Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Witajcie Kobietki
Musialam troszke odpoczac ...nie wiem czy to pogoda tak na mnie wplywa ale wciaz czuje sie zmeczona....
W piatek malam 979 k a wczoraj 1600 ...wcale duzo nie zjadlam ..no ale coz slodycze zaburzyly mi 1000
Calu tydzien nic a wczoraj buuuuuuuuuuuuuuuu.....Dzis juz nic a nic slodkosci
U nas ladna pogoda z ranka swieci sloneczko
Mam zamiar ladnie dietkowac i odpoczywac
Milego dnia Sloneczka
agemciu wczoraj zaszalalam dzis trzeba odpokutowac grzeszki
Luno Tobie tez zycze milego weekendu

Bikus masz racje wczoraj byla brzydka pogoda ale jak dla mnie lepsza niz skwar bo bylam w pracy...dzis za to juz ladnie wiec pewnie bylas na rowerku
Aniu z noga juz lepiej ale musze uwazac ...boli na zmiane pogody ale to normalne...U mnie tez najgorzej z dietka w weekend...

Buziaczki

Witaj Stello .....Opoczywaj słoneczko ja też odpowczywam, ja staram się nie grzeszyć różnie to wychodzi, ale siem staram Jutro wożonko bardzo się niecierpliwię ...bo chcem przesunąć suwaczek w prawo.
Miłej niedzieli Stelluś
Cmokaski

Witaj Stelluś
konferencja trwa, więc już wiesz wszystko co u mnie
już się cieszę na te nasze zakupki
nie będę Ci tu dużo wypisywać, tylko tyle że baaaardzo Cię pozdrawiam i mocno całuję
miłego popołudnia

Stella wiele ciepłych słów usłyszałam Na Twój temat . Postanowiłam więc zobaczyć Twój wątek. Jestem pod wrażeniem Twoich dietowych poczynań

Życzę powodzenia

Stelluniu życzę spokojnej nocki

Cześć Stello, nie martw się odstępstwami od diety - weekend jest tylko raz w tygodniu (na szczęście :P )

Popatrz ile już za tobą

Witajcie Sloneczka
Wpadam z samego ranka bo choc do pracy ide na popoludniu to jade na male zakupki
Swoje wazenie przenioslam znow na wtorki..wiec wage podam jutro
Wczoraj bylo 1450 k wiem wiem za duzo...no ale coz weekend jest zawsze trudniejszy
agemciu mam nadzieje ze jestes zadowolona z wagi zaraz wpadne zobaczyc czy cos juz napisalas Trzymasz tysiaczka wiec powinno byc ok ..no u mnie nie licze na jakas rewelacje bo ostatnie 2 dni byly mniej dietkowe
Bikus dzis chba sie nie spotkamy w necie bo niedlugo wychodze z domku chba ze wieczorkiem jak bede miala jeszcze sile usiasc do kompa

Gosza dzieki za mile slowa na pocztaku dietki lepiej mi szlo..ale staram sie...
Lunko widzisz tysiaczek troszke przekraczam ale w nowym tygodniu mam zalozenia zeby tego nie robic....
Meteor masz racje dobrze ze jest raz w tygodniu tylko mysle ze nie warto robic odstepstw od diety bo pozniej sie tego zaluje....bynajmniej ja zaluje...
Buziaczki Sloneczka i milego dnia

Witaj Stelluś
no faktycznie chyba się odrobinkę spóźniłam, ale to nic, spróbuję na Ciebie zapolować jutro
rano bałam się, że się rozpada u nas, bo chmurzyska takie wisiały... ale na moje szczęście nic nie kapało podczas mojej wycieczki rowerkowej
mam nadzieję, że Cie dziś nie będą za bardzo męczyć w tej pracy, odpoczywaj kiedy tylko nadarzy się jakaś chwilka, bo wiesz... kręgosłup potrzebuje takich chwil relaksu
pozdrawiam Cię ciepło i życzę miłego dzionka

ps
pozdrowienia dla miłośniczki " kur i jajek"

Stelluś czekam na jutrzejsze ważonko
i gorąco pozdrawiam

jak tak szybko zaglądam, bo wczesniej z czasem było krucho..
a zaraz do domku
MIŁEGO DZIONECZKA