Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Witajcie Slonka
Musialam troszke odsapnac po tych wszystkich wrazeniach ostatnich dni
Wciaz bylam w rozjazdach
W sobote na weselu bawilam sie super do dzis nie moge sie smiac , kaslac bo mnie miesnie bola
Mojej kolezanki Mama powiedziala ze jeszcze nie widziala mnie takiej
Znow podladowalam akumulatorki do dalszej walki z kiloskami bo wszyscy zuwazyli ze schudlam
Bawialam sie do samego rana grali naprawde ladnie
Mlodzi mieli piekny slub...wygladali cudniee i byli tacy wpatrzeni w siebie i usmiechnieci ze tylko to powstrzymywalo mnie od placzu bo na slubach to ja zawsze mam lezki w oczku
Przespalam sie troszke i jak wstalam czulam wszystkie miesnie
nie wspomne o stopach
Ogarnelam sie i szybciutko pojechalam do Agemci i Luny
Juz nie moglam sie doczekac zeby byc z nimi Spotkanie bylo super
Agemcia ugoscila Nas super pizza i serniczkiem
Oj kuchareczka z niej jest wysmienita
Troszke mam niedosyt tego spotkania bo mialam za malo czasu na pogaduchy z nimi ale napewno to jeszcze nadrobimy Lunka jest cieplutka osobka z duzym serduchem Zreszta tak ja zawsze odbieralam A jaka ma figurke....
Lezka w oczku mi sie zakrecila jak odjezdzala

Kupilam sobie agrafke do cwiczen ale nie mam sily na niej cwiczyc... Agemcia to jest wysportowana ze szokkkkkkkkkkk.....jej nie sprawia to trudnosci...

Dzis byl dzien mojego spotkania z waga schudlam 1 kiloska
Musze wreszcie przesunac suwak bo ostatnio wcale go nie ruszalam
Dziewczynki dziekuje za odwiedzinki u mnie i za pamiec jestescie kochaniutkie
Buziaczki

Stelluń Witaj dziubeczku !!!

W końcu moge pojawić się na dietce! Właśnie skończyłam czytać wszystkie zaległości w Twoim wąteczku Cieszę się strasznie,że wyjazd był taki udany, a opisałaś go tak, że jak czytam to mam wrażenie jakbym tam była z Wami . Fantastycznie!!!

Doczytałam, że zaatrucie corki nie miało nic wspolnego z chorobą lokomocyjną, kurcze całe szczęście, że tylko na tym się skończyło! Aż strach pomysleć co by z tego mogło być... no ale na szczęście wszzystko jest dobrze

Na weselu zapewne królowałas z nową figurką, pięknym usmiechem i dobrym humorkiem . Jeżeli będziesz miała jakieś fotki to ja nieśmiało proszę , w końcu nie wiem jak wyglądasz ... Zresztą co ja mówię, przeciez Beatka już pisała, ze wyglądasz rewelacyjnie !! W to nie wątpię, ale chętnie zobaczę foteczki z wesela czy też inne .

Zazdroszczę Wam dziewczynki, że możecie się spotkać... Szkoda, że wszystkie nie mieszkamy bliżej to moze zrobiłoby się jakiś zlot . Na pewno cudnie spędziłyście popołudnie .

Stelluś jeżeli możesz to powiedz mi co to jest za agrawka do ćwiczenia ? Bo zastanawiam się czy to jest to o czym myslę , a poszukiwalam urzytkownikow pewnego sprzętu zwanego tez "motylkiem"

Pozdrawiam Cię baaaardzo serdecznie i przesyłam buziaczki !!!

Witaj Stella.
Na poczatek: GRATULACJE Z POWODU KILOSKA STRACONEGO
Cieszę się, że wesele się udało, no i że Ty zrobiłaś takie wrażenie.
No i fajnie, ze spotkanie udane, chociaż skoro były 3 takie wspaniałe kobitki na tym spotkaniu, to nie mogło się nie udać.
A co do agrafki to troszkę cierpliwości i siły sie na nią znajdą. W końcu trening czyni mistrzem.

Witaj Stelluś,

mój brat właśnie się zaręczył, więc i mnie czeka weselisko. Mam nadzieję, że pobiorą się nie wcześniej jak za rok! Jeszcze nie zdążyłam wszystkiego u Ciebie przeczytać,ale jestem w trakcie. Duuużo czytania przede mną

Pozdrawiam cieplutko
Kaszania

Stelluń wpadam życzyć miłego dzionka !!!

Witaj Stelluś, słoneczko Ty nasze
nie będę się tu zbytnio rozpisywała, bo po co skoro Ty i tak wszystko wiesz
konferencja trwa
wklejam Ci pieseczki, bo wiem że lubisz, a dla mnie to już obsesja...
szkoda, że narazie będę musiała poprzestać na patrzeniu na fotki i na cudze psiaki
całuję mocno i życzę Ci miłego dzioneczka

No już Cię chwalę, już
suwaczek masz teraz śliczny i muszę się bardzo brać do roboty, bo zaraz mnie przegonisz
tym bardziej, że jak zobaczyłam te Twoje hip-hopowe spodenki spadające z Ciebie, to widzę że to już nie żarty
chudnie nam Stellunia w zawrotnym tempie
brawo słoneczko

Witajcie Slonka...
Troszke pobuszowalam na Waszych wateczkach a teraz myk do siebie
Wczoraj zabalowalam na dietce do poznej nocki
Musialam ponadrabiac zaleglosci z weekendu
Od dzis znow zaczynam 1 faze SB bo troszke sobie pofolgowalam ostatnio ...ale jak mozna bylo nie sprobowac takich pysznosci
Jednak ilosc nie byla zbyt duza wiec waga byla dla mnie ,,litosciwa,, tymbardziej ze zapomnialam napisac ze w niedziel przyszly raptem trudne dni... wiec tymbardziej sie ciesze z tego kiloska...
Wczoraj mialam ,,napadowke ,,na slodkie a ze nic nie mialam w domku wiec skonczylo sie na paru lyzeczkach drzemu nikoslodzonego
Dzis juz jest ok...nieraz moj organizm tak reaguje w te dni...ale i tak Sb dziala na mnie rewelacyjnie...i dlatego od dzis znow dzielnie Plazuje na 1 fazie


Martus wreszcie jestes..oj jak ja sie stesknilam za Toba Zdjecia beda i napewno wysle tylko podaj adres Wiesz naprawde trzeba pomyslec o jakims zlocie....super by bylo A ta agrafka to chyba to samo co motylek...
Cwiczy sie na niej miesnie rak i nog...kurcze a ja ledwo ja zginam

Gosik dzieki za gratulacje ja juz u Ciebie napisalam i powtarzam..szczeka mi opadla jak przeczytalam Twoje wymiarki Gratuluje Mam nadzieje ze moze kiedys spotkamy sie w wiekszym gronie

Kaszaniu jesli za rok to Twoje kiloski pojda juz w zapomnienie bo napewno je zzucisz Jestem pod wrazeniem Twojego wateczku i tez czytam

Bikus oj te pieski sa cudneeeeeeeee Nie przesadzaj z ta ,,zawrotnascia,, ale te spodnie rzeczywiscie i na mnie zrobily wrazenie... naszczescie mam jeszcze pare obcislych a mam nadzieje ze te ktore mialam pozostana uz zawsze takie

Kobietki musze zmykac bo ,,robotka,, mnie wzywa..mieszkanko trza posprzatac
Buziaczki Sloneczka

Hej Slonka
Niedawno wrocilam od mojej Babci naszczescie dzis nie mialam wykladu na temat jedzonka
Czy Wy tez jestescie dzis takie senne??? bo ja od rana chodze ,,polprzytomna,,
Moze dlatego ze ograniczylam kawe 2 dzienie i koniec
Moje serducho i watroba zaczely sie buntowac Pozatym mialam klopoty ze snem co zreszta widac po wczorajszym buszowaniu po forum nocka
Oj jak urlop sie skonczy to ciezko sie bedzie przestawic
A teraz czas na................


Chyba zrobie sobie czerwona herbatke
Buziaki

Stella...
to ja ...dawniej schudneskutecznie
pozdrawiam Cię serdecznie