no coż... pare sotatnich dni nie trzymałam sie za dobrze, ale wczoraj podjęłam decyzję, że nie ma co odwlekać porzadnej diety i wzięłam się dzis za siebie
no coż... pare sotatnich dni nie trzymałam sie za dobrze, ale wczoraj podjęłam decyzję, że nie ma co odwlekać porzadnej diety i wzięłam się dzis za siebie
KOCHANIE NAPISALAS :" Psotulko
ale balujesz nie zapraszaj mnie tak,bo sie potem nie opędzisz " JAK JESZCZE STARUSZEK WYJEDZIE DO ANGLII TO POSZALEJEMY NA STRYCHU 2 ROWERY W PIWNICY TEZ ALE TAKIE NA WYJAD DO SKLEPU KOLOROWYCH SNOW
Witaj Grazynko
plazowiczka Anikas pozdrawia plażowiczkę Grażynkę
Trzymam kciuki, by Twój organizm przyzywyczaił się do nowej, niższej wagi! na pewno Ci się uda
pozdrawiam gorąco miłego dnia
hej grażynko
to ja też zostawiam "ślady"
a tak serio to zapał jest zaraźliwy, oj jest...mnie wzięło na dobre i mam nadzieję że tak zostanie na przynajmniej następne 30kg
buziaczki wielkie i trzym się
grażymko posyłam ci priva
Grażynko, to u was się ćwiczy jogę w butach? u nas wolno tylko na boso
Pozdrawiam Cie serdecznie i gratuluje fajnych warunków w pracy
No to dotarłam do siebie
Własnie stwierdziłam,ze zapał do ruchu zaczyna u mnie wzrastać i oby tak dalej
bo dietkowo jest ok
7/21
2 jajka na miękko z kleksem majonezu
2 plasterki sera light
mintaj z kiszonymi ogórkami
orzeszki w ilości trochę nadmiernej
serek wiejski i koniec własnie go zjadłam ,a jest 19*19
Ruszankowo - brzuszki i intensywny godzinny marsz w naprawdę godziwym tempie
Weekend mam wolny więc planuję wyprawę do rodziców i biegówki Od poniedziałku aerobik 2x w tygodniu +joga karnet zakupiony - kobyłka u płotu nareszcie znalazłam coś blisko siebie i do tego koleżankę,z którą będziemy sie wzajemnie mobilizować i nawet jeżeli waga nie spadnie to chcę mieć tak pięknie zarysowane mięśnie jak Triskell
Kochani spadam pracować - do poniedziałku
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
hej hej
u mnie też dietkowo ok
a co do mięśni triskell to muszę wejść zobaczyć...ale i tak jak zobaczyłam jej zdjęcia przed i po to padłam z wrażenia
pozdrówka
Bardzo słonecznego weekendu Wędrowniczko
Ja też tego potrzebuję.....
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Zakładki