-
Witaj Grazynko!
Nio, widze, ze na grillu ladnie sie spisalas. Lepiej ode mnie, bo ja to sie na kawalek ciasta skusilam niestety...ale takie z rabarbarem...mniam mniam! No i te pieczone mieska i kielbaski...jak czuje ten zapach, to mam gdzies wszystkie diety swiata..hihi...jestem tylko slabym czlowiekiem...
Bardzo jestem ciekawa na przepis na te rurki. W sumie nie przepadam za serem topionym, ale juz sama nazwa rurki mi sie dobrze kojarzy...(hihi..pewnie od rurek z bita smietana albo kremem )
Pozdrowionka sle
-
Witaj Grazynko !!!
Wpadam zyczyc udanego wtoreczku Fajnie, ze grill sie udal
Tez zwrocilam uwage na te rurki - koniecznie podaj przepisik HiHi
Pozdrawiam serdecznie !!!
Buziaki :*:*
-
Witaj Grażynko
Wpadam z pozdrowieniami
Napisz , czy możemy się spotkać tam , gdzie ostatnio w czwartek ok. 18.30.......Byłoby super...............U mnie dziś niewielki spadek wagi , więc bardzo się cieszę............Teraz walczę , żeby w następny wtorek , znów waga pokazała mniej , więc rowerek , jak najbardziej wskazany..................
Buziaczki
Asia
-
Grażynko wpadam z gorącymi pozdrowieniami i zapytaniem, czy stateczek już rzucił kotwicę na 65 kilosków........
gorąco pozdrawiam i życzę miluśkiego dzionka
-
Witam wtorkowo
No dzisiaj na szczęście trochę luźniej w pracy więc melduję - w niedzielę wyszło cos ok. 2000kcal, ale prawie 3 godzinki na rowerze w zupełności to usprawiedliwiły
Wczoraj wyszło zaskakująco mało - myślałam,że makaron da więcej kalorii - a okazało się,że porcja makaronu z sosem daje 360kcal , a jest bardzo sycąca- podaję przepis w wersji odchudzonej
[size=18]gotujemy makaron durum al dente / rurki,kokardki, spaghetti - to ma najmniej kalorii/,odsączamy, na patelnię wlewamy odrobinę wrzątku i pokrojone na kawałki 2 trójkąciki serka topionego light - mieszamy aż się rozpuści, dodajemy koperek / ja dałam serki ziołowe i bez dodatków/, wrzucamy makaron i mieszamy żeby się ładnie obkleił sosem - na konieć dodajemy kawałeczki wędzonego łososia - szybko mieszamy żeby się za bardzo nie sparzył mozna posypać na talerzu - i szamamy - pycha [/size]
w wersji dla mężczyzn - najpierw podsmażyłam na oliwie cebulke i czosnek, dodałam trochę bulionu, rozpuściłam serek topiny naturalny i dodałam łososia - sosu wyszło więcej, więc makaron został polany, a nie jak w moim wariancie - obklejony serem
Dzisiejszy jadłospis:
9ta - paluch wieloziarnisty z serkiem topionym i zieloną papryka
12ta - jajecznica i 2 kromki razowego chlebka
15ta - jogurt jagodowy
18ta - sałatka z kuskusu z pomidorem, papryką i paluszkamii krabowymi
20ta - jogurt ananasowy
co daje kurka dużo, bo prawie 1500 kcal - zaś ten chleb nieszczęsny, ale pocieszam się że lepszy od CZEKOLADY,która mnie prześladuje
Z ruchu - kolejny dzień 6W - ale chyba przejdę na brzuszki "ciągnięte z nóg", bo wysiada mi kręgosłup przy szóstce - jeszcze nie wiem - na razie się zawzięłam i chcę zobaczyć rezultaty + godzinka na rowerze
Asiu - oczywiście,że spotykamy się w czwartek , w tym samym miejscu o 18*30
Paulinko - przepis podałam ,życzę udanych zakupów, a wakacje na pewno się rozkręcą
Aneczko - gratulacje ruszenia d..., przepraszam - tyłeczka i jadłospisy Ci wychodzą coraz lepsze
Madgalenko - aerobik przy tych temperaturach??? PODZIWIAM
Lecę jeszcze pozaglądać to i ówdzie
Całuski
Grażyna
p.s. ważyć się będę z Asią w przyszły wtorek - na razie jestem obrażóna na moją
-
Cześć Gayga,
Ale tu u Ciebie pysznie i radośnie. To tylko upewnia mnie, że nie będę umartwiać się dietami, ale jeść smakowicie i dużo się ruszać. Oczywiście dzięki tobie widzę, że pysznie może również oznaczać mądrze. Dzisiaj cały dzień siedzę sobie na forum (tak jak sobie w nagrodę obiecałam), ale teraz po przeczytaniu twojego posta zrobiło mi się wstyd. Biorę Gabzunię i wyprowadzam ją głęboko do lasu.
Tradycyjne buziaki dla Rogera i uściski dla Ciebie.
Kaszania
-
Tylko KaszAniu nie zapomnij tu wrócić
Całuski
Grażyna
-
No Grazynko przepisik wyprobuje obowiazkowo, a ten makaron to jaki dokladnie? Sa jakies z mniejsza iloscia kalorii ???
Waga, jak to waga - chce nam robic na zlosc. U mnie tez waha sie codziennie -+ 1 kg, ale sie tym nie przejmuje. Staram sie trzymac limitu, wiec nie oczekuje wzrostu wagi Chociaz jesli cos takie nastapi, to uciekam na I faze SB... Narazie jednak nie widze takiej opcji
Fajnie, ze z Asia planujecie kolejne spotkanie. Moze to poczatek dobrej przyjazni
Pozdrawiam
-
Paulinko
makaron z pszenicy durum gotowany al dente ma coś ok. 200kcal albo razowy - nie sprawdzałam, bo jadłam go ostatnio na SB, a wtedy nie było takiej potrzeby
Sprawdzę nazwę w domu - bo nie pamiętam, ale mam marke którą kupuję - oryginalne włoskie, dobre i niedrogie makarony, ale również pasty pomidorowe i oliwa i wpisze Ci jutro.
Co do spotkania z Asią - też tak myślę-)))
Spokojnego wieczoru
Grażyna
-
Wróciłam i jeszcze na rowerku trochę pojeździłam. Przepis super, ale najpierw muszę jechać do miasta, bo niestety nie mam składników.
Tak mi dzisiaj cały dzień dobrze....że aż o jedzeniu zapomniałam.
Gabzunia przyniosła sobie z wycieczki kleszcza, pchłę i jeszcze kość miała zamiar przemycić, ale przechwyciłam.
Endorfinki mnie pieszczą i czuję się rewelacyjnie!!! A tak mi się nie chciało wyjść.
Widzę, że jeszcze w pracy sobie siedzisz. Mam nadzieję, że interesanci jak normalni ludzie na urlop powyjeżdżali i masz trochę spokoju.
Gaduła straszna jestem - przepraszam.
Rogera nie zapomnij ucałować.
Buziaczki
Kaszania
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki