubie i jakos sie lepiej czuje jak rano sie jej napije... szybciej sie budze:D
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  4. #424
    HaDusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Waszeńko!
    Widzę nowe jadłospisy, postanowienia. Ja Ci życzę ich realizacji.
    Tydzień bez wagi jest dla mnie trudny do przetrwania, muszę mieć kontrolę.
    Kiedykolwiek odpuszczałam ważenie to "puchłam" i te wszystkie kilogramy to właśnie brak kontroli.
    A działka na odchudzanie jest super. Mój kopacz ma grypę, więc spalam 500 na godzinę przekopując moje hektary.

  5. #425
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Woow Waszko, ja po kopenhadze mam taki odrzut od kawy.. Przynajmniej dzisiaj. Możlwie, ze po kilku dniach wrócę do normy i znów będę witać dzień kawą, na razie jednak zastąpiłam ją zdrowszą czerwoną herbatką.
    A jak idzie o ważenie, to popieram- po dłuższym okresie przyjemniej zobaczyc więcej ubytku w masie ciała, prawda? Pozdrawiam

  6. #426
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej Laska,
    nadrobilam troche zaleglosci u ciebie i widze, ze wzielas sie do dzialania z nowa sila!
    co do kawy to jak dobrze rozumiem to rzucilas? a nie chcesz pic inki? moze cos przegapilam na twoim watku, ale musze ci powiedziec z wlasnego doswiadczenia, ze pije wlasnie inke i mozna sie przyzwyczaic, calkiem calkiem jest podobna w smaku. a z mleczkiem i slodzikiem to juz w ogole pychota!!! na opakowaniu sie nie doczytalam, ale chyba kofeiny nie zawiera no bo skad kofeina by sie w zbozu miala wziasc...
    trzymaj sie!
    sciskam!
    magda



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  7. #427
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buziak :*

  8. #428
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Pogratulowac Waszenko ładnie idzie CI trzy dni bez coli i kawy, gratuluje i chyle czola bo mi z tym coraz gorzej idzie i zlowie cole i kawe naprzminnie nio moge ja sprobuje , ale z cola tak dobrze mi az nie chcem jej zostawiac buziaki =*
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  9. #429
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    U mnie ok. Picie kawy na razie zarzuciłam, a Inki nie mogę, bo ma wysoki indeks
    Trzymam się pierwszej fazy Montiego.
    obserwacje:
    1. humor lepszy
    2. jestem wyspana, ustapiło notoryczne zmeczenie i nerwowość
    3. chce mi sie jeść o okreslonych porach - nawet nie myslałm, ze tak łatwo organizm podda się godzinowemu reżimowi
    4. Waga stoi.....

    Dziś:
    rano: jabłko
    śniadanie: tuńczyk wędzony, cleb pełnoziarnisty, ogórki zielone
    lunch: twartożek z orzechami i kiwi (co prawda owoce trzeba odzielnie)
    Obiad: mintaj pieczony z masełkiem czosnkowym, surówka z pekińskiej z cebulką
    kolacja: maslanka
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #430
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja dzisiaj znowu wypiłam kawę. rozpuszczalną, na sypaną nie mogę patrzeć...
    Pozdrawiam, buziak

Strona 43 z 49 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •