cześć grażynko
wróciłam z zaświatów nieforumkowych...
...czyżbyś była wodnikiem?? tak jak ja?? miło
jeszcze tylko zajrzę na twój wymarzony prezent ja już świętowałam, dostałam kasę i właśnie dziś chcę się wybrać po spodnie...może będą mieć na stanie jakieś namioty??
jutro się pochwalę czy kupiłam...profilaktycznie idę pod estakadę do sklepu dla puszystych żeby się jeszcze większego doła nie nabawić...
papa
Zakładki