Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Witaj Stelluś
mam nadzieję, że udało Ci się troszkę odpocząć, wyleżeć się i podkurować ten biedny kręgosłupik
ja jutro rano muszę jechać załatwić urzędowe sprawy, a tak mi się nie chce, bo wcale nie czuję się jeszcze zbyt dobrze... dziś wyskoczyło mi na ustach zimno i wyglądam super
dziś u nas piękne słonko, ale mówili w radiu, że jest okropnie ślisko, nawet jakiś autobus miał poważny wypadek w Wawce
w każdym razie uważaj na siebie dziś
pozdrawiam gorąco

Witajcie Słonka
Piękna dziś pogoda właśnie wrócilyśmy z Milka ze spacerku
Słonko świeci Niedługo wiosna do nas zawita
Wczoraj mialam taki jadłospis,że dzis brzuch mi pęka..

Moje menu-niedziela

ryba smażona na oliwie,kawa
warzywa na patelnie
tatar
pól serka wiejskiego
dużo herbaty czerwonej


W warzywach była cebula,fasola,papryka....W tatarze cebula...oj dla mojej wątroby to za dużo...i dzis brzuszek wydenty...
Znow nic nie jadlam
Zreszta dziś musi byc jakieś lekko strawne jedzonko....
Jej zapomnialam napisac...,że do tatara skusilam sie na kromke ciemnego pieczywa

Moglam go nie zjeść..no ale taka pychota bez chlebka
Słonka młlego dnia

Trzymam mocno kciuki za SB. Uda Ci się. Wierzę w Ciebie. Pozdrawiam cieplutko


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jej Sylwuś jesteś strasznie sie cieszę Staram sie jak mogę...a z Wami jest mi łatwiej wytrzymać Buziaczki

jak tam na plaży

Witaj Stelluniu

Cieszę się,ze dobrze Ci idzie dietka Uważaj tylko na tą cebulkę Może przed dodaniem do tatara,spaż ją wrzątkiem-będzie bardziej lekkostrawna.

Buziaczki-trzymam kciuki i prosze o to samo

Hi Stella, znowu jestem na Twoim wąteczku. Już zapomniałam, jak wspaniale być na forum. Przeklinam ten stracony czas, kiedy mnie tu nie było. Teraz już mam nadzieję pojawiać się częściej. Plażowanko - to zachęci z pewnością wiosnę, aby do nas przyszła. :P

cześć Ula,

ale ładna ta Milka,
a czemu ma taki błagalny wzrok?
co jej obicałaś?


mam nadzieję, że z kręgosłupem już lepiej?

Dbaj o siebie!

Buziaczki

Pięknych snów Stelluniu

Ależ ta Milka niesamowicie urosła!!!!!A zgrzeczniała chociaż odrobinkę

na plazy słonko praży..

Stelluś macham z leżaczka obok i uśmiecham się do Ciebie!
bądź dzielna na razie byle do 7-mki! oby jak najszybciej!

buziaczki