Strona 70 z 502 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 170 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 5018

Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

  1. #691
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Stello mam nadzieję,że u Ciebie już troszkę lepiej!Mnie co dziwne humorek dopisuje , a to już tydzień naszej kopenhaskiej za nami!!!Trzymaj się nadal tak dzielnie i bierz witaminki

    Monidlo tutaj zawsze możesz liczyć na wsparcie i z czystym sumieniem zaświadczam,że forum czyni cuda Życzę powodzenia


  2. #692
    ERIGONE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAJ STELLO
    Jak tam bez tych śniadań
    Ja mam problem właśnie z niejedzeniem ich i nad tym muszę popracować. W weekendy to co innego bo jest swoboda ruchu, ale w ciągu tygodnia jest gorzej. Pracuje w biurze i tam nie umiem sobie wygospodarowac czasu na zjedzenie normalnego śniadania
    Nie mam spokoju, jak tylko coś wezmę do ust to zaraz albo telefon, albo szef, albo jakiś gość. W rezultacie wracam do domu tak potwornie głodna że rzucam się na wszystko i jem łapczywie.
    Wpadłam jednak na pomysł z płatkami owsianymi . Powoli po łyżeczce. Może się udać.
    Dziś znów czuję więcej siły, wczoraj się nie poddałam i nie skusiłam na słodkości. Jestem z siebie dumna
    CIESZĘ SIĘ ŻE TUTAJ TRAFIŁAM. TO FORUM POMAGA.
    TRZYMAJMY SIĘ RAZEM A NAPEWNO DALEKO ZAJDZIEMY.
    POZDRAWIAM WSZYSTKICH

  3. #693
    colacaro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Stello
    Fajnie wam idzie z Luna. Juz niedlugo i tydzien zleci niewiadomo kiedy.Ja bedziesz po to zapraszam na plaze.Lezaczek czeka w miejscu gdzie nie ma rekinow i widok jest najpiekniejszy na calym wybrzezu.
    Tymczasem powodzenia!Bede cie wspierac i dopingowac w trodnych chwilach,choc pewnie ich nie bedzie.
    Jestes dzielna i tak o sobie mysl !!!!

  4. #694
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    STELLUNIU WITAJ !!!
    Nie wiem od czego zacząć Chciałabym CI napisać ,że z moją dietką wszystko O.K.
    chciałabym... ale ... ale niestety dziś przegięłam i to bardzo , nawet nie liczę o ile kalorii wstyd, wstyd , wstyd i tyle... nażarłam ( nie najadłam tylko nażarłam ) się dziś ciasta i lodów . Trzymałam się do dzisiaj pięknie , rano się zważyłam i byłam przeszczęśliwa bo waga pokazała 79kilosów i tak to uczciłam że się NAŻARŁAM- szkoda mówić.
    Waga spada , pięknie spada na tym 1000 i szczerze mówiąc jestem zaskoczona ,że tak szybko ale fakt faktem że jest mnie mniej bo już to czuję po spodniach
    i to mnie bardzo cieszy Ale ten dzisiejszy dzień...
    Czy Wy też macie takie dni?Dobrze ze jutro do pracy , dobrze że mam tę pracę , bo oprócz wszystkich oczywistych zalet posiadania pracy jest jeszcze jedna- przynajmniej u mnie: nie mam czasu ani ochoty w tym czasie jak jestem w pracy na spożywanie czegokolwiek, tylko piję i żuję gumę . I o dziwo to mi wystarcza ale nie zapominam o śniadaniu w domu.
    Podziwiam CIĘ ze wytrzymujesz na tej swojej diecie- naprwdę podziwiam , ja nie dałabym rady POZDRAWIAM GORĄCO - jak tylko znajdę troch czasu to zajrzę
    pa*pa**

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  5. #695
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Stelluniu witaj Słoneczko!
    No i jak tam dietka? jak przetrwałaś niedzielkę?
    No a może wracasz na plażę!? Bo ja wracam i planuje w końcu trochę dłużej na niej się wylegiwać.. to znaczy zbieram się w sobie, po słodkim, baaaaaaaardzo słodkim weekendzie mam nadzieję, że uda mi się nie zajdać juz stresów,dołków i złych humorków! bo co ma być to będzie, a batonik czy czekoladka mi w tym nie pomogą..
    a teraz tylko żeby moja główka zrozumiała!
    Moja waga ciut w góre poszła, ale spoko, czułam, że tak będzie i tak jestem zdziwiona, że tylko tyle
    Trzymaj się dzielnie, czekam na Ciebie niecierpliwie i bardzo gorąco pozdrawiam!

  6. #696
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witajcie Sloneczka...
    Dzis nastepny tydzien dietki...chodzily mi po glowie mysli zeby ja przerwac bo nie czuje sie na niej najlepiej...ale pstanowilam ze wytrwam...Nie lubie jej bo zbyt wiele razy na niej bylam ...zbyt wiele razy ja zaczynalam Ale...fakt jest faktem ze tez bardzo duzo mi ona pomogla w moim odchudzaniu...Wiec warto...Trudno bede zamykac oczy jedzac salate... bo jest wstretna bez soli... zastanawiam sie tylko co ze smakiem???,,trawy,, tego juz nie omine...
    Nie bede sie wazyla bo jak nie bede zadowolona z wyniku to czmychne na Plaze.... Wiec wazenie zostawiam sobie na pozniej...Nie licze na duzy spadek bo jakos zle sobie ja zaplanowalam bo teraz bede przed trudnymi dniam i ciezej bedzie schudnac...Nie pomyslalam o tym wczesniej...Wiec jesli ktoras z dziewczyn planuje ta dietke to polecam ja zaraz po trudnych dniach...
    agemciu jakos sie trzymam a z odpoczynkiem to roznie bywa...szkoda ze sie jakos nie spotkalysmy w necie...
    monidlo witam Ciebie... pewnie ze zawsze mozesz tu zagladac..razem bedzie nam latwiej..napisz co o sobie...na jakiej dietce jestes???To forum czyni cuda..sama sie przekonasz
    Luno ..trzymam kciuki za Twoje dzisiejsze wazenie...podziwiam ze nie jedlas wczoraj kolacji...Ja tez nie szalalam...
    Erigone ja nigdy nie jadlam sniadan ..zaczelam je jesc na Sb i wiem ze maja bardzo duze znaczenie...Teraz niestety nie jem bo na tej dietce nie ma ich...ale za tydzien znow Wracam...Mam nadzieje ze znajdziesz w pracy chwilke zeby cos przekasic...wtedy napewno nie rzucisz sie tak na jedzenie wracajac do domu...Trzymam kciuki...Ja tez jestem dumna z Ciebie ze wygralas ta walke...
    colacaro dzieki za wsparcie..a lezaczek zarezerwuj bo mam zamiar sie wygrzac
    jupimor...kazdy z nas ma lepsze i gorsze dni...Ja mialam taka zasade na Sb ze poprostu nie kupowalam zadnych slodyczy...A jesli juz byly to moja corka dbala o to zeby szybko zniknely Najwazniejsze zebys juz dzis wrocila na dietke...wiec nie rozdrapuj juz wczorajszego dnia tylko glowa do gory i dietkujemy dalej... Znam to uczucie luznych spodni...te w ktorych chodzilam przed dietka nie nadaja sie juz wogole do noszenia...Ale mam jeszcze 2 pary takich ktore czekaja na mnie... Dzieki ze jestes tu ze mna... Trzymam bardzo mocno za Ciebie kciuki...
    Aniu niedziela minela ok...Juz czytalam u Ciebie co nabroilas... I ze dzis zaczynasz pieknie dietkowac... Jestem z Toba i wierze ze tak bedzie Na Plaze wroce za tydzien...
    MILEGO DNIA SLONECZKA I OWOCNEGO DIETKOWANIA

  7. #697
    ERIGONE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć
    No i połowa poniedziałku mamy z głowy, jest godzina 13.30 super,
    nie jestem głodna - szklanka płatków jednak czyni cuda, no i to forum oczywiście
    ciesze sie bardzo, czuję sie świetnie
    a jak u ciebie samopoczucie??
    trzymam kciuki i pozdrawiam Sa

  8. #698
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    STELLA
    Dzis intranet żwawszy, więc zajrzałam i poczytalam.
    Mam pytanie : gdzie Ty masz napisane, że nie mżesz pu-ertha, u mnie tylko
    jest absolutny zakaz: alkoholu, soli,cukru, należy pić 0,5 - 1,5 l płynów,
    nie więcej.Jest zakaz coca-coli,soków owocowych,piwa czy alkoholi,ale brak
    zakazu picia herbaty.Myślę, że możesz ją pić, ja też lubię i pijam czerwoną
    herbatę.
    Co do salaty, najsmaczniejsza jest odmiana z lekko żółtawym środkiem,
    pomarszczonym.Jest słodka.Ja na szczęście bardzo lubię sałatę,najbardziej
    bez niczego.
    Stella, jeśli pamiętasz, napisz proszę,ile schudłaś stosując Mayo po raz
    drugi i trzeci.
    Trzymaj się mocno.Anka

  9. #699
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Stelluś witaj...
    u nas dziś całkiem znośna pogoda, choć może jest zbyt wietrznie, ale za to słoneczko świeci i od razu weselej...
    nie byłam dziś na rowerku, bo trochę mam zawrót głowy i po prostu zbyt mało czasu było... a jak wiesz, ja najbardziej lubię jeździć przed południem... no nic, jutro wybieram się na bank ...
    a co do sałaty, to zgadzam się z Tujanką, taka krucha z jasnym środeczkiem jest pyszna, zwłaszcza te środkowe listki są mniam...
    podziwiam Twoją silną wolę, na takiej rygorystycznej dietce wytrzymałaś tyle, wow!! jestem pełna zachwytu, ja bym nie wytrzymała...
    ściskam Cię mocno i życzę aby wszystko Ci się jakoś poukładało...
    całuję mocno w sam czubek nosa!!!!

  10. #700
    Guest

    Domyślnie

    No własnie. Ja jak zwykle na diecie ŻP. Ale zaczęłam dopiero wczoraj, zobaczymy jak będzie. A może mogłybyście mi doradzić jaka byłaby dla mnie najlepsza - staram się karmić piersią moje 8-tygodniowe maleństwo. Ja nie mam zielonego pojęcia o dietach... Łatwo mi jedynie rozszyfrować co oznacza dieta 100 kalorii ale już to SB - ??? brzmi raczej groźnie .Pozdrawiam!

Strona 70 z 502 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 170 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •