Wątek: Ostateczna rozgrywka z kilogramami!start 17/06

Dzisiejszy raport
kalorie 986
białko 70g
ćwiczeniagodzina TBC
płyn 3,2 l
dla siebie peeling kawowy, juz zrobiony, balsamowanie

no to dzisiaj wyszlo CIEKAWA JESTEM JAKA BEDZIE WAGA
ILOŚĆ KALORII ZJEDZONYCH – 774
ILOŚC KCAL SPALONYCH -1235
RODZAJ I CZAS RUCHU-.MYCIE OKIEN, GIMNASTYKA LEKKA – 5 godz.
ILOŚĆ SPOŻYTYCH PŁYNÓW – 4 LITRY
COS DLA SIEBIE- MASECZKA,
TE OKNA POMOGLY

MOZE JUZ NIE BEDE TAKA

Raport:
kalorie 1104
płyny 3 litry
ruch-sprzątanie łazienki -1 godz,mycie okien 4 godz i spacer 45 minut-spalone 1290
dla siebie...jeszcze nie wiem-chyba maseczka i balsamowanie

Gayga Najlatwiejsze chyba przebranie to jakis aniol , wrozka, czarodziejka Zakladasz sukienke , bierzesz rozdzke i jestes w bajce




........a moze zakonnica



albo asterix



Widzialam, ze jest kilka stron internetowych, na ktorych mozna kupic, lub wypozyczyc kostium. Tam tez mozna czerpac inspiracje
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Kurcze! Sama bym chetnie pobawila sie na takiej imprezie!

Dzisiejszy raporcik;
około 1200kcal
wypiłam tylko 1,5 litra jakoś nie miałam dzisiaj ochoty na więcej
intensywna gimnastyka 60min oraz sprzątanie c.d
necik i forum

A oto mój raporcik:

Pedałowanie:
45,31 km
1032kcal
76 min. 27 sek. :P

Ćwiczenia na mięśnie brzucha.

Jedzonko: ok. 1300 kcal - nie policzyłam dania zjedzonego na lunch, bo mi się nie chciało, ale w domu zjadłam jeszcze tylko serek śliwkowy Activia i jabłko, więc nawet jeśli to danie miało 500 kcal, to na koncie miałabym ok. 1250 kcal, więc zaokrąglam do 1300

Płyny: 4,6 litra

Dla siebie: radość z nadspodziewanie dobrego bonusa

POZDRAWIAM CIEPLUTKO I DALEJ Z ZAPALEM BRNE DO CELU

Grażynko, podziwiam Cię bardzo za to, że mimo nawału pracy, masz czas jeszcze na forum i odwiedzasz nas wszystkie!
Jesteś niesamowita!!!!!

Miłego weekendu Ci życzę i nie haruj tak

Raport za 14/12
1100kcal - najpierw nie było czasu jeść, a poten zrobiło się za późno
2,5l
4 godziny zakupów w markecie, dla których musiałam poświęcić jogę i aerobik, za to dzisiaj idę spróbować aquaaerobiku w wykonaniu naszej instruktorki jak Asia wolę ruch od sprzątania
zakupy kosmetyczne+świece zapachowe

Najgorsze to to,że zakupy zrobione generalnie pod święta u Mamy...jeszcze czekaja mnie domowe i część prezentów będę naciągać dobę w weekend,zeby wyrobić sie z pracą i tapetowaniem, w poniedziałek muszę jechać z Mamą do banku, uporządkować sprawy konta i debetu we wtorek chciałabym jechać po meble

Tyle na razie
Buziaki i udanego weekendu życzę wszystkim AA i nie tylko
***
Grażyna

To widzę, że przed Tobą jak zwykle bardzo pracowity i aktywny weekend.
To przyjemnego aquaaerobiku życzę.
I oczywiście muszę się pochwalić, że od poprzedniego piątku ubyło mnie 0,5 kilo. Oczywiście tylko dzięki Twojej akcji, bo inaczej bym się nie zmobilizowała.
Buziaczki