-
Ja się wyspowiadam ze sporciku:
piątek
60 min marszu do i z pracy
30 min rowerku
sobota - nic
niedziela - 30 min rowerku
Poza tym bardzo intensywnie pracuje mój mózg, bo dzielnie pracuję już od czwartku. Jeszcze tylko dziś i jutro i będe mogła poświęcac więcej czasu na ruch.
Całuski!
-
Cmok dziewuszki drogie!
Ewuś! Szefuniu wątku! Nie daj się chorobie! Połóż na łopatki! Walcz! 
I wracaj do nas szybciorem, bo tęskno tu bez Ciebie.
A właśnie, widzę, że ćwiczycie też na twisterku.
W tej sprawie mam do Was pytanie - bo ja też ćwiczę.
Ale mam wrażenie, że robię coś nie tak, bo po 5 minutach łapie mnie ostra kolka i nie pozwala kręcić się dalej.
Ja robię tak: staję na twisterku przed szafą, łapię się jej boków łapkami i kręcę talią nie zmieniając ustawienia górnej części pleców.
Czyli kręcę się tak mniej więcej od żeber w dół 
Wy też tak robicie?
Czy może inaczej?
Łapie Was kolka?
Nio i - przede wszystkich - czy po dłuższym ćwiczeniu faktycznie to działa?
Buziaki!
-
Ewuś!Zdrowiej szybciuchno!!!Musisz o siebie zadbać!Jak Ciebie zabraknie na tym forum to kto nas będzie zagrzewał do walki???!!!Pozdrowionka ciepłe jak termoforek!!!
-
Witam po weekendzie
No cóż, Ewa chyba musisz mnie wywalić z Twojego wątku z wielkim hukiem
niestety znów klapa w ćwiczeniach.. zapał jako taki mialam w sobotę:
150 brzuszków (deklarowane 300 nie zrobione..
)
50 wypadów bioderkami
10 minut wygłupów, skoków i rozciągania
basen - 900 metrów + 17 minut biczów wodnych
4-km drogi na basen i spowrotem szybkim tempem
ale w niedzielę klapa na całego!! Cały dzień byłam w Szczecinie, cały dzień właściwie łaziłam i byłam tak padnięta, że nawet się za żadne ćwiczenia nie zabrałam..
wstyd mi bardzo, że tak obiecałam i sobie, i tu pisałam, a jestem taka słaba.. buuu...
TAK WIĘC JESTEM GOTOWA NA TO, ŻE MNIE WYWALICIE STĄD.. I OPIEPRZYCIE - TYLKO MOCNO, MOŻE WTEDY POSKUTKUJE..
pozdrawiam Was kochane, dzielne, ćwiczące SŁONECZKA, a szczególnie Ciebie Ewa - i życzę zdrówka!!
papa
-
Biedna Ewuś
Pare dni odpoczynku myślę że Ci nie zaszkodzi i wierzę w Twoją mobilizacje i myślę że się ze mną zgodzicie że ma ją większą niż my wszystkie razem :P
Wracaj szybciusio do zrówka >>> kisek 
A ja przyszłam zameldować że ćwiczonka wykonane .. chodzi mi o poranne 
ćwiczyłam całą godzinke ipare minutek może z 15 .. :P i nie wiem jak to zaliczyć bo skakałąm na skakance i tez troszke sama aerobik robiłam i ... dodałam ćwiczonka ABS 8 min do moich ćwiczeń no i przeżucam się na 400 brzuszków ...
Mam nadzije że dam rady .. ja włąśnie jestem po kompieli bo mushę prznać że strasznie się spociłam skakaniem ... i stwierdzam że UWIELBIAM JAK BIJE MI SZYBCIEJ SERDUSZKO
powodzenia dziefczynki i biGg buziaki .. no i dla Ewy życze szybkiego powrotu do zdrowia
pPAa
-
Jak tam zdrówko?? lepiej mam nadzieję!!
pozdrawiam 




Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
wczoraj - 50 brzuszkow, 60 pajacykow, 20 przysiadow
dzisiaj [dopiero beda] - 50 brzuszkow, 100 pajacykow, 20 przysiadow
lecz sie! bo my tesknimy juz!
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
kofane dziefczynki
cieszę się że mnie odwiedzacie....
dziś w ciąu dnia głowa mnie strasznie bolała i wzięłam gripex
gorączka podskoczyła do 38.7
ale czuję że ogranizm walczy z choróbskiem
jutro idę do lekarza po zwolnienie
wiem, ze musze się porządnie wyleżec no i jeszcze jadam miodzik i czosnek 
niestety nie mam siły na was krzyczeć
...choc niektórym to się należy
wierze jednak że pójdziecie po rozum do głowy i zmobilizujecie do ćwiczeń
przeiceż do wiosny już nieiwele czasu zostało.....naprawde ćwiczcie jesli tylko macie taka mozwliość
jak ja wam do cholery zazdroszcze że jesteście zdrowe
korzystajcie z tego
bo sie wkurze i Was ukaram jakąs klątwą...choróskiem i bedziecie żałować
może jak jutro juz sie, lepiej poczuje to odwiedze wasze wątki pochwalę za sumiennosć i opiernicze za obijanie
wiec drżyjcie i ćwiczcie
-
KOCHANA EWUNIU ZYCZĘ CI SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA OBY TO CHORÓBSKO JAK NAJSZYBCIEJ CIĘ OPUSCIŁO............. DZISIAJ ZALICZYŁAM 2H INTENSYWNEGO CHODZENIA W NIENAJLEPSZĄ POGODĘ............ DO TEGO JESZCZE PLANUJĘ WIECZORNE ĆWICZENIA, Z UTĘSKIENIEM CZEKAM NA CZAS KIEDY BĘDĘ MOGŁA JEŹDZIĆ NA ROWERKU NIESTETY NARAZIE POGODA DUPNA........... 


MAM NADZIEJĘ ŻE POCZUJESZ SIĘ LEPIEJ ............ PEWNIE N. TAM DBA O CIEBIE 



-
Uprzejmie donoszę
że dzisiejsze założenia spełnione, tzn. godzinka aerobiku ZALICZONA!!! W dodatku, po tym całym lenistwie starałam się z każdego ćwiczenia wyciągnąć DwA RaZy WiĘcEj!!!! i chyba mi się udało...
Dietkowo też ok, ale specjalnie sobie zostawiłam rezerwę 300kcal na pifko z miom Menczyzną, bo mamy dziś wieczór filmowy. Ale oczywiście- żadnych czipsów!!! Pozdrawiam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki