-
Witaj Grazynko !!!
Jadlospisik oczywiscie wzorowy Masz jakis programik do zliczania kalorii? Bo jestes w tym naprawde BARDZO dokladna
Ja narazie na SB, ale jak przejde na 1000 to tez bede liczyc to i owo
No to synow masz w fajnym wieku HiHi. Pozdrow ich ode mnie :P
Przesylam Tobie buziaki i zycze milej pracki ( jesli moze byc mila... )
Buziak :*:*:*
-
Paulinko
synów pozdrowie
a z programu korzystam z tego na Dieta.pl - dziennik kalorii
Spadam - mam masę pracy dzisiaj
-
Witam Grażynko
Bardzo podobają mi się Twoje wnioski z wspomnianego przez Anusie artykułu.
Po wczorajszym dniu stwierdzam ze jestem bardzo słaba dietkowo i przeszłam na faze I. Musze miec jakis przymus żeby to przetrwać.
Pozdrawiam Cie serdecznie i zyczę miłej nocki
-
Witaj Grażynko
U Ciebie jak zwykle jadłospisy idealne i urozmaicone. Dietkujesz bez zarzutu................
Nie wiedziałam , że masz takich dorosłych synów..............Pewnie taką fajną młodzieżową mamę , to noszą na rękach....................Grażynko zyczę jak najmniej pracy i dużo wypoczynku przez weekend
Asia
-
Witam
Asiu czasami moi synowie bywają źródłem zabawnych nieporozumień Sąsiad z którym spotykam się na spacerach z psem myślał,że mój starszy syn - to mój mąż hehe, a że młodszy wygląda jak skóra zdarta ze starszego ,tylko jak to określiła jego koleżanka z pracy - 10 lat młodszy i 10 kilo lżejszy - wyszło na to że mieszkam z mężem i bratem męża, mało brakowało a musiałabym się facetowi wylegitymować, a dodatkowo okazało się że jego żona jest młodsza ode mnie..... Trochę w tym mojej zasługi, a generalnie geny - nikt w naszej rodzinie nie wygląda na swój wiek w dodatku pracuję w firmie, gdzie średnia wieku waha sie w granicach 23 -25 lat, także często zapominam ile mam lat-)))
Aguś - dużo czytałam na temat różnych diet,żywienia itp, bo jestem osobą, która lubi wiedzieć zanim sie za coś zabierze... A że o tej porze roku mam dużo mniejszy apetyt - więc całkiem łatwo mi wychodzi dietka Tym bardziej,że zmodyfikowałam ją tak,że mogę jeść lody więc zjadłam 2 razy i już nie mam na nie takiej ochoty
Poczytaj sobie na stronie Plażowanie sposobem na życie - link wkleiłam na wątku z Przepisami SB rady odnośnie II fazy - będzie Ci łatwiej
Czas na dzisiejsze podsumowanie:
8*30 - grahamka z Florą,2 plasterkami polędwicy i 2 pomidorkami
11*30 - omlet z polędwicą i szczypiorkiem+ pomidor+ 2 łyżki mizerii
14*30 - 100gr truskawek+jogurt naturalny 2% duży LP
17*30 - 2 baaaardzo suche kabanosy+szklanka soku pomarańczowego bez cukru
19*30 - kostka chudego twarogu+ 100gr truskawek
Razem: 1367,70 kcal
Ruchowo - do życia 2125
godzinka na rowerze - 300
sprzątanie,zakupy itp - 300
czyli deficyt na poziomie 1350 kcal
Weekend na szczęście mam wolny więc mam plany wycieczkowo-słoneczne - miejmy nadzieję,że pogoda dopisze
Pozdrawiam
Grażyna
-
Witaj Grazynko !!!
Dziekuje za gratulacje No wczoraj nie mialam czasu, ale postaralam sie umiescic wszystkie wazne rzeczy HiHi , zebyscie byly na czasie z tym co sie u mnie dzieje i nie bylo zadnych zaleglosci
No mowisz, ze u Was w rodzinie nikt nie wyglada na swoj wiek hmmm to ciekawe, bo u mnie w sumie tez Mi na wrzesniowym weselu rodzina meza mojej cioci, dala mi 26 lat Takie to juz jest wszystko pokrecone :P
Mi rowniez o tej porze roku mniej sie chce jesc, dietka idzie kolorowo. Jutro mija rowno 2 miesiace odkad zaczelam dietkowanie
Pozdrawiam :*
-
Grazynko! Widze, ze pieknie dietkujesz i sie "sportujesz", no kochana, zaden dziw, ze ludzie mysla, ze twoj syn to maz przy takiej lasce!
Twoj jadlospis wyglada bardzo smakowicie. a ten twarog, to jesz tak sam..tzn. normalnie twarog i nic wiecej? ojej u mnie burza sie zaczyna!!! wiec uciekam
-
Witaj Grazynko i jak minął weekend ? plany wypaliły i wycieczka była?
Gorące pozdrowienia ślę i bardzo się uśmiecham do Ciebie
ps. kiedy masz jakieś ważenie Żeglarzu..?
-
Witaj Grazynko !!!
Jak samopoczucie po weekendzie? Mam nadzieje, ze znakomicie!
Czekamy na relacje!
Zycze udanego poniedzialku!
Pozdrawiam
Paula
-
Witam poniedziałkowo
Wpadam expresowo, bo mam masę pracy dzisiaj
Weekend z wszech miar udany i dietkowo i ruchowo - sobota w sumie 1260 kcal i 3 godziny rowerku+godzina obcinania żywopłotu, wczoraj - kalorii ok.2000/niepotrzebnie kupiłam kołodzieja - niby mały chlebek, a ma prawie 13oo kcal - a zrobiłam z niego kanapki na drogę ,ale cały dzień na rowerku - zrobiliśmy z psem ok. 50 km Burza nam nie zaszkodziła, za to kałuże tak
Aniu - ważenie przewiduję w czwartek - mam wolne i chciałam trochę odczekać,żeby zobaczyć jakieś konkretne rezultaty / w tajemnicy Ci powiem,że dziś rano było 65,2 hihih/
Paulinko - mam nadzieję,że migdał już Cię nie boli
Madziu - twaróg jadam często po prostu sam, tylko posolony - zapycha extra
Pozdrawiam
Grażyna
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki