Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Witam wszystkie plażowiczki

Ja już jestem drugi dzień na SB

ranną porą dzięki Stella za przepis.
Ja szpinaczek robię tak: na patelnię jedną łyżkę oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego na to szpinak duszę go aż odparuja woda i dodaję 1 jajo lub 1 łyżkę smietany doprawiam do smaku śól/pieprz.

Aganna dobrze, że że jesteś z nami zaglądaj do nas. Ja też myślę podobnie do Stelli, że mnie to zaczyna pomagać (pisanie i czytanie postów)

Narazie uciekam muszę odebrać wyniki badań.
napewno wpadnę pózniej

Witajcie Kobietki....
Jej dzis dzien szary...a dodatkowo ja siedze w domku wiec...Musze sobie znalezdz jakies zajecie....
narazie nic nie jadlam bo tak jakos dluzej mi sie pospalo ...ale zaraz musze zjesc sniadanko...
Agemo ale na SB nie mozna smietanki...... Moze zastapic ja chudym mlekiem
Zycze wszyskim milego bnia i duzo usmiechu....Wpadne pozniej jak sie bardziej rozbudze...

Stella - niech Twój uśmiech rozpromieni szarość tego dzionka!!
Trzymaj się cieplutko i radośnie

Oj Aniu z moim usmiechem kiepsko dzisiaj.....
Od rana chodze jaks ,,przytlumiona,,chyba zalapalam jakiegos ,,dola,,...
A moze to siedzenie w domu tak na mnie wplywa.... :wink
Moze wieczorkiem zaczne pomalu cwiczyc to krew mi bedzie lepiej krazyc.....

Hej Stella!!

Dziś mam podobny nastrój do Twojego. Siedzenie samej w domu przez pare dni daje swoje... Choć dziś była u mnie koleżanka więc chwile rozrywki były...

Wiesz, ja chyba też zabiore się za ćwiczonka... Może poprawi mój nastrój ...

Pozdrawiam

STELLA, SKARABEUSZKA - DOŁKOM I SMUTKOM MÓWIMY NIEEEE!!
UŚMIECHAMY TERAZ SIĘ I TAK TRZYMAMY DO KOŃCA DNIA SŁONECZKA!!!!!!!

Witaj Stella ...
wpadłam tu na momencik, bo chciałabym zarazić Cię swoim optymizmem ...
nie dołuj się dziewczyno, życie jest zbyt piękne aby się nie cieszyć z każdego jego przejawu ...
zobacz, ja właśnie tracę pracę, mogłabym znaleźć jeszcze parę o wiele ważniejszych powodów na doła...
a jednak śmieję się i kocham życie ...
całuję i przesyłam wirtualnie moc energii

Dzis mam naprawde jakis dzien........Tyle Wam napisalam i jakos mi sie skasowalo...
Wiec zaczynam od poczatku...
nawet jedzonko mi dzis nie szlo ale to moze i dobrze... Dzieki Dziewczyny za wsparcie...
Moze podsumuje dzisiejszy dzien...:
sniadaniemlet z 1 jajka +1 morlinka drobiowa/nie mialam bekonu ale chba moze byc?/
Obiad:Kawaleczek steka z kurczaka/reszte zostalo na patelni..apetytu nie bylo.../+szpinak/tyciu tyciu bo bez maselka i smietanki nie byl zbyt dobry.../
To na tyle..moze pozniej zjem jeszcze serek wiejscki3%...
Skrabeuszko ja jednak dzis odpuszcza sobie cwiczonka jestem jakas obolala..zmiana pogody zle na mnie wplywa..jestem jakas obolala/oj starzeje sie.... /
Aniu ja jak Ciebie czytam to zawsze sie usmiecham..masz w sobie tyle optymizmu...Wiec na chwilke minal zly humor
bike milo ze wpadlas..dzieki za przesylke mocy ...mam nadzieje ze to dziala
Pozdrawiam Was i trzymajcie sie cieplutko....

Dla Ani mojej nauczycielki...................

Witaj Stello!
Bardzo fajny pomysl z tym tematem.Jestem tu pierwszy raz i bede wpadac czesciej.Dzis zaczal sie jedenasty dzien mojej dietki SB.Jak narazie 4 kg w dol.Troche jestem dziwnie rozdrazniona.Moze za bardzo zaciskam pasa.Narobilas mi smaku tymi twoimi przepisami.

Do wieczora.Mysle ze juz dzis zaloze sobie GG (tzn.synek mi zalozy,bo ja jestem kompletna noga z komputera}Mialam kieys ale jest nowy dysk i trzeba wszystko od poczatku. Pozdrawiam wszystkie towarzyszki walki.